Automatyzacja ładowania EV "ze słońca" za pomocą Home Assistant

Michal

Moderator
Zakładam oddzielny wątek, bo śmiecę w innych niepotrzebnie. Będę tutaj starał się opisywać moje przemyślenia w tym projekcie i wrzucę to, co uda mi się wykombinować, żeby ktoś mógł przerobić pod siebie (pewnie dorzucę też na stronę społeczności HA).

Ostatnio pięknie świeci słońce, a ja mam prawie maksymalne uzyski z instalacji, więc męczy mnie oddawanie energii do sieci i pobieranie jej nocą podczas ładowania auta. Niby tracę na takim interesie tylko 20% ale jednak zawsze to coś i już nie chodzi nawet o pieniądze, tylko o utarcie nosa niedowiarkom, że EV w Polsce może być ekologiczny. Jest też aspekt tego, że wybrałem tanie Chińskie inwertery bez opcji ładowania (jak Fronius o którym nie wiedziałem, że ma taką opcję), żeby właśnie to sobie kiedyś dopisać ;)

Jakie mam komponenty:
  • Raspberry pi 4 na którym stoi Home Assistant ("HA") - to mózg mojego projektu Smart Home.
    • Mam tutaj podpiętą integrację z Teslą i w ten sposób ciągnę dane z auta albo mogę nim sterować.
  • EVSE Tesli - 1058220-00-E UNIVERSAL MOBILE CONNECTOR (UMC) - potocznie zwane ładowarką / cegłą - bez żadnej logiki.
  • Miernik zużycia energii Shelly EM3 - daje mi dużo parametrów związanych z siecią energetyczną jak napięcia, moce i zużywana energia - zintegrowany z HA.

Gruby plan jest taki:
  1. Nic nie koduję sam - używam tylko możliwości HA (nie chce mi się pisać w Pytonie :p)
  2. Sprawdzam warunki początkowe:
    1. auto jest w domu (mi nie przestawiło mocy ładowania na SuC, bo świeci słońce)
    2. kabel podpięty
    3. naładowanie poniżej 90%
  3. Sprawdzam sumaryczne zużycie energii na wszystkich fazach
    Code:
    (napięcie[1]+napięcie[2]+napięcie[3])V * 5A
    (suma napięć na każdej z faz * minimalny prąd jaki zakładam 3A) - jeśli oddaje do sieci co najmniej tę moc (~2000W), to rozpoczynam ładowanie.
  4. Sprawdzam czy oddałem do sieci w danej godzinie już co najmniej 1kWh żeby mieć jakiś zapas w razie "zaćmienia".
  5. Jeśli powyższe warunki są spełnione to uruchamiam ładowanie
    1. aktualizuję, co minutę prąd ładowania (pewnie w zakresie 3-10A) w taki sposób żeby zużycie z ostatniej godziny kręciło się w okolicy zera
    2. staram się utrzymać ładowanie co najmniej przez 30 minut (wstępne założenie), żeby nie bawić się w włączanie i wyłączanie zbyt często.
  6. Jeśli sumaryczne zużycie energii (pobierane z sieci) przekracza 10kW, to wyłączam natychmiast z pominięciem czasu żeby nie ryzykować, że wywali mi zabezpieczenia przedlicznikowe jak ktoś włączy czajnik + kuchenkę + coś jeszcze.
  7. To co jeszcze przychodzi mi do głowy, to regulowanie maksymalnego stopnia naładowania w zależności od nasłonecznienia. Tzn. Minimalny stopień naładowania o poranku ustawie chyba na 60%, a w dzień jeśli będzie świeciło słońce, to będę dobijał do 87%. Może 50/77%... To zrealizuje chyba w taki sposób, że kończąc ładowanie że słońca będę ustawiał to mniejsze.
    1. Niestety tutaj widzę wiele potencjalnych pułapek typu: Będę jednak potrzebował naładowania 90% i ładując się że słońca tyle będę miał ustawione, ale po chwili przyjdą chmury, ładowanie przestawi się na 60% i będzie lipa. Muszę pomyśleć czy da się to jakoś obejść / wymusić / wykryć że ustawienie wyższego stopnia naładowania było ręczne i celowe.
      1. Wstępne rozwiązanie "na gumę do żucia" jakie widzę - automatyka ustawia zmienia coś tylko jeśli ma ustawione 87%, bo sama tyle ustawia, a ja raczej zawsze pełne wartości z dokładnością do 5%.
    2. Muszę sprawdzić na wykresach ile % zużywam dziennie. - w danych od grudnia (od tamtej pory mam podpiętą integrację Tesli z HA) widzę tylko dwa przypadki kiedy zszedłem ze stopniem naładowania w okolicy domu poniżej 10% i to chyba już sie nie powtórzy, więc mogę raczej zejść do 50-77%, a patrząc na dane, ten zakres powinien mi pokryć jakieś 90% przejazdów.

