Consigliero ID.3 1st

consigliero

Pionier e-mobilności
5EA944BF-4AB4-4219-A490-0B9AEB5C9CFD.jpeg457C5AB2-2F12-407F-91FC-DE4345C73156.jpeg
 

JareG

Pionier e-mobilności
Kiedyś wjechałem w taki 'mało strategiczny zbiornik wodny', i powiesiłem grata na podwoziu - pod wodą były koleiny (droga gruntowa) na 0,5m zrobione przez tych sk&^%$ co to drewno z lasu wywożą.

Pozdrawiam
 

consigliero

Pionier e-mobilności
Wychodzi na to że ID.3 zabierze nas jednak na wycieczkę, znalazłem trochę czasu i chyba pociągniemy na koniec włoskiego buta. Miało być motocyklem ale czas niepewny, to może ID.3 lepiej się spisze. Czy w tej Italii coś specjalnego trzeba wiedzieć o ładowarkach? Wyjazd improwizowany, w bagażniku znajdzie się miejsce na namiot i kawiarka, jakby jakaś plaża się trafiła. Myślałem o połączeniu Sardynii ale nie wiem czy wyjdzie, chciałbym pokazać żonie Campoposto, gdzie nasz motocykl pokazał 100kkm i ładna okolica to była, która mnie zachwyciła. Tak naprawdę to decyzja zapadła po obejrzeniu Bonda, do ostatniej chwili miotałem się z decyzją auto czy motocykl. Motocyklem którym w tym roku zrobiliśmy może 200 km co jest najgorszym wynikiem od lat, bo minimum to było 10 kkm. W bagażu będzie namiot, ale nie nastawiam się na jakieś wybitne poszukiwanie miejscówek, traktuję to jako zabezpieczenie. Strona finansowa też ma znaczenie a to oznacza że wybór może być tylko jeden. Mamy na to 3 tygodnie minimum a droga podobnie jak przy motocyklowych wycieczkach jest celem. Podejrzewam że nie uchronię się przed wrzucaniem spostrzeżeń z wycieczki.
 

Attachments

  • IMG_6821.jpg
    IMG_6821.jpg
    3,7 MB · Liczba wyświetleń: 18

JareG

Pionier e-mobilności
(...) Motocyklem którym w tym roku zrobiliśmy może 200 km co jest najgorszym wynikiem od lat, bo minimum to było 10 kkm.
Ja przejechałem 0 km w tym sezonie, ogólnie kilka ostatnich jest słabych - coś mi się rypło w barku, najpierw jednym, teraz doszedł drugi.. a jeździłem ponad 20kkm rocznie na moto.
Podejrzewam że nie uchronię się przed wrzucaniem spostrzeżeń z wycieczki.
OK :LOL:

Pozdrawiam
 

vwir

Pionier e-mobilności
Najczęściej spotkasz stacje od Duferco Energia albo od EnelX. Do Duferco jest aplikacja D-Mobility a do EnelX aplikacja JuicePass. Gdyby Ci się zdarzyło, że z applikacji stacja nie ruszy to pamiętaj o karcie Greenway. Wprawdzie w roamingu zapłacisz więcej, ale przynajmniej uruchomisz stację. W greenway było też coś w stylu 'Roam like at home' ale nie korzystałem więc nie wiem z czym to się je.

Nie wszystkie stacje są w plugshare, ale już w plikacjach powinny być. Na przykład tej nie ma na plugshare: https://www.google.com/maps?ll=44.3...l=US&mapclient=apiv3&cid=17722632147312802184
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Wychodzi na to że ID.3 zabierze nas jednak na wycieczkę, znalazłem trochę czasu i chyba pociągniemy na koniec włoskiego buta. Miało być motocyklem ale czas niepewny, to może ID.3 lepiej się spisze. Czy w tej Italii coś specjalnego trzeba wiedzieć o ładowarkach? Wyjazd improwizowany, w bagażniku znajdzie się miejsce na namiot i kawiarka, jakby jakaś plaża się trafiła. Myślałem o połączeniu Sardynii ale nie wiem czy wyjdzie, chciałbym pokazać żonie Campoposto, gdzie nasz motocykl pokazał 100kkm i ładna okolica to była, która mnie zachwyciła. Tak naprawdę to decyzja zapadła po obejrzeniu Bonda, do ostatniej chwili miotałem się z decyzją auto czy motocykl. Motocyklem którym w tym roku zrobiliśmy może 200 km co jest najgorszym wynikiem od lat, bo minimum to było 10 kkm. W bagażu będzie namiot, ale nie nastawiam się na jakieś wybitne poszukiwanie miejscówek, traktuję to jako zabezpieczenie. Strona finansowa też ma znaczenie a to oznacza że wybór może być tylko jeden. Mamy na to 3 tygodnie minimum a droga podobnie jak przy motocyklowych wycieczkach jest celem. Podejrzewam że nie uchronię się przed wrzucaniem spostrzeżeń z wycieczki.
Super wycieczka !
juz zazdroszcze. Fajnie jak mozna to tak zaplanowac ze Ci sie nie spieszy, mozesz probowac po kosztach na darmowych ladowarkach itp. Powodzenia i sprawnych ladowarek !
 

