EV Challenge

[Robsonics]

Jestem ciekaw tego challenge'u. Takich testów zdecydowanie brakuje, cieszy, że ktoś postanowił zrobić takie porównanie.
Zobaczymy jaki będzie odzew ze strony producentów/dystrybutorów.

 

[Kuba K.]

No w sumie to nie wiem. Świat się zmienia i idzie do przodu czy ludziom się to podoba czy nie. Narzekanie na zasadzie nie bo nie to bezproduktywna strata czasu. Choć może i trochę wiem - to zwykłe narzekactwo bo 'kiedyś to było lepiej'. To samo było przy zmianie konia na samochód spalinowy.

Ludzie są przeciwni bo trzeba wyjść ze swojej strefy komfortu. To że Pan Janek w garażu nie naprawi DPFa albo Common Raila, tez im się nie podoba. Zamiast skoro świat idzie w tym kierunku to być w czołówce tych którzy ogarniają nową rzeczywistość lepiej mówić za PRLu było lepiej.
Jedyną innowacyjność w tym kraju przejawiają politycy, w nowych sposobach na złodziejstwo.

 

[viallos]

Y.
Największy to udziwiona obsługa i paskudny kokpit z wielgachnym telewizorem na środku.

Czy kiedykolwiek jechałeś Teslą dłużej niż 30min? Czy kiedykolwiek w ogóle jechałeś Teslą?

Tak prostego w obsłudze samochodu to jeszcze nie miałem... a miałem dużo fajnych drogich ICE.

 

[Robsonics]

Chodzi Tobie o to że inaczej zasilasz je w paliwo?

Nie, chodzi o to, że wymagają zmiany przyzwyczajeń. Np. nie zrobię trasy kilkaset km bez konieczności przerwy na ładowanie a przerwę muszę zaplanować tam, gdzie jest ładowarka. Do tego dodatkowe zasady, które może nie są wymagane, ale bywają uciążliwe:
-parkujesz auto latem, najlepiej szukaj miejsca w cieniu.
- parkujesz auto zimą - najlepiej parkuj w garażu.
- zamierzasz auto zostawić na parkingu na kilka tygodni, powinno zostać podłączone
- podgrzewaj baterię zimą przed wyruszeniem, co znowu wymaga podłączenia itp.

Domyślam się, że zasada jest prosta- parkujesz auto, to je podłączaj, ale co w sytuacji, gdy nie mam ładowarki lub miejsca parkingowego z gniazdkiem na wyłączność.
Ludzie stopniowo będą odchodzić od aut spalinowych, ale ludzi nie przekona się zakazami. Bardziej trzeba byłoby skupić się na ułatwieniu korzystania, zwiększeniu punktów ładowania, wzroście zasiegu.

 

[Robsonics]

Czy kiedykolwiek jechałeś Teslą dłużej niż 30min? Czy kiedykolwiek w ogóle jechałeś Teslą?

Tak prostego w obsłudze samochodu to jeszcze nie miałem... a miałem dużo fajnych drogich ICE.

Rozumiem, że chodzi o taką obsługę, że wsiadam i chcę jechać, a auto większość czynności robi samo?
To nie dla mnie. Lubię prowadzić auto samodzielnie i je obsługiwać, a nie być tylko biernym pasażerem. Do tego nie potrzebuję auta za ćwierć miliona. Wystarczy taksówka.

 

[Beep21]

Nie, chodzi o to, że wymagają zmiany przyzwyczajeń. Np. nie zrobię trasy kilkaset km bez konieczności przerwy na ładowanie a przerwę muszę zaplanować tam, gdzie jest ładowarka. Do tego dodatkowe zasady, które może nie są wymagane, ale bywają uciążliwe:
-parkujesz auto latem, najlepiej szukaj miejsca w cieniu.
- parkujesz auto zimą - najlepiej parkuj w garażu.
- zamierzasz auto zostawić na parkingu na kilka tygodni, powinno zostać podłączone
- podgrzewaj baterię zimą przed wyruszeniem, co znowu wymaga podłączenia itp.

Domyślam się, że zasada jest prosta- parkujesz auto, to je podłączaj, ale co w sytuacji, gdy nie mam ładowarki lub miejsca parkingowego z gniazdkiem na wyłączność.
Ludzie stopniowo będą odchodzić od aut spalinowych, ale ludzi nie przekona się zakazami. Bardziej trzeba byłoby skupić się na ułatwieniu korzystania, zwiększeniu punktów ładowania, wzroście zasiegu.

