Grudniowa dostawa podąża ze wschodu.

[solik]

Dodatkowo komuś wpadło 1500km z referala - smacznego

to juz nie dziala od dluzszego czasu

 

[ciastek]

to juz nie dziala od dluzszego czasu

Nie działa dodawanie referala do nowych zamówień.

Od 18 września 2021 r. do odwołania nie oferujemy nagród za polecenie w Twoim regionie.
-- https://www.tesla.com/pl_PL/support/referral-program

Kilometry za stare referale są nadal rozdawane. Patrz #362, #40.

 

[Gandalf]

Kilometry za stare referale są nadal rozdawane.

I tak było w moim przypadku: dałem i dostałem
(proszę, dziękuję ;-) )

 

[MiKo]

to juz nie dziala od dluzszego czasu

Działa jeśli auto było zamówione przed datą wygaszenia programu.

..zawsze mnie zastanawia, czemu ludzie piszą arbitralne stwierdzenia "nie działa" bez sprawdzania faktów?

 

[Gandalf]

Wiadomo jak ma się sprawa z boostem w przypadku E5LD?
Nie ma i nie będzie?
Nie ma, ale będzie?
Nie ma nawet pojęcia?
Kiedy?