Teoretycznie w przyszłości mogę też uwzględnić prognozę pogody i ładować tylko "słońcem" przez kilka dni na raty. Dużo możliwości ale też dużo myślenia jak to zrobić oraz ustawiania.
Wymyślam na bieżąco i zobaczymy co wyjdzie - na razie uczę się szablonów w HA i dodaję helpery (encje wyliczające wartości, które mogą mi być później potrzebne).

Na tę chwilę mam taki trochę nieuporządkowany widok danych o samochodzie:
1679258832262.png
 
Last edited:

viallos

Pionier e-mobilności
Huawei wypuścił swoją ładowarkę która współpracuje z falownikiem:
Huawei Smart Charger // SCharger-22KT-S0
 

viallos

Pionier e-mobilności
Pytanie do @viallos, albo kogoś innego z Wall Pilotem - masz możliwość wyciągnąć jakieś szczegółowe (powiedzmy z rozdzielczością 5 minut) dane z takiego ładowania auta słońcem?
Coś tam mam .. jak przesuwam kursor w prawo to leci co 5minut

Tak wygląda wykres za dzień gdzie ładnie słoneczko stabilnie świeciło i przypomnę że mam zrobione tak że jak mam nadmiar powyżej 4kW to ładuję 3 fazami a jak nadmiar spada poniżej 4kW to przełącza się na 1 fazę. Dodatkowo co chyba najważniejsze mam ustawione ze ładowanie ma trwać minimum 15minut, opóźnienie przełączenia faz ustawione na 2 minuty a minimalny interwał przełączenia faz to 10minut.
Dzięki temu nie obserwuje jakiegoś skakania pomiędzy 1 a 3 fazami.

1697812359494.png
o 15:30 jeszcze 3 fazy ale już poniżej 4 kW

1697812489615.png

o 15:35 przełączyło się na jedną fazę

1697812570692.png

Poniżej 0,5kW nadmiaru przestaje ładować .. ale wtedy minimalne ładowanie to 1,5kW czyli przez jakiś czas pobieram 1kW z sieci.

1697812644336.png

Niemniej jak weźmiemy jakiś słaby dzień gdzie słońce się pojawia i znika to wykresy nie wyglądają już tak ładnie:

Np: rano pełna moc, a potem przełączenie na ładowanie z nadmiaru i jak widać w większości jedna faza z dosłownie 10 minutami 3 faz pomiędzy 12:00 a 12:10

1697813202142.png

Tutaj peak na 3 fazy

1697813467364.png

I znowu jedna faza np:12.30

1697813523768.png

ale nawet w taki dzień co cieszy to ładne dopasowanie się Wattpilota do nadwyżki .. fioletowa płaszczyzna i zaznaczyłem na czerwono godziny przejścia z ładowania full na nadwyżkę .. ten tryb wybieram manualnie .. generalnie mam zawsze z nadwyżki a jak wiem że potrzebuję trochę więcej energii to zmieniam na ładowanie MAX.

