Fotowoltaika dla domu i samochodu w net-billingu

[Sierek]

Zappi działało w oparciu o przekładniki, dzięki czemu współpracuje z dowolnym falownikiem. Teraz widzę, że jest możliwość bezprzewodowego monitorowania energii

MyEnergi Harvi for Zappi V2 – czujnik bezprzewodowego zbierania energii - Wszystko, co niezbędne do ładowania pojazdów elektrycznych – sprzęt i oprogramowanie!

Harvi to bezprzewodowy czujnik monitorowania energii – niezbędny element procesu instalacji, który pomoże Ci zaoszczędzić czas i pieniądze podczas instalacji.

chargingshop.pl

 

[vwir]

Dwa dni temu odpaliłem simpleEVSE Wallbox (http://evracing.cz/simple-evse-wallbox). Też ma wejście analogowe do sterowania mocą w zależności od produkcji prądu z fotowoltaiki. Tyle tylko, że to rozwiązanie DIY, więc trzeba się troche pogimnastykować, żeby to odpalić.

 

[nabrU]

@Sierek, MyEnergi poszło ostatnio sporo do przodu. Warto zerknąć na ich stronkę bo oferują sporo ciekawych rozwiązań.

 

[Ark]

Jestem na razie w starym, ale za jakieś 5-6 tygodni będę prawdopodobnie w nowym, chyba że druga instalacja pojdzie pod offgrid.

Nie kumam po co ? Potraktuj nowa jako rozbudowę my tak robimy naszym klientom

 

[luk99]

Jeżeli możesz ładować w dzień to G11 jest najlepszą opcją. Przy dużej autokonsumpcji rzeczywiście 10 kWp wydaje się odpowiednie a jeszcze załapiesz się na MP4. O net-billingu dużo dowiesz się ze strony AktywnyProsument.pl

Mogę ładować w dzień, do pracy jeżdżę 2-3 razy w tygodniu, co drugi dzień samochód stoi w garażu. Myślałem raczej o G12, wówczas "latem" ładuje się głównie 13-15 bez ograniczeń co do mocy, a "zimą" ładuję się w nocy.

 

[consigliero]

W PGE w G12 taryfa tania w dzień jest zmienna w zależności od pory roku, zima 13-15 lato 15-17

 

[luk99]

Czy PGE daje jakieś narzędzia do monitorowania zużycia/produkcji ?

 

[Cav]

Teraz i tak energia czynna a każdej strefie kosztuje tyle samo. Tylko dystrybucja się różni.

Nie do końca.
Jak się zmieścisz w 2000 kwh rocznie, to różnice pozostają znaczne.

 

[Michal]

Jeżeli możesz ładować w dzień to G11 jest najlepszą opcją. Przy dużej autokonsumpcji rzeczywiście 10 kWp wydaje się odpowiednie a jeszcze załapiesz się na MP4.

Jeszcze pod różne frazy spamuje tym samym linkiem, ludzie kaman... po co z nim gadacie.

 

[zibizz1]

3. Maksymalizuje autokomsumpcję z użyciem BEV
Macie na to jakieś proste sprawdzone schematy ?
Tu optymalnie byłoby mieć (przynajmniej latem) samochód na stałe podłączony do gniazdka i ładować się gdy jest nadprodukcją, czyli w ciagu dnia. Są jakieś sprytne system, które mogą tym zarządzić ? A może jakieś inne dobre praktyki ?

Mam falownik fronius+ licznik fronius którzy mierzy autokonsumpcje+ EVSE od Froniusa.
Wszystko razem kosztuje z 2x więcej niż urządzenia innych firm ale daje możliwość kontrolowania prądu ładowania samochodu tak aby złapać całą produkcję do baterii i nie dobierać z sieci.

 

[adamusek]

Mogę ładować w dzień, do pracy jeżdżę 2-3 razy w tygodniu, co drugi dzień samochód stoi w garażu. Myślałem raczej o G12, wówczas "latem" ładuje się głównie 13-15 bez ograniczeń co do mocy, a "zimą" ładuję się w nocy.

kiedy gdy roznica zwykla tania taryfa byla 100% to było warto, aktualnie to będzie ok 20-30% wiec coraz mniej się opłaca kombinować...

