Rafalski

Posiadacz elektryka
mnie się opłacało do tej pory. natomiast życie pokaże i zweryfikuje. było tanio a nawet bardzo tanio. nawet EV były stosunkowo niedrogie.
myślę, że 2023 to będzie okres przejściowy.
rządy na całym świecie zobaczyły, że można strzyc barany i nikt się nie buntuje, a co najwyżej mogą sobie pomarudzić na forum 😇
ceny prądu już nie wrócą.
No tak jak ceny żywności, ogrzewania, paliw, materiałów, drewna, usług itd @paradox rozejrzyj się.
 

tomA

Posiadacz elektryka
Nie wiem jak wam ale jak liczę obecnie podróże po Europie w 2023 i ceny na ładowarkach DC a ceny paliw szczególnie we Włoszech czy we Francji to za ch..a nie wychodzi mi spalinowym autem taniej niż EV. Sprawdzicie ceny paliw. Taniej już nie bedzie i paliwo i u nas bedzie blisko 10 zł lada tydzień. A wiadomo ze większość tez jeździ przez 80% czasu w koło komina. Wiec pytanie czy się opłaca EV v ICE … to chyba zależy gdzie ktoś jeździ…. Kazdy ma rozum i chyba trochę IQ wiec policzyć sobie może zamiast dywagować. A czas podróży to pojęcie względne i z wiekiem doceniasz wolniejsza jazdę a nie wiecznie zapierd..nie….. i jazda elektrykiem wychodzi tyle co spalinowym. A i przyjemność inna z jazdy.
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
ceny prądu już nie wrócą.
Średnia cena nie wroci, ale będzie zarówno taniej jak i drożej. We Francji już wróciły do pracy atomówki po wykryciu w większości problemów, to była jedna z przyczyn kryzysu energetycznego, więc średnia cena troszkę wyhamuje w tym roku i pewnie będzie mniejsza niż w zeszłym. Wszędzie montują OZE na potęgę, dlatego uważam że ceny na giełdzie będą się wahały od 0 do 1500/MWh, więc jeśli tylko konsument będzie miał dostęp do wahań giełdowych (taryfy godzinowe) i będzie mógł poczekać na ładowanie to jazda BEV koło domu nie będzie droższa niż dziś, nawet po zaprzestaniu rządowych dopłat
 
S

Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27

Gość
Nie wiem jak wam ale jak liczę obecnie podróże po Europie w 2023 i ceny na ładowarkach DC a ceny paliw szczególnie we Włoszech czy we Francji to za ch..a nie wychodzi mi spalinowym autem taniej niż EV. Sprawdzicie ceny paliw. Taniej już nie bedzie i paliwo i u nas bedzie blisko 10 zł lada tydzień. A wiadomo ze większość tez jeździ przez 80% czasu w koło komina. Wiec pytanie czy się opłaca EV v ICE … to chyba zależy gdzie ktoś jeździ…. Kazdy ma rozum i chyba trochę IQ wiec policzyć sobie może zamiast dywagować. A czas podróży to pojęcie względne i z wiekiem doceniasz wolniejsza jazdę a nie wiecznie zapierd..nie….. i jazda elektrykiem wychodzi tyle co spalinowym. A i przyjemność inna z jazdy.
no i super spostrzeżenia tylko zobacz co się będzie działo z cenami na ładowarkach jak będzie znacznie więcej elektryków...
 

nabrU

Moderator
No patrz Pan, 30 sekund szukania i poniżej: ładowarka na kwaterze 2-3km od doliny Grebaje:

1675019193960.png


1675019414951.png

w twoim przypadku wracasz na lawecie.

