Nie no czekam nadal na swój, żona zarządziła, że ma być niebieski i będzie niebieski. Tam faktycznie jest jakieś parcie na sprzedaż. Przedstawiłem jak wygląda sytuacja, że stawiają mnie trochę pod ścianą i potrzebuję czasu na zorganizowanie takiej gotówki, poprosiłem o dwa tygodnie to otrzymałem odpowiedź, że nie ma takiej możliwości, że jest koniec kwartału i że max to oni mogą mi w przyszłym tygodniu sprzedać i to już muszę mieć fakturę opłaconą. Do tego tłumaczyli, że te auta jak się nie sprzedadzą do końca tygodnia to pojadą do Niemiec.