Skandaliczna jakość samochodu

krzyss

Pionier e-mobilności
Ja, zanim podpisałem odbiór, sprawdziłem samochód z pełną checklistą z forum (w 2 osoby chyba godzinę wszystko sprawdzaliśmy).
Zanim podpisales na tablecie otworzyli Ci auto ?
 

Michal

Moderator
Wlasnie doczytalem na stronie tesli ze laduje sie z SuC w 15minut na 275km. Komus sie to udalo?
W 15 minut z tego co rozumiem na SuC v3 naładujesz od 5% do około 60%, a te 55% (~40kWh), które naładujesz w 15 minut powinno w mieście starczyć spokojnie na jakieś 250 km (licząc 160Wh/km) ;) Pewnie jak byś się troszeczkę postarał, to te 275, albo nawet 300 przejedziesz. Nawet latem na autostradzie, jadąc 140 powinieneś przejechać około 200km.
Na SuC v2 naładujesz w podobnych warunkach od 5% do około 50%, więc 45% (~33kWh), czyli wcale nie tak dużo mniej ;)
 

adamjttk_1

Posiadacz elektryka
Jak nie odbierzesz nie wpuszczą Cię do samochodu. Sprawdzać możesz sobie ile chcesz do tego nie jest potrzebny nikt z obsługi. Potem go poprosisz i zgłosisz uwagi. Oczywiście bywa różnie, nieraz pozwolą Ci obejrzeć samochód z zewnątrz wcześniej, nieraz nie. Jak mają czas to będą z Tobą, gdy będziesz spisywał uwagi, innym razem sobie pójdą. Jak wydają dużo aut, nieraz jest ktoś z serwisu i na poczekaniu naprawia poważne usterki typu niepodłączone lampy, odpadająca kierownica, czy przykręcone koło na jedną śrubę 😉.

Mój odbiór wyglądał tak. Dzień dobry, poproszę o dokumenty, poproszę o podpis na tablecie, poproszę o blachy, poszedł założyć, proszę oto pana karty dostępowe, wskazał palcem - ten jest pana. Poprosiłem tylko o wyprowadzenie z budynku, bo był w środku ponieważ prosiłem, aby był naładowany na 90%, a sam bałem się wyjechać tyłem przez ciasne drzwi. Na zewnątrz z córką obszedłem dwa razy do okoła, żadnego chamskiego uszkodzenie nie zauważyłem, zajrzałem do środka, to samo. Wrzuciliśmy kurtki do bagażnika, odkleiliśmy naklejki z opon, szyby przedniej i wyświetlacza, zalogowałem się do Spotify i pojechaliśmy do domu. Kurde przecież nie będę jakiegoś przeglądu robił na miejscu, kół wyważał, sprawdzał lakieru, zbieżności i szukał wad materiałowych (to jest chore), bo i tak żadnej usterki na miejscu nie naprawią w „magazynie”, pozostaje serwis lub serwis mobilny o i ile przyjedzie.
Kolego - zaczyna Cie ponosic juz lekka fantazja
1. Przed odebraniem auta i podpisaniem czegokolwiek mozesz je sobie obejrzec na spokojnie, w srodku, na zewnatrz, z latarka pod podloga jezeli masz taka potrzebe - jezeli kierownik salonu/sprzedawca robi jakiekolwiek problemy - naprostuj go bo nie ma racji.
2. Jezeli nie podoba Ci sie dany egzemplarz - mozesz powiedziec "nie dziekuje" - kosztuje Cie to utrate zaliczki - cale 500 PLN.
3. Pisanie w poprzednich postach o odpadajacych kolach czy kierownicach wystawia Cie juz troche na smiesznosc - warto pisac merytoryczne niedorobki i problemy natomiast historie z onetu zostawmy na onecie
 

Bartosz

Pionier e-mobilności
Kolego - zaczyna Cie ponosic juz lekka fantazja
1. Przed odebraniem auta i podpisaniem czegokolwiek mozesz je sobie obejrzec na spokojnie, w srodku, na zewnatrz, z latarka pod podloga jezeli masz taka potrzebe - jezeli kierownik salonu/sprzedawca robi jakiekolwiek problemy - naprostuj go bo nie ma racji
To nie są fantazje, tylko relacje osób na tym forum, które odbierały samochody w marcu.

2. Jezeli nie podoba Ci sie dany egzemplarz - mozesz powiedziec "nie dziekuje" - kosztuje Cie to utrate zaliczki - cale 500 PLN.
Chyba, że masz auto w leasingu i masz podpisaną umowę, wpłaconą zaliczkę i dodatkowo nie masz czym jeździć. Większość samochodów elektrycznych w Polsce kupowanych jest na firmy.