1697813729244.png
 

tomA

Posiadacz elektryka
narazie nie - tylko to z listy:
i ładowarki (tu jest wg mnie niewiele popularnych modeli):

ze wsparcia wiem że lada dzień Accellev będzie też supportowany.
Mam goodwe i nie działa. Tylko dla Australii i coś tam. Ale dla EU nie
 

tomA

Posiadacz elektryka
@tomA, EVCC nie potrzebuje zupełnie połączenia z falownikiem, bo bazuje na danych z licznika energii, który mu podasz. Ja mam na wejściu do domu Shelly 3EM i EVCC działa tylko na tej podstawie - wie czy pobieram, czy oddaję energię do sieci. Ale... ale, ale, ale...

Ktoś ruszył wątek, więc dopiszę moje wnioski z używania EVCC przez kilka słonecznych dni.

Grube podsumowanie jest takie - wyłączyłem EVCC i nie wiem czy jeszcze włączę. Jeszcze nie odinstalowałem ale chyba to zrobię, przy czym spróbuję najpierw znaleźć gdzieś / poczytać chwilę, na temat problemów na jakie natrafiłem. Na tę chwilę jestem bardzo zawiedziony, bo projekt wydaje się fajny, a jest słaby, a jego jedyną mocną stroną jest możliwość pseudo prosta konfiguraca w Home Assistant swojego zestawu sprzętów - EVSE, licznik energii, inwerter, ... może coś jeszcze. Przy czym i tak trzeba edytować jakiegoś YAML-a, więc moim zdaniem to niewielki zysk i sensownie przygotowany YAML z encjami oraz automatyzacjami będzie podobnie łatwy w konfiguracji.

Moim zdaniem dość słabo to działa z kilku względów:
  1. Nie zrozumiały interfejs i ustawienia. Ktoś tak mocno chciał zminimalizować interfejs, że poszedł za daleko i jest on zrozumiały chyba tylko dla wtajemniczonych... Ja nadal nie wiem jak to ustawić, żeby auto ładowało się codziennie cały czas i żebym nie musiał o tym pamiętać.
  2. Brakuje tam sensownych ustawień ładowania, które wydają się oczywiste, a przynajmniej tego nie znalazłem, choć długo nie szukałem - nie widzę ustawienia typu "minimalne naładowanie z sieci + max ze słońca". Takie ustawienie powinno mi zapewnić zawsze rano 50% baterii i pozwolić ustawić jakiś % naładowania do którego EVCC powinna dążyć jeśli jest nadwyżka energii, np. 80%. W ten sposób w słoneczne dni moje auto powinno kończyć dzień na 80%. W ten sposób zyskujemy swego rodzaju "magazyn energii" w aucie na pochmurne dni. Bez tego, w pochmurne dni, auto samo się nie ładuje i musimy pamiętać, żeby przestawić ustawienie. Dosłownie jak zdarzy się kilka pochmurnych dni, albo zrobisz większą trasę w taki dzień, to rozładujesz auto do zera i EVCC nic z tym nie zrobi - obudzisz się rano z pustą baterią - jakaś głupota. Nie mogę kompletnie zrozumieć jak to jest możliwe, że przez ponad 2 lata rozwoju tego projektu nikt tego nie wprowadził. [dokumentacja trybów ładowania]
  3. Samo ładowanie jest zrobione słabo - przesyłałem wykresy prądu i mocy ładowania. Z niewiadomych przyczyn EVCC zatrzymuje i startuje ładowanie dość często i macha mocą ładowania w górę/dół zamiast starać się to robić bardziej płynne. Na wykresach godzinowych tego nie widać i wygląda to tak jakby działanie było w miarę płynne, ale tak naprawdę nie jest i mnie to denerwuje. Przy czym możliwe, że większość rozwiązań tak działa, nawet wychwalany wszędzie Wall Pilot Froniusa, tylko tam nikt nie zagląda w bebechy i dlatego o tym nie wiemy.
    1. Pytanie do @viallos, albo kogoś innego z Wall Pilotem - masz możliwość wyciągnąć jakieś szczegółowe (powiedzmy z rozdzielczością 5 minut) dane z takiego ładowania auta słońcem?
  4. EVCC, kompletnie psuje funkcjonalność aplikacji Tesla jeśli chodzi o ustawienie ładowania, co chyba ją dla mnie zupełnie przekreśla. Chodzi o to, że uruchamiam w aplikacji Tesla ładowanie, a EVCC mi je wyłącza po minucie, bo stwierdza, że nie ma nadwyżki ze słońca, co jest zupełnym bezsensem, bo już raz prawie nie naładowałem przez to auta przed podróżą... To świadczy o bardzo słabym ogólnym przemyśleniu funkcjonalności EVCC, bo skoro nie potrafi rozróżnić zewnętrznego uruchomienia ładowania z aplikacji Tesla (którego nie powinna dotykać) od własnego (którym sama może sterować), to nie wierzę, że ktoś to robił z głową...
Smutne to jest, bo widać, że ktoś włożył w projekt duuuużo pracy i czasu, a wyszło średnie rozwiązanie nie rozwiązujące podstawowych potrzeb i problemów, tylko robiące coś podobnego ale niezbyt dobrze.

