Witam wszystkich forumowiczów
Użytkuje od roku z hakiem instalacje fotowoltaiczną 5 kWp.
Jej bilans po tym czasie wygląda nastepująco:

Widać że jest nadprodukcja i moje pytanie jest czy jest to wystarczające żeby naładować jakiegoś "melexa"? To ładowanie i rozładowanie w diagramie to magazyn energii 5kWh przypięty do systemu czyli do falownika hybrydowego.
Zastanawiam się nad zakupem auta elektrycznego które ładowane by było w garażu i krążyło wokół komina. W ostatnie dni jak piszecie powyżej jest sporo tego prądu tylko co z zimą?
Na razie dostałem dwa rachunki za prąd (rozliczenia półroczne) i w obu była nadwyżka na depozycie konsumenckim. Za okres lipiec- grudzień zeszłego roku wyszło jakoś 240 pln.
Pewnie jakby kupić tego elektryka i go ładować to trzeba by było coś dopłacić ale pytanie ile???
Da się to jakoś oszacować ??? Na razie jeszcze nie mam nic konkretnego na myśli jeśli chodzi o elektryka, coś małego.
pozdrawiam wszystkich w lany poniedziałek
Użytkuje od roku z hakiem instalacje fotowoltaiczną 5 kWp.
Jej bilans po tym czasie wygląda nastepująco:

Widać że jest nadprodukcja i moje pytanie jest czy jest to wystarczające żeby naładować jakiegoś "melexa"? To ładowanie i rozładowanie w diagramie to magazyn energii 5kWh przypięty do systemu czyli do falownika hybrydowego.
Zastanawiam się nad zakupem auta elektrycznego które ładowane by było w garażu i krążyło wokół komina. W ostatnie dni jak piszecie powyżej jest sporo tego prądu tylko co z zimą?
Na razie dostałem dwa rachunki za prąd (rozliczenia półroczne) i w obu była nadwyżka na depozycie konsumenckim. Za okres lipiec- grudzień zeszłego roku wyszło jakoś 240 pln.
Pewnie jakby kupić tego elektryka i go ładować to trzeba by było coś dopłacić ale pytanie ile???
Da się to jakoś oszacować ??? Na razie jeszcze nie mam nic konkretnego na myśli jeśli chodzi o elektryka, coś małego.
pozdrawiam wszystkich w lany poniedziałek