Fajny film pana Klawitera

Halisep

Posiadacz elektryka
Bo Ameryka to ładowarkowa Afryka. Przynajmniej w porównaniu do Europy.
 

Wojtek Wawa

Tesla Model 3 LR RWD 2025
Klawitera śledzę od lat, wiem też o nim od osoby, która z nim pracuje, że w życiu poza kamerami jest równie fajny (tego nie da się udawać, przez tyle lat). Dość napisać, że te filmy miały być płatne, ale czuł się źle, żeby na tym dodatkowo zarabiać, bo żaden z niego vloger.

A co do filmu pokazuje wg mnie poza rzeczami wspomnianymi powyżej ogólnie problemy z elektrykami, gdy staną się bardziej popularne. Jazda w dziwne miejsca na ładowarki też jest pokazana. Ludzie śpiący w samochodzie i ładujący się do 100% również.

To właśnie jedna z przyczyn, dla których wziąłem taki z maksymalnym zasięgiem (model 3 LR RWD), a nie z najszybszym ładowaniem, choć ceny i wygląd 800V KIA EV6 i Ioniqa 5 bardzo mnie kusiły. Gdybym jednak latał takie trasy (800 km) choćby raz na kwartał, to bym elektryka jako główny samochód rodzinny nie wziął.

Fajnie jest też pokazane, jak Amerykanie niszczą swoje szanse na dobre życie głosując na oligarchów. Gdy Obama wprowadzał opieke zdrowotną, uwalili to bardzo szybko. Biden przeznaczył miliardy na sieć ładowarek (widać, jak bardzo im potrzebną), i już nie powstanie.
 

slaveq

Pionier e-mobilności
Gdybym jednak latał takie trasy (800 km) choćby raz na kwartał, to bym elektryka jako główny samochód rodzinny nie wziął.
Ale serio raz na kwartał 800 km? Ja takie trasy jeżdżę raz na miesiąc- dwa i elektrykiem. Jakbym raz w tygodniu takie trasy robił to może bym rozważył spalinowy.
 

Empty

Fachowiec
Ja takie trasy jeżdżę raz na miesiąc- dwa i elektrykiem
Ja jeżdżę 350-450 km trasę średnio raz na 2 tygodnie (praktycznie tylko A i S ) i też elektryka w połowie 2024 nie kupiłem.
Za dużo kombinacji mi wychodziło.
Rozważałem tylko Teslę 3 LR RWD lub ID7 z największą baterią, a i tak za dużo kompromisów było...może za 2,5 roku (ale chyba raczej wezmę wtedy jakiegoś PHEV z baterią min 20 kWh)


Za to żonka jedzie raz na pół roku trasę 360 km i przy takiej częstotliwości problemu nie ma żadnego. Jeden postoj 30 min i wychodzi czasowo jak ICE.
200 konny kompakt głównie do miasta i sporadycznie w trasę to idealne rozwiązanie dla BEV.
 

slaveq

Pionier e-mobilności
Ja jeżdżę 350-450 km trasę średnio raz na 2 tygodnie (praktycznie tylko A i S ) i też elektryka w połowie 2024 nie kupiłem.
Za dużo kombinacji mi wychodziło.
Rozważałem tylko Teslę 3 LR RWD lub ID7 z największą baterią, a i tak za dużo kompromisów było...może za 2,5 roku (ale chyba raczej wezmę wtedy jakiegoś PHEV z baterią min 20 kWh)
No to 350-400 km do połknięcia spokojnie zwykłym LR. Jakbym miał jeździć 208 to już zabawa, jak masz gdzie ładować w domu to nie widzę żadnych kompromisów.
 

Michal

Moderator
Ja jeżdżę 350-450 km trasę średnio raz na 2 tygodnie (praktycznie tylko A i S ) i też elektryka w połowie 2024 nie kupiłem.
Ja jeżdżę, a może raczej jeździłem, bo teraz dzieciaki trochę utrudniają, w trasy 500+ km średnio raz na 1-2 miesiące i robię to tylko TM3LR od 4 lat. Zero problemów, tylko ja nie przejmuje się przystankami na ładowanie - nie przeszkadzają mi.
 

Empty

Fachowiec
No to 350-400 km do połknięcia spokojnie zwykłym LR
Nie dało się przy prędkościach 140 km/h (gps). A nawet jak latem by się dało, to co na miejscu ? Szukanie ładowarki aby wrócić ?
Niestety to nie działa tak, że w miejscach docelowych mam ładowarkę 😞 (poza biurem w Warszawie)

W domu żona ładuje swoje auto (ID3) i więcej przyłącza nie mam. Choc jakieś 1,5-2k kWh wolne co rok jest...net metering.

Generalnie wyszło mi, że najlepiej kolejny ICE dla mnie, a dla żony BEV.
Ta konfiguracja sprawdza się idealnie.

Ja sobie spokojnie poczekam na Teslę z baterią 95 kWh albo takiego ID7. Liczę, że Kia/Hyndai jakieś niskie auto z taką bateria wypuści (bo już maja takie baterie)
No albo Audi A4 czy BMW3 (bo super mi się beemką jezdzi)
 

slaveq

Pionier e-mobilności
Nie dało się przy prędkościach 140 km/h (gps). A nawet jak latem by się dało, to co na miejscu ? Szukanie ładowarki aby wrócić ?
Niestety to nie działa tak, że w miejscach docelowych mam ładowarkę 😞 (poza biurem w Warszawie)
No nie na raz, ale z postojem na 5-10 minut już tak
W domu żona ładuje swoje auto (ID3) i więcej przyłącza nie mam. Choc jakieś 1,5-2k kWh wolne co rok jest...net metering.
Nie rozumiem, mam dwa auta, jedną ładowarkę i żyję. Na dachu 5 kW i też żyję. Nie da się wszystkiego za darmo ze słońca. Nadal wychodzi mi jakieś 10 tys oszczędności na paliwie (rocznie). No i jeszcze oszczędności na serwisie chociaż nie w przypadku peugeota.
 

KrzyCh

Pionier e-mobilności
Muszę pochwalić, gość nie jeździ na co dzień. Rzucił się na głęboką wodę i mimo problemów naprawdę fajnie się to ogląda:
. Bez zadęcia.
Bo Klawiter umie interesujące historie robić. A nie clickbait-y pod piblikę.
ALE:
Po co ten test w Stanach? Rozumiem - przy okazji, odmienność itp. Mimo wszystko liczę, że tak samo pojedzie do Niemiec, Austrii czy innej Francji. Ciekawe jak by mu to wyszło. Już nawet niekoniecznie Teslą.
 

Michal

Moderator
Bo Klawiter umie interesujące historie robić. A nie clickbait-y pod piblikę.
ALE:
Po co ten test w Stanach? Rozumiem - przy okazji, odmienność itp. Mimo wszystko liczę, że tak samo pojedzie do Niemiec, Austrii czy innej Francji. Ciekawe jak by mu to wyszło. Już nawet niekoniecznie Teslą.
Bo jak zrobi taki film to cała podróż w koszty prowadzenia kanału ;)
 
Top