3. Pisanie w poprzednich postach o odpadajacych kolach czy kierownicach wystawia Cie juz troche na smiesznosc - warto pisac merytoryczne niedorobki i problemy natomiast historie z onetu zostawmy na onecie
Nie zauważyłeś, że wstawiłem za zdaniem „😉”, ten symbol oznacza żart. To jest taka ikona na której jedno oko jest otwarte, a drugie zamknięte.
 
Last edited:

krist

Posiadacz elektryka
Kolego - zaczyna Cie ponosic juz lekka fantazja
1. Przed odebraniem auta i podpisaniem czegokolwiek mozesz je sobie obejrzec na spokojnie, w srodku, na zewnatrz, z latarka pod podloga jezeli masz taka potrzebe - jezeli kierownik salonu/sprzedawca robi jakiekolwiek problemy - naprostuj go bo nie ma racji.
2. Jezeli nie podoba Ci sie dany egzemplarz - mozesz powiedziec "nie dziekuje" - kosztuje Cie to utrate zaliczki - cale 500 PLN.
3. Pisanie w poprzednich postach o odpadajacych kolach czy kierownicach wystawia Cie juz troche na smiesznosc - warto pisac merytoryczne niedorobki i problemy natomiast historie z onetu zostawmy na onecie
Masz wgląd w procedury odbioru Tesli że tak twierdzisz, czy to tylko fantazja ponosi?

Każdy z nas wie tyle co sam zobaczył/przeszedł, w moim przypadku: pracownik T powiedział że najpierw mam podpisać, a potem podejdziemy do auta, i wszelkie uwagi odnotują. Miałem mu powiedzieć że nie, nie zgadzam się, strzelić fochem i wyjść z budynku? Auto było na placu wśród cirka 100 innych sztuk. Co to znaczy ze pracownik nie ma racji? Podaj przepis który zabrania mu stosowac swojej procedury odbioru? Bo to nie był moment zakupu, jest jeszcze leasing, zaliczki, umowy z nimi, to jest tylko moment w którym odbierasz towar jako użytkownik. I dokładnie tak było, pokazał auto, było tam 3-4 oczywiste wtopy, wszystkie profesjonalnie usunął, lampe zalaną wodą odnotował i powiedział ze to w każdej chwili jest do wymiany na gwarancji. Chciałbym zobaczyć scenę jak w takim przypadku ktoś rzuca papiery, i mówi, mam to gdzieś, odkręcam leasing, zwracam tablice, płace kary umowne, bo Tesla nie dba o zerowy przegląd.
I jak najbardziej prawidłowe jest zastanawianie się, w którym momencie się ta niedbałość kończy, tylko na pierdołach czy duże sprawy też tak nonszalancko traktują
 

adamjttk_1

Posiadacz elektryka
Jaki foch, jakie kary umowne, o czym Ty piszesz?
Jest tysiac postow na internecie ludzi ktorzy nie odebrali swojego auta - nie podoba sie lakier czy brak matroxow czy brak lumbara - nie odbierasz, tracisz zaliczke (100 dolarow, 1000 koron, 500 PLN?)
Ja swoj egzemplarz obejrzalem na spokojnie przed podpisaniem czegokolwiek i jakbym mial wode w lampie to bym pracownika wysmial a nie odebral samochod. Szanujmy sie troche bo czasy komuny i maluszkow dawno minely.

O jakich zaliczkach konkretnie mowisz?
Co to znaczy odkrecanie leasingu - odstepujesz od umowy i tyle. Jakie kary masz w umowie leasingowej?
 

Michał spod Krakowa

Pionier e-mobilności
Masz wgląd w procedury odbioru Tesli że tak twierdzisz, czy to tylko fantazja ponosi?

Każdy z nas wie tyle co sam zobaczył/przeszedł, w moim przypadku: pracownik T powiedział że najpierw mam podpisać, a potem podejdziemy do auta, i wszelkie uwagi odnotują. Miałem mu powiedzieć że nie, nie zgadzam się, strzelić fochem i wyjść z budynku? [...]
Mi najpierw zaproponowali podpis, ale przeczytałem treść i uznałem, że podpisanie tego wymaga oględzin. Dostałem na oglądanie tyle czasu, ile chciałem (z zewnątrz).
Tobie odmówili oględzin, czy w ogóle o nie nie prosiłeś?
 

Najnowsze dyskusje

Top