A Ty dojechałeś kiedyś poniżej 0%? Ile zimą przejeżdżają elektryki po osiągnięciu 0% i co się z nimi dzieje?

to_masz

Posiadacz elektryka
Klikając w sponsorowany link na FB miałem super niskie oczekiwania, jak zacząłem czytać "ile elektryk przejedzie po wyczerpaniu baterii", to już zamykałem - jednak pozytywnie mnie zaskoczyło podsumowanie wyników przytoczonego testu

 

Olecki

Pionier e-mobilności
Bjorn robił trochę testów ile można przejechać po tym gdy wyświetlacz pokaże 0%. Generalnie nie jest to skomplikowane bo to zależy jak ustawione są bufory, wyświetlacz w samochodzie pokazuje w rzeczywistości poziom naładowania pomiędzy buforami a nie rzeczywisty. W mojej Niro przy 100% wskaźnika BMS pokazywał 96% naładowania a przy 0% według BMS jest jeszcze 5%. Tylko że to wpływa też na pewne przekłamania prognoz zasięgu ale generalnie nie ma to aż takiego dużego znaczenia jeśli ktoś przyzwyczai się do auta i potrafi przewidzieć zużycie energii a więc i pozostały zasięg.
Bufory warto jednak znać bo np. w starszym Niro nie było dolnego buforu i 0% to było kaputt :)
 

vwir

Pionier e-mobilności
Klikając w sponsorowany link na FB miałem super niskie oczekiwania, jak zacząłem czytać "ile elektryk przejedzie po wyczerpaniu baterii", to już zamykałem - jednak pozytywnie mnie zaskoczyło podsumowanie wyników przytoczonego testu

Takie testy systematycznie robi ten kanał:
 

cooler

Pionier e-mobilności
Nie testuje mocno poniżej 0%, ale jak naoglądałem się testów że w M3LR ludzie robią jeszcze po kilkadziesiąt km poniżej 0 to teraz notorycznie dojeżdżam z trasy do celu (z pewnym ładowaniem na miejscu) w okolicach 0%. Czasem wyjdzie 3%, a czasem 0%. Nie mam stresu, wiem że gdzieś się zawsze doczołgam. Przy 2% jeszcze ciągle objeżdżam z miejsca wszystkie BMW które się chcą ścigać (potem powyżej 120-130 już łapie zadyszkę, żeby nie było).
Wiele można zarzucić TM3 (awaryjność, słabe wykonanie, spasowanie i wyciszenie) ale napęd i trzymanie się drogi ma super, a duży bufor poniżej 0 daje spokojną głowę. Może i zdechną kamery lub ogrzewanie, nie otworzy się klapka, szyby lub odpadną wycieraczki, ale oblodzony, w soplach, z zaparowanymi szybami dojedzie do celu :)
 

matros

Posiadacz elektryka
ile kosztowałoby przejechanie trasy 1000km ładując się na szybkich ładowarkach przy autostadach/ekspresówkach/drogach przelotowych?
Trasa Zamość-Berlin c.a. 830 km. Start na 100%, ładowanie na start Greenway Zamość, potem w Warszawie (EkoEn przy lotnisku), MOP Nowostawy (IONITY), Factory Poznań (Greenway).
Dodam że nie mam abonamentu na żadnej z tych stacji.
1.
IMG_8879.png

2.
1704951288526.png


3. W Nowostawach i Poznaniu skorzystałem z mojej karty ShellRecharge żeby uruchomić ładowarki
1704951366931.png

Razem 180,23+58,98+128,61+179,20=547,02 PLN

Dla porównania moje spalinowe Volvo XC60 średnio na tej trasie łykało 10ltr/100 km. Czyli 86 ltr na tej trasie 86*6.5=559 PLN

Różnica w cenie przelotu w zasadzie żadna. Na gaz wyszłoby taniej ;)

A poniżej trasa Berlin-Haga 700 km korzystając tylko z Superchargerów:
1704951698185.png


Razem 67,70 EUR = c.a 300 PLN

Wspomnianą spalinówką 70 ltr * 1.8 EUR = 126 EUR

Koszty w dużym stopni zależą od tego z jakich ładowarek korzystamy i/lub czy mamy w danej sieci abonament.
 

Attachments

  • 1704951255345.png
    1704951255345.png
    499,2 KB · Liczba wyświetleń: 43
Last edited:

Bronek

Pionier e-mobilności
Mamy następnego milusiego. Dajemy się wciągać?
Ale Ci odpowiem bo w WC nie mam wiele do roboty.
Kosztuje tyle co średni benzyniak. Ale licząc w rocznych interwałach plus koszty serwisowania, eksploatacja elektryka jest tańsza.
"Panie eko..... " ., tylko te auta są drogie i tu problem, poki co nie dla wszustkich (uprzedzając argumenty)
Poczytaj, tu wszystko jest, a nie próbuj tu kombinować, bo cel masz gówniany (śmierdzący) jako miłośnik staregu kopcącego rupcia
 

Robur82

TM3 SR HL 24 Enyaq 80 23r
Jeszcze 1 mały szczegół, 1000km spaliniakiem, Teslą ładując na SUC lub innych tańszycg stacjach będzie ponad 1100km do tego samego celu. A czasem nawet i 1200, jak co niektórzy wybiorą stacje ala Lućmierz jadąc a1.
 
U mnie na luźno 5km zapasu jest, ale przy muskaniu gazu.
Jak napięcie spada poniżej 3.2V to już zaczynają wzrastać opory wewnątrz baterii, więc i tak się tego nie poleca.
Zresztą raz na 0km (-3km) zasięgu prąd się skończył, bo Autopilot zażądał za dużego natężenia i napięcie spadło poniżej krytycznego :)
YMMV
 

Najnowsze dyskusje

Top