consigliero

Pionier e-mobilności
Dzięki za wsparcie, mam jeszcze kartę we charge która ma na koncie 2000 kwh do wykorzystania do końca lutego 2022. Wiem że w Chorwacji, mną Węgrzech też odpalała wszystkie ładowarki które były po drodze. Najgorsze dla mnie jest planowanie, ale dokupię mapy regionów włoskich od Toskani w dół, Sycylia i Sardynia jest już na półce. Plan aby przeprawić się do Grecji chyba zostawię na inny termin, tym bardziej że w Grecji już w Październiku byliśmy https://flic.kr/s/aHsk55rU7x a nawet spędziłem kilka dni w Grecji pod koniec Października zaliczając ich święto narodowe, dzięki któremu zobaczyłem Akropol, sami zapraszali do wejścia to skorzystałem, ale zdecydowanie lepsze wrażenie robił z okolicznego wzgórza https://www.flickr.com/gp/wawrzeniec/3P34G0. Słoneczna Sycylia pod koniec marca nie była taka słoneczna i w górach trochę nas wywiało na motocyklu, ale stamtąd mam same dwójki. Mam nadzieję że jakąś kąpiel zaliczymy
 

Attachments

  • 47616605351_cd8a01f986_k.jpg
    47616605351_cd8a01f986_k.jpg
    449,9 KB · Liczba wyświetleń: 6

vwir

Pionier e-mobilności
Nie wolisz po prostu google mapsy? Używam we Włoszech co roku i chwalę sobie.

U mnie zaplanowana trasa działa tak do pierwszego przystanku. Wtedy mam te 20-30 min w czasie których patrzę na PlugShare gdzie jest kolejna ładowarka, na której chciałbym się zatrzymać. Wtedy okazuje się, że ABRP był zbyt pesymistyczny i jadę dalej niż sugerował.

Na szczęście Włochy to już inny świat niż u nas. Może nie mają tylu ładowarek co Niemcy, ale i tak jest ich sporo. To co bardzo irytuje to fakt, że sporo z nich jest w centrach miast, tak jak u nas.
 

consigliero

Pionier e-mobilności
Google maps zawsze. Tylko goole maps nawet na ekranie komputera nie pokazuje ciekawych informacji z punktu widzenia turystyki, zwłaszcza na kołach motocykla. Mając jakiegokolwiek regionalnego michelina mam szersze spojrzenie skąd jadę i dokąd chcę trafić i co ciekawego po drodze, czyli te zakręcone drogi z zielonym podkreśleniem. Gdy pod koniec marca 2011 pojechałem na włoski zlot motocyklowy, bo był w fajnym miejscu, wybrzeże Amalfi, promując się z Dubrownika do Bari i ciągnąć po zmroku w kierunku Castellammare di Stabia, co było pewnie świetną kręcona drogą ale nie po ciemku i w temperaturze 5 stopni. W drodze powrotnej przez Monte Cassino jadąc w kierunku Ancony, miałem nadzieję na prom do Splitu, trafiłem do parku narodowego Grań Sasso, było naprawdę bajecznie i pusto, drogi poniszczone trochę ale to było przed tym dużym trzęsieniem ziemi, pewnie mniejsze wstrząsy niszczyły drogi. https://flic.kr/s/aHsjUqCSQN Promu oczywiście nie było i ciągnąłem do Słowenii via Adriatica a później mój ulubiony Vrsić. Teraz widzę że być może obejdzie się bez zakupów bo to samo jest w internecie, tylko brakuje tego co na mapie jest gratisie, rzut oka i wszystko widać. Na przykładzie mapy samej Toskanii może widać o co mi chodzi
 

Attachments

  • 13100592943_71de3844e7_k.jpg
    13100592943_71de3844e7_k.jpg
    287 KB · Liczba wyświetleń: 7
  • 13100743364_8823a6cbfe_b.jpg
    13100743364_8823a6cbfe_b.jpg
    146,9 KB · Liczba wyświetleń: 9
  • 13100748634_9284c8b154_k.jpg
    13100748634_9284c8b154_k.jpg
    643,8 KB · Liczba wyświetleń: 9
  • 47616605351_cd8a01f986_k.jpg
    47616605351_cd8a01f986_k.jpg
    449,9 KB · Liczba wyświetleń: 8
  • Zrzut ekranu 2021-10-5 o 15.17.21.jpg
    Zrzut ekranu 2021-10-5 o 15.17.21.jpg
    854,7 KB · Liczba wyświetleń: 8
  • IMG_6824.jpg
    IMG_6824.jpg
    2,2 MB · Liczba wyświetleń: 8
Last edited:

consigliero

Pionier e-mobilności
Dostałem ofertę na ubezpieczenie. Wycena według eurotax 139000 PLN, zawsze mówiłem że cena była zawyżona, ale cena za ubezpieczenie będzie wyższa, cesja zrobiona. Może się wyrobią przed zakończeniem programu. Jednym słowem tanio już było. Przygotowań ciąg dalszy, wygrzebałem lodówkę którą kiedyś używaliśmy, działa. Muszę kupić kartusz z gazem aby mieć dostęp do gorącej herbaty lub kawy, chociaż kawa z kawiarki jest dla mnie zbytnim ersatzem, lepiej wypić ją przy barze, jak będą wpuszczać. Kabel typ 2 jest, sprawdzona cegła ładująca jest, sprawy bieżące przekazane i pod kontrolą. Może w końcu wykorzystam też drona otrzymanego w prezencie. Start prawdopodobnie w poniedziałek rano. Okazało się że wartość długoterminowa obejmuje tylko 10000 km, po jej przekroczeniu startujemy od zera
 

Attachments

  • 9B13B415-4876-46F6-B732-9066D3C71484.jpeg
    9B13B415-4876-46F6-B732-9066D3C71484.jpeg
    454,3 KB · Liczba wyświetleń: 15
  • E61D0B9D-ED1F-439C-B30C-965CD4D96178.jpeg
    E61D0B9D-ED1F-439C-B30C-965CD4D96178.jpeg
    268,1 KB · Liczba wyświetleń: 13
Top