Ciągłe awarie ID5

ewat

Zadomawiam się
W listopadzie 2024 kupiłam ID5, auto zepsuło się od tej pory cztery razy. Pierwszy po pierwszym ładowaniu auta. Cztery razy było holowane na lewecie, bo nie dało się go uruchomić. Wolkswagen Poland ma mnie gdzieś. Nie są w stanie go naprawić. Większość czasu auto spędziło w warsztacie. Dziś po raz kolejny awaria ( nie można go właczyć, nie ładuje się, napis usterka 12v. Czy ktoś też tak ma jak ja? czy ktoś ma pomysł, co ja mogę z tym zrobić? Wyprodukowano wadliwy od początku model i nie są w stanie zlokalizować tej wady.
 

ewat

Zadomawiam się
Właśnie o rozwiązanie najmu wnioskował prawnik, ale od 3 m-cy brak odpowiedzi. Według kancelarii umowa też jest sporządzana wbrew polskiemu prawu i jest nieważna, pomijając te awarie, są w niej niedozowolone zapisy.
 

ewat

Zadomawiam się
VWL daje kaszkaje na zastępcze? :ROFLMAO:
Przymierzałem się do VW, dobrze że były wtedy za drogie.
VWL daje kaszkaje na zastępcze? :ROFLMAO:
Przymierzałem się do VW, dobrze że były wtedy za drogie.
Różne auta już mia dawali, ale tak kaszkaja też, VW też dostawałam :), ale robią to przez wypożyczalnię lub dają swoje, teraz dali mi Hyundaia ;-) To nawet dobrze, potestuję sobie różne marki
 

solik

Pionier e-mobilności
Według kancelarii umowa też jest sporządzana wbrew polskiemu prawu i jest nieważna, pomijając te awarie, są w niej niedozowolone zapisy.

ciekawe ze VW by sobie pozwolil na taka kaszane dzialajac na skale jaka dzialaja

albo prawnik to erotoman-gawedziarz
 

nabrU

Moderator
Nie wykluczam, że VW w Polsce to 'inna bajka', ale z VWFS UK miałem w przeszłości 3 samochody w najmie i żony Mii też był początkowo od nich i była to najlepiej jak dotąd działająca firma finansowa z zakresu automotive, z która miałem do czynienia. Dwa razy mieliśmy reklamacje (ID.3 - problem z lakierem na jednym z małych elementów, Seat Mii - nie działająca apka przez prawie pół roku) i w obu przypadkach zażalenie na VW / Seat do VWFS jako wynajmującego skończyły się pozytywnym rozpatrzeniem reklamacji, naprawą usterek za free i zadośćuczynieniem w postaci prawie 1500 funtów sumarycznie (że o koszyku z fantami przysłanymi do domu nie wspomnę). Wszystko bez udziału prawnika i po kilku mailach ode mnie:


Zwrot pojazdów po wynajmie też OK, zero naciągania na jakieś wymyślane usterki itp.

Tym bardziej przykro mi jak czytam powyższe posty, bo widać Polska gra nadal w 'innej lidze'.
 

ewat

Zadomawiam się
ciekawe ze VW by sobie pozwolil na taka kaszane dzialajac na skale jaka dzialaja

albo prawnik to erotoman-gawedziarz
ciekawe ze VW by sobie pozwolil na taka kaszane dzialajac na skale jaka dzialaja

albo prawnik to erotoman-gawedziarz
Ja uważam, że prawnik ma rację, wypunktował które i dlaczego części umowy są niezgodne z prawem. Nie dziwi mnie to, po tym jak mnie traktują. Sprzedali mi samochód z wadą fabryczną, nie potrafią go naprawić. Chcę od nich tylko wymiany na taki sam model, tylko sprawny i przez 8 miesięcy tego nie załatwili, nie zachowali się w porządku wobec mnie jako klienta. Zbywają mnie, nie odpowiadają na pisma.
 
Top