Bartosz
Pionier e-mobilności
Škoda by się obraziła za takie porównanie 🙂Ja się zgadzam że to nie premiumwiedziałem o tym że to bardzo za uszy przyciągnięte. Dlatego porównywałem do KIA lub Škoda, choć w niektórych momentach trzeba z Mahindra
![]()
Škoda by się obraziła za takie porównanie 🙂Ja się zgadzam że to nie premiumwiedziałem o tym że to bardzo za uszy przyciągnięte. Dlatego porównywałem do KIA lub Škoda, choć w niektórych momentach trzeba z Mahindra
![]()
A tamŠkoda by się obraziła za takie porównanie 🙂
Miałem dokładnie tak samo w Citroenie C5, nigdy mi tego nie naprawili. Uderzało na nierównościach. Wystarczyłoby, aby Ci to wyregulowali przed wydaniem, a teraz lakiernia i lakierowanie dwóch elementów, jeżeli miałoby to być dobrze zrobione i oczywiście regulacja. Jak je jesteś z Warszawy to koszmar logistyczny plus mnóstwo straconego czasu. U mnie ta wada akurat nie występuje, przynajmniej na razie.tak to u mnie wygląda, klapa zdarłą lakier ze zderzaka. Może kontynujmy dyskusję: jak bardzo Premium marka musi być żeby ogarnąć klapę od bagażnika?
Obecna temperatura zaczyna sprzyjać temu zjawisku - dziś zauważyłem delikatny ślad po kontakcie klapy z resztą samochodu.Też miałem ten problem.
Dzięki takim informacjom buduję swoją wiarygodność, a Ty nie uszkodziłeś sobie samochodu. Oboje zyskaliśmy 🙂Obecna temperatura zaczyna sprzyjać temu zjawisku - dziś zauważyłem delikatny ślad po kontakcie klapy z resztą samochodu.
Po ładowaniu w pełnym słońcu kabel wylądował w środku, a nie w bagażniku.
Bronek czy ty może miałeś malucha albo dużego fiata?Żeby nie było tez porozpaczam ale nad sobą jaki to gupek jezdem
Po zakupie:
. Na innym Forum to opisalem. Klapa nie chciala sie zamykać za każdym razem. Trzeba bylo walić kilka razy. Zauważyłem iż zahacza o lampę o jej spaw czarny plastikowy.
No coż... Kątówką z Lidla zeszlifowalem spaw (pewnie to rozszczelniło lampę i potem parowała ( nawierciłem). Ale okazalo się że trzeba dopchnąć lampę, tą na klapie. A samą klapę walnąłem kilka razy dużym gumiakiem po zawiasach. I pomogło.
Jakby co moge służyć za taki podobny serwis. Gumiak, kątówka...... Reflektuje ktoś
Dodam, że do serwisu w Berlinie mam w sumie niedaleko 300km dobra drogą
problemem nie są szczeliny, tylko konstukcja zawiasów, w pewnym momecie zamykania klapa jest naprawdę blisko słupka, jesli do tego dodać niedokładny montaż, i słabą sztywność całego układu to czasem mogą byc kłopoty. U mnie klapa ładowała w zderzak z jednej strony, po regulacji przestała, mam nadzieję że to załatwiło temat raz na zawszeMiesiąc temu zgłosiłem na serwis grzechotanie w słupku C na wybojach, chłopaki myśleli, że to wina niedokręconych foteli z tyłu jednak to nie było to. Finalnie rozkręcili całą klapę z tyłu i na nowo skręcili. Spojrzałem na te miejsca w tego wątku i u mnie szczeliny spore i nic się z niczym nie styka (na szczęście). Śladów po jakichś wcześniejszych rzeczach też nie zauważyłem.