Finał jest taki, że jednak chyba muszę samemu napisać automatyzację ładowania - może zabiorę się za to wiosną.
Tak to skomplikowane że muszę 3 razy przeczytać 😂 ale ale ale. Dzięki za poświęcony czas. Ja muszę mieć coś prostego jak charge hq. Jest prosty jak budowa cepa. Łączysz i ustawiasz. I działa

Ok… już powoli rozczailem co to shelly… ja mam od 7 lat engage efergy to coś podobnego i są do tego skrypty na githubie które recharge hq może otrzymać dane ale niestety nie jestem programistą i nwm jak się za to zabrać… a tego evcc nie znam ale też muszę go ogarnąć .
 
Last edited:

zibizz1

Pionier e-mobilności
@viallos ładnie opisane
Wkurza mnie że w Taryfie G12W i starym prosumencie jeśli komuś brakuje energii z PV to ładowanie w dzień w drogiej taryfie z nadwyżki wychodzi drożej niż w nocy.
Miałem blokowanie+nadwyżka w drogiej ale zmieniłem na blokowanie
 

Jusand

Posiadacz elektryka
Huawei wypuścił swoją ładowarkę która współpracuje z falownikiem:
Huawei Smart Charger // SCharger-22KT-S0
Ja mam taki zestaw w domu, na razie sprawdza się bardzo dobrze. Do dziś praktycznie ładowałem się tylko ze słońca. Niestety od dwóch dni słońce się u nas skończyło i będzie trzeba brać z magazynu Energii 😉
 

ducarider

Posiadacz elektryka
Cześć
Ja sobie przestałem zaprzątać tym głowę. Mam G13 i jak uda mi się wrócić do domu wcześniej (13) i świeci słońce to włączam ładowanie dobierając moc żeby się skończyło o 16 (tanie godziny w zimie). Ile naładuję ze słońca to naładuje. O 13 bank energii jest już zazwyczaj pełny jak świeci od rana. Różnice w cenie kWh są za małe żeby nad tym się zastanawiać i kombinowac.
 

wiktor

Posiadacz elektryka
Ja mam taki zestaw w domu, na razie sprawdza się bardzo dobrze. Do dziś praktycznie ładowałem się tylko ze słońca. Niestety od dwóch dni słońce się u nas skończyło i będzie trzeba brać z magazynu Energii 😉

A to coś jeszcze do tego potrzebujesz czy tylko falowanik + Wallbox?
 
Top