ciastek
Pionier e-mobilności
LR/Performance mają tryb śniegowy 4x4.
LR/Performance mają tryb śniegowy 4x4.
Dla większości do przeżycia byłoby auto które w widełkach 20%-80% przejedzie 3h przy prędkości 140-150km/h, i w 20min naładuje się od 20% do 80%. Więc ci śpieszący się , jeszcze z 10lat pojeżdżą spaliniakamiAle tak jak kiedyś powstały auta ICE z zasięgiem 1200km, bo ktoś odkrył że są ludzie którzy ich potrzebują, to może jakiś producent też stwierdzi że np jego niszą jest te 10% ludzi robiących trasę częściej niż raz w miesiącu i zrobi auto które zaoferuje dużo większy zasięg.
Ja bym chętnie w M3 LR dopłacił np 60tys żeby mieć dodatkowe 60kWh baterii.
Ba, ja bym nawet wolał M3 RWD z jego wydajnością i z baterią 120kWh.
Myślę że producent który wypuści dobry produkt z takimi zasięgami wygra sporą część rynku.
Odebrałeś już TMY SR i masz porównanie?Jeszcze mało osób jeździ TMY RWD aby podzielić się swoimi spostrzeżeniami (większość nawiązuje do odczuć z innych modeli) ale w Tesli może być różnie.
Myślę że po pierwszym kwartale tego roku jak osoby odbiorą wersje RWD pojawią się opinie z pierwszej ręki jak radzi sobie te auto i czy warto dopłacić.
Sam jestem ciekaw bo miałem wersję Y LR AWD a teraz zamówiłem RWD więc będę miał porównanie 1:1.
Też, mam podobny dylemat tyle, że zamówiłem LR
Przemyślenia, co do zasięgu przy normalnym użytkowaniu.
RWD = LR ma taki sam, bo.
60KWh używane w 20-100 ma dokładnie tę samą wielkość co 80KWh 20-80
pozostaje kwestia czy 4x2 czy 4x4 i finansowa.
JALR możesz naładować czasami do 100 % I masz trochę więcej. Czasami te trochę robi różnicę przy dalszych wyjazdach.
Podsumowująć baterrięBardzo mnie interesuje technologia baterii i jak się te różne pojemności sprawdzają na co dzień. W SR jest bateria CALT LFP 57,5 kWh, LR to NMC 75 kWh.
Korzyści z baterii LFP
- Więcej materiałów dostępnych w kraju
- Niższy koszt
- Wyższy punkt zapłonu
- Dłuższe życie
- Mniejsza degradacja w wyższych temperaturach i szybkościach ładowania/rozładowania
Korzyści z baterii NMC
Źródło: Engineering.com
- Wyższa gęstość energii
- Lepsza wydajność ładowania w niskich temperaturach
W życiu codziennym LFP zawsze możesz naładować do100% w przeciwieństwie do NMC 80-90%. Czyli na co dzień, zasięgi robią się podobne.
Różnica tak naprawdę pojawia się w długich trasach, ponad 500km. Wtedy czas podróży w SR zaczyna się wydłużać. Sprawdziłem w ABRP typową trasę 1000km, którą robię 1-2 razy w roku i różnica tonawet 2h Ale czy warto dopłacać, żeby zaoszczędzić te 2h kilka razy do roku... ?(poprawiłem ABRP ustawienia dodając możliwość ładowania na innych stacjach niż Tesla) 45min. Tak więc z 9,5h wydłuży się do 10h 15min... Całkowicie do zaakceptowania.
Pierwsze Modele Y z polskiej dystrybucji wyszły w 2021Q3, więc ciężko będzie znaleźć egzemplarz z przebiegiem 100 kkm.Może jest użytkownik TMY LR z baterią NMC, który olał te zalecenia i regularnie ładuje w domu do pełna, przejechał ze 100k i może podać jaka jest degradacja baterii?
Mam problem z interpunkcją w tych zdaniach, ale jeśli chodziło o to że "nawet przy jeździe wokół komina 50km różnicy LR a P może boleć", to zapewniam Cię że taki ból możesz odczuć ekstremalnie rzadko. A objawi się on np. koniecznością podładowania się o 5 min dłużej na szybkiej ładowarce jeśli postanowisz spontanicznie pojechać w trasie nienaładowanym autem.Nawet jeżdżąc wkolo komina. Myślę że nawet 50km różnicy między LR a P, może boleć.
W koło komina to zasięg prawie że nie ma znaczenia, no chyba że regularnie robisz ponad 300 kilometrów dziennie. Podobnie jak z ładowaniem smartfona codziennie wieczorem - co za różnica czy na koniec dnia zostanie Ci 15 czy 30% jak i tak trzeba doładować.Teraz zastanawiam się jak mogłem się zastanawiać w ogóle nad SR tylko chociażby ze względu na ponad 100km różnicy w zasięgu. Nawet jeżdżąc wkolo komina. Myślę że nawet 50km różnicy między LR a P, może boleć.