cesja ubezpieczenia?

[mmm]

Jako osoba fizyczna kupująca auto za gotówkę (taki nienormalny ze mnie), chciałem już jutro złożyć wniosek... ale zastanawia mnie ten punkt o cesji ubezpieczenia. Jak to wygląda w praktyce? Czy dotyczy to całej kwoty ubezpieczenia czy tylko tej części? Z opisu nfogśw z poprzednich wniosków wynika, że niby tylko części (procentowo wartość dofinansowania do wartości auta), ale w samej umowie wygląda to raczej na przekazanie 100% ubezpieczenia dla nfogśw - a to jest tak absurdalne, że raczej zrezygnowałbym wtedy ze składania wniosku.

No bo załóżmy taką hipotetyczną sytuację:
- mam auto ubezpieczone na 100% kwoty zakupu
- dostaję dofinansowanie od Partii i ceduję ubezpieczenie
- Partia dogaduje się z lokalnym gangiem, nazwijmy go losowo Inlaws & Injustice, by kradła samochody z nalepkami
- I&I kradnie mój samochód
- Partia dostaje 100% mojego ubezpieczenia + muszę oddać dofinansowanie
- I&I odpala partii procent za kradziony samochód

Tak, przerysowuję. Ale dla laika na pierwszy rzut oka ta umowa jest tak skonstruowana, że muszę płacić za AC a go nie mam...

Więc jak to w końcu jest z tym punktem o cesji ubezpieczenia?

 

[krzyss]

Oddajesz im calosc z cesji, oni to rozliczaja zabieraja co Ci dali i oddaja reszte.
Ps. Co kupujesz ?

 

[mmm]

Aha... ok. Czyli jak urzędnik to przejrzy to kiedyś dostanę. I nie mogli napisać tego normalnie.

Dopłaty są wstecznie, więc na eNiro ze stopki (jutro odbieram normalny dowód rejestracyjny). Na dzień dzisiejszy nie stać mnie na drugiego elektryka, ale raczej też brałbym to samo. Ale czekam by zobaczyć EV6 (fajna konfiguracja mieści się w dopłatach jeśli dadzą zniżkę 7% za panele) lub Y (jeśli spuszczą cenę/dadzą SR+).

 

[gim-kg]

Wyglada to tak samo jak przy zakupie na kredyt. Obojętnie czy płatność ratalna czy powiedzmy 50/50. Cesja ubezpieczenia polega na tym, że w pierwszej kolejności dostają to wierzyciele, aby zaspokoić swoje roszczenia. W przypadku przez Ciebie przedstawionym, w razie utraty samochodu, bądź szkody całkowitej w przeciągu dwóch lat (może to być nawet szkoda w 23 miesiącu użytkowania) fundusz dostaje zwrot całości dofinansowania, a ty resztę odszkodowania.
Jeżeli już kreślisz takie czarne scenariusze to dla przykładu:
Kupujesz samochód za powiedzmy 150k zł. Dostajesz z funduszu 18k zł (w zaokrągleniu aby prosto się liczyło). Ubezpieczasz samochód (bez GAP) z cesja na fundusz na kwotę 150k zł. Po roku wznawiasz ubezpieczenie znów z cesją na fundusz, z tym że ubezpieczyciel określa wartość samochodu na 120k zł. W 11 miesiącu ubezpieczenia masz szkodę całkowitą (kradzież, wypadek, kolizja...). Ubezpieczyciel określa wartość samochodu w dniu zdarzenia na 100k zł. Z te go potrąca 18k zł dla funduszu, a ty dostajesz 82k zł.

 

[Master]

Wyglada to tak samo jak przy zakupie na kredyt. Obojętnie czy płatność ratalna czy powiedzmy 50/50. Cesja ubezpieczenia polega na tym, że w pierwszej kolejności dostają to wierzyciele, aby zaspokoić swoje roszczenia. W przypadku przez Ciebie przedstawionym, w razie utraty samochodu, bądź szkody całkowitej w przeciągu dwóch lat (może to być nawet szkoda w 23 miesiącu użytkowania) fundusz dostaje zwrot całości dofinansowania, a ty resztę odszkodowania.
Jeżeli już kreślisz takie czarne scenariusze to dla przykładu:
Kupujesz samochód za powiedzmy 150k zł. Dostajesz z funduszu 18k zł (w zaokrągleniu aby prosto się liczyło). Ubezpieczasz samochód (bez GAP) z cesja na fundusz na kwotę 150k zł. Po roku wznawiasz ubezpieczenie znów z cesją na fundusz, z tym że ubezpieczyciel określa wartość samochodu na 120k zł. W 11 miesiącu ubezpieczenia masz szkodę całkowitą (kradzież, wypadek, kolizja...). Ubezpieczyciel określa wartość samochodu w dniu zdarzenia na 100k zł. Z te go potrąca 18k zł dla funduszu, a ty dostajesz 82k zł.

dokładnie tak, bez problemu to dopisujesz w ubezpieczeniu a jest tak jak @gim-kg napisal w przypadku szkody.
Tutaj poruszyłeś ważniejsze sprawa niż ubezpiecznie
Masz juz dowod „twardy” a to jest bardzo ważny krok ponniewaz ja miałem z tym problem w pandemii i NFOŚiGW ponaglał mnie w końcu wyznaczając ostateczny termin dostarczenia twardego dowodu rejestracyjnego. Trzeba o tym pamietać żeby zdążyć ( chyba jest miesiąc )

 

[tokwi]

Kontynuując temat kolegi @mmm dot. cesji polisy.

W warunkach dotacji dla OF w par.3 ust.2 stoi jak poniżej:
"W związku z udzieleniem przez NFOŚiGW (Cesjonariusza) na rzecz Beneficjenta (Cedenta) dotacji w na realizację Przedsięwzięcia ustanowiono zabezpieczenie zwrotu dotacji w postaci: cesji praw z polisy ubezpieczeniowej OC oraz AC (autocasco) Pojazdu zwanego dalej również „Przedmiotem zabezpieczenia”, wraz z obowiązkiem ubezpieczenia przedmiotu zabezpieczenia oraz zobowiązaniem Cedenta do dokonywania cesji praw z polisy ubezpieczeniowej przedmiotu zabezpieczenia, w całym okresie obowiązywania umowy dotacji."

Może koledzy orientują się / szczególnie Ci którzy przeszli ścieżkę do końca:

1. czy należy ustanowić cesję obu polis czy tylko jednej AC?
2. w którym momencie i w jaki sposób dostarcza się to/te powiadomienia o ustanowieniu cesji?

 

[Master]

Ja mam dotacje z 1 naboru , wpisałem na polisie gdzie jest AC I OC cesje dla NFOŚiGW .
Dokument przesyłasz wraz z miękkim dowodem przez skrzynkę gov .pl jako kontynuacje rozmowy z NFOŚiGW ,
Ale to początek aby rozpocząć ścieżkę wypłaty , potem jest trudniej z dowodem rejestracyjnym przez kolejki w urzędach
Ja zapomiałem o twardy dowodzie a potem przez pandemie był cyrk żeby wyrobić na czas wiec w efekcie obsuwa w wypłacie dotacji

 

[Master]

Tak wyglada wpis na polisie AC i OC

 

[tokwi]

Wygląda na praktyczne rozwiązanie - wpisać cesję awansem, jeszcze przed wnioskiem i umową.

 

[Master]

Wygląda na praktyczne rozwiązanie - wpisać cesję awansem, jeszcze przed wnioskiem i umową.

A z ciekawości co kupiłeś ?