Poślizg z leasingiem wynika z niedostosowanych do tego przepisów przepisów.
Projekt ustawy (
druk nr 1633) zawiera między innymi (343 strony!) dopuszczenie przeznaczenia dopłat na leasing (a nie tylko zakup) samochodów.
Procedowanie na aktualnym posiedzeniu sejmu (wczoraj i dziś) tego projektu zostało odwołane.
Odbyło się tylko 1 czytanie, a pozostałe planowane na tym posiedzeniu kroki (głosownie, ew. kolejne prace komisji, kolejne czytanie) zostały odwołane i wstępnie przesunięte na kolejne posiedzenie (28, 29 października 2021).
W zamyśle rządu było zapewne 'przepchnięcie' tego projektu na obecnym posiedzeniu, ale jak widać nie wyszło.
Sama idea projektu uzyskała przychylność chyba większości klubów, lecz błyskawiczne procedowanie, ogrom zagadnień, mało czasu na zaznajomienie i przeanalizowanie było wytykane przez posłów i chyba brak spodziewanej większości (lub awaria systemu głosowania

spowodowała przerwanie prac.
Na nieszczęście dla czekających na dopłaty do leasingów, bardzo mały fragment tego projektu (zmieniający tylko 1 punkt w ustawie) umożliwiający uruchomienie dopłat do leasingów jest w jednym worku z tysiącami innych zmian, które to mogą utknąć gdzieś w komisjach...