A ta laweta to wjedzie po mnie zimą do tej doliny Grebaje :LOL:

Nie wiem jak wam ale jak liczę obecnie podróże po Europie w 2023 i ceny na ładowarkach DC a ceny paliw szczególnie we Włoszech czy we Francji to za ch..a nie wychodzi mi spalinowym autem taniej niż EV. Sprawdzicie ceny paliw. Taniej już nie bedzie i paliwo i u nas bedzie blisko 10 zł lada tydzień. A wiadomo ze większość tez jeździ przez 80% czasu w koło komina. Wiec pytanie czy się opłaca EV v ICE … to chyba zależy gdzie ktoś jeździ…. Kazdy ma rozum i chyba trochę IQ wiec policzyć sobie może zamiast dywagować. A czas podróży to pojęcie względne i z wiekiem doceniasz wolniejsza jazdę a nie wiecznie zapierd..nie….. i jazda elektrykiem wychodzi tyle co spalinowym. A i przyjemność inna z jazdy.

Ale my już o tym tu pisaliśmy. Jednemu wyjdzie drożej, innemu taniej...

więc jeśli tylko konsument będzie miał dostęp do wahań giełdowych (taryfy godzinowe) i będzie mógł poczekać na ładowanie to jazda BEV koło domu nie będzie droższa niż dziś, nawet po zaprzestaniu rządowych dopłat

Nie koniecznie. Nie mam taryfy godzinowej, a jedynie 5h nocą 4x taniej i mi koszt wychodzi 2 pensy na milę. Pisałem już tutaj chyba w tym wątku, że benzynę musiałbym mieć za 90 groszy aby mi to się zrównało. Nie wspominam nawet, że w pracy mam ładowanie za darmo i ponad 400kWh free z Bonnet do wykorzystania na trasach. Który ICE mi to zapewni taniej?

Poniżej moje dotychczasowe ładowania w styczniu: 177kWh za niecałe 5 funtów. Jutro jadę do pracy (5 mil w jedną stronę) i ładuję znowu za darmo.

1675020027247.png
 
S

Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27

Gość
Średnia cena nie wroci, ale będzie zarówno taniej jak i drożej. We Francji już wróciły do pracy atomówki po wykryciu w większości problemów, to była jedna z przyczyn kryzysu energetycznego, więc średnia cena troszkę wyhamuje w tym roku i pewnie będzie mniejsza niż w zeszłym. Wszędzie montują OZE na potęgę, dlatego uważam że ceny na giełdzie będą się wahały od 0 do 1500/MWh, więc jeśli tylko konsument będzie miał dostęp do wahań giełdowych (taryfy godzinowe) i będzie mógł poczekać na ładowanie to jazda BEV koło domu nie będzie droższa niż dziś, nawet po zaprzestaniu rządowych dopłat
OZE to mrzonka tak jak EV dla każdego. poczytaj co to jest EROEI. atom jak najbardziej ale zobacz gdzie to można wydobywać i zobaczysz, że skończy się jak zawsze czyli drogo. wahania ...jakie .już panelistom PV likwidują dwie taryfy...
 

tomA

Posiadacz elektryka
no i super spostrzeżenia tylko zobacz co się będzie działo z cenami na ładowarkach jak będzie znacznie więcej elektryków...
Rynek nie zna próżni. Zobacz co jest w Holandii czy Norwegii. Ładowarek przybędzie proporcjonalnie z autami EV i ceny będą konkurować( kontrakty długoterminowe i taryfy dynamiczne zrobią swoje). Fakt ze Polska to taka zapizdziala dziura rządząca przez leśnych dziadków wiec i transformacja trwa dłużej
 

nnnnn

Pionier e-mobilności
Mnie się marzy małe BEV z AWD, niestety mieszkam pod krakowem i ostanio jak żona złapała gumę w aucie z AWD, pojechałem Corsą do wulkanizacji jedna była w okolicach Kulerzowa, na świeżym śniegu opel się wdrapał w górę ale zjazd do samej wulknizacji już odpuściłem bo było stromo w dół po 2m drodze. Po powrocie do domu też niestety musiałem skorzystać ze starych dywaników bo mam taki kijowy wjazd, stromo i po łuku.
 

Najnowsze dyskusje

Top