Oglądałeś kiedyś testy Bjorna z wyjazdami do Geilo i zostawianiem auta na noc na srogim mrozie? Nie? Polecam zobaczyć. Absolutnie nic złego z autem się nie dzieje. Dlaczego nie można parkować na słońcu ? xD W ostatnie wakacje Tesla znajomego 2 tygodnie wygrzewała się w Chorwackim słońcu i ku zasmuceniu gawiedzi ani nie wybuchła, ani się nie zapaliła

 

[Robsonics]

Oglądałeś kiedyś testy Bjorna z wyjazdami do Geilo i zostawianiem auta na noc na srogim mrozie? Nie? Polecam zobaczyć. Absolutnie nic złego z autem się nie dzieje. Dlaczego nie można parkować na słońcu ? xD W ostatnie wakacje Tesla znajomego 2 tygodnie wygrzewała się w Chorwackim słońcu i ku zasmuceniu gawiedzi ani nie wybuchła, ani się nie zapaliła

Czyli coś się zmienia. Jeszcze niedawno czytałem poradniki, że nie powinno się zostawiać na upale lub mrozie auta elektrycznego, bo negatywnie to wpływa na użyteczność baterii, co miało być związane z technologią.
Podobnie jak sprzęt elektroniczny nie lubi pozostawienia na dłużej w pełnym słońcu czy na mrozie, gdzie bateria szybciej się rozładowuje.
No widzisz, dlatego czekam - na rozwój i ulepszenia technologii

 

[Beep21]

BMS sam zadba żeby baterii krzywda się nie stała - serio, obecnie nie ma się czym przejmować

 

[Kuba K.]

Nie, chodzi o to, że wymagają zmiany przyzwyczajeń. Np. nie zrobię trasy kilkaset km bez konieczności przerwy na ładowanie a przerwę muszę zaplanować tam, gdzie jest ładowarka. Do tego dodatkowe zasady, które może nie są wymagane, ale bywają uciążliwe:
-parkujesz auto latem, najlepiej szukaj miejsca w cieniu.

Nie ma takiego przymusu, ale to jak ze spalinowym, gorący - opary paliwa, BEV możesz trzymać temperaturę w środku zdalnie.

- parkujesz auto zimą - najlepiej parkuj w garażu.

Nie ma takiego przymusu, ale ze spalinowym to nie jest tak? Jeszcze musisz pamiętać by nie mieć letniego diesla bo zatkasz filtr na mrozie.

- zamierzasz auto zostawić na parkingu na kilka tygodni, powinno zostać podłączone

Nie ma takiego przymusu, ZOE stało po miesiąc bez ładowania na mrozie i zero negatywnego efektu.

- podgrzewaj baterię zimą przed wyruszeniem, co znowu wymaga podłączenia itp.

Nie ma takiego przymusu, ale przyjemnie wsiąść do ciepłego auta.

Domyślam się, że zasada jest prosta- parkujesz auto, to je podłączaj, ale co w sytuacji, gdy nie mam ładowarki lub miejsca parkingowego z gniazdkiem na wyłączność.

To wyłącznie kwestia infrastruktury, której głównie nie ma w Polsce. Ten kraj żyje przeszłością, "czarnym złotem", "pierwszą konstytucją", "husarią". Kasę z ETSów zamiast inwestować się przepieprza a później płacz że uprawnienia drogie.

 

[Robsonics]

Nie ma takiego przymusu, ale przyjemnie wsiąść do ciepłego auta.

Niby nie ma obowiązku podgrzania baterii, ale jakby jest https://www.google.com/amp/s/elektr...go-jest-takie-wazne-wyjasnienie-spis-aut/amp/

 

[Kuba K.]

Niby nie ma obowiązku podgrzania baterii, ale jakby jest https://www.google.com/amp/s/elektr...go-jest-takie-wazne-wyjasnienie-spis-aut/amp/

Turbo w spalinowce rozgrzewasz i schładzasz? Włączasz silnik wcześniej żeby jak ruszasz blok silnika nie był zimny?

BMS w BEV sam całkowicie zarządza procesem zarządzania temperaturą baterii. Oczywiście lepiej ładować nagrzaną baterię bo jest szybciej, ale jak nie jest rozgrzana to auto ją rozgrzeje na ładowarce. Tak samo zmrożoną po nocy, dogrzeje na pierwszych kilometrach jazdy.
Za dużo cudujesz, masz przesyt wiedzy przez spam informacyjny który Ciebie otacza, natomiast zero praktyki.
Ja w tę zimę w poniedziałek wsiadałem do zupełnie zimnej TM3 i bez cudowania jechałem do pracy. A jak napadał na nią śnieg to z 10 minut wcześniej odpalałem klime, żeby się odśnieżyła. Efekt - 1.3% degradacji po 30kkm.