PZU kiedys mialo wlasna flote zastepczych pojazdow, stalo murem za klientem - negocjowali np automaty jesli taka skrzynie mial klient, nie dali sobie wcisnac auta nizszego segmentu niz auto za ktore bedzie wypozyczenie.
Teraz zeszli tak samo na psy jak inni, wlasnej floty juz nie maja, korzystaja z wypozyczalni - bo skoro inni nie walcza i zyja to po co maja oni walczyc. Za automatasegmentu D jak dostaniesz Octavie w manualu to nic z tym nie zrobisz. Przeczytajcie zapisy w swoich umowach np AC - sa zapisy ze np auto zastepcze segmentu nizej niz auto uszkodzone..
Takze nawet jesli ktos w nas wjedzie to mamy duuzy problem - zwlaszcza jezdzac elektrykiem, sportowym lub luksusowym autem. A w przypadku auta zastepczego z polisy sprawcy auto dostajemy z jego polisy czyli jak jest w jakiejs ubezpieczalni typu Towarzystwo Uslug Wzajemnych to kaplica..
Najsmiesniejsze jest to, ze te dwie wypozyczalnie maja swoje carsharingi gdzie we flocie jezdza Leafy i Zoe - ale nikt nie wpadl na pomysl zeby zaoferowac klientowi voucher na czas naprawy na owe samochody.