 

[Bronek]

Zawsze w dwustrefowych "droga taryfa" byla droższa niż w podstawowej G11. Czyli nigdy nie bylo 100% mniej w "taniej strefie", licząc do pełnej oferty dystrybutora. (do G11) w innych: G12; G12w ;G12r, itd. Zawsze "droga taryfa" byla droższa od tej w G11.
O ile pamietam?
No i mamy 7x różne zestawy i sposoby rozlicznia w kraju. Dlatego piszcie kto Wam daje prąd

 

[vwir]

Może inaczej: jeśli na starych zasadach musisz dopłacać do rachunku (fotowoltaika nie pokrywa 100% zapotrzebowań) i masz elektryka to G12 prawdopodobnie się opłaca. Wystarczy ładować auto w nocy. Tyle. Dzienna produkcja raczej pokryje wszelkie dzienne zużycie i częściowo nocne, a dopłacał będziesz tylko w nocnej taryfie. Nie trzeba jakoś specjalnie przenosić zużycia na nocną taryfę - auto to wystarczająco duża część zużycia. Tak przynajmniej jest w PGE. Wiem, że u innych jest jakoś inaczej z bilansowaniem produkcja w taryfie dziennej/zużycie w nocnej. Ale PGE nie robi z tym problemów.

 

[adamusek]

najgorzej zalatwili prosumentow w netbillingu z limitem

 

[andrzejkla]

najgorzej zalatwili prosumentow w netbillingu z limitem

View attachment 8576

A według jakich cen sprzedaje? Te nie są limitowane. I w chwili obecnej są one dużo wyższe od cen zakupu zamrożonych na poziomie poprzedniego roku.

 

[luk99]

Może inaczej: jeśli na starych zasadach musisz dopłacać do rachunku (fotowoltaika nie pokrywa 100% zapotrzebowań) i masz elektryka to G12 prawdopodobnie się opłaca. Wystarczy ładować auto w nocy. Tyle. Dzienna produkcja raczej pokryje wszelkie dzienne zużycie i częściowo nocne, a dopłacał będziesz tylko w nocnej taryfie. Nie trzeba jakoś specjalnie przenosić zużycia na nocną taryfę - auto to wystarczająco duża część zużycia. Tak przynajmniej jest w PGE. Wiem, że u innych jest jakoś inaczej z bilansowaniem produkcja w taryfie dziennej/zużycie w nocnej. Ale PGE nie robi z tym problemów.

Czy chcesz powiedzieć ze PGE bilansuje produkcje/konsumpcje dobowo ? Nadwyżki z dnia możesz zużyć w nocy bez ponoszenia kosztów ? Wydawało mi się ze tu jest rozliczanie godzinowe, to co ustawą wprowadzili - bilansowanie 3 faz w ciągu jednej godziny (Wektorowo)

 

[vwir]

Czy chcesz powiedzieć ze PGE bilansuje produkcje/konsumpcje dobowo ? Nadwyżki z dnia możesz zużyć w nocy bez ponoszenia kosztów ? Wydawało mi się ze tu jest rozliczanie godzinowe, to co ustawą wprowadzili - bilansowanie 3 faz w ciągu jednej godziny (Wektorowo)

Na starych zasadach? Jak dobowo? Na podstawie kWh. Produkując w dzień 100kWh mogę nocą odebrać 80kWh.

 

[luk99]

Ok, piszesz o starych zasadach, ja będę w net-billingu.

 

[adamusek]

A według jakich cen sprzedaje? Te nie są limitowane. I w chwili obecnej są one dużo wyższe od cen zakupu zamrożonych na poziomie poprzedniego roku.

do tej pory nie wygladalo to źle, ceny odkupu wynosily od 500-700zł/MWh, jeden miesiac nawet 1000zł. Liczmy optymistycznie że będzie te ok 650zł średnio za odkup, po wykorzystaniu limitu 2000kwh będzie 693zł nawet wiec te 43zł dopłacą za 1MWh plus oczywiscie wszystkie koszty przesyłu które też poszły w góre. Cena prądu ze wszystkimi opłatami wynosi 68gr w 2022 vs 1.32gr/kWh w 2023 (ja mam takie stawki w PGE). Od wakacji 2024 stawki godzinowe wejdą więc gdy wszyscy będą produkowali ceny spadną a będą rosły gdy będzie trzeba odpalać węglówki, plus od 2024 nie wiadomo czy będzie limit 2000 a jeśli będzie to np. moze nie być zamrozenia powyzej 2000kwh; zaklady energetyczne juz podaja wstepnie ceny za 1 kWh w okolicach 1,80-2 zł/kWh za 2024r.