I to był jeden z powodów powód, dla którego NIE kupiłem ev3.najwieksza wada dla mnie w wersji podstawowej jest brak skladanych lusterek, niepelne ledy (kierunkowskazy z tylu sa na zarowie), brak przyciemnianych szyb z tylu oraz po 3h jazdy fotel kierowcy daje o sobie znac (brak regulacji ledzwi),
Ioniq miał to w standardzie, w kazdej wersji chyba, a wersja ev3 z tym koniecznym elementem była dużo droższa, nawet od Ioniqa AWD.
Główny powód to jednak mikry prześwit, zbyt mały na miasto i w ogóle nie pasujący do takiego niby-crossovera.
Ogólnie - to auto musiałoby kosztować z 50 tys mniej, żeby się nim zainteresować.
Zgadza się - normalny przycisk , jak w poprzednich modelach, był duuuuużo lepszy.dziwny system keyless - trzeba nacisnac klamke w okreslonym miejscu zamiast po prostu dotknac
I zwykłe klamki też.
W Ioniqu mam ten sam bezsens.
Ale to nie system keyless, tylko głupie klamki właśnie w wersji bez automatycznego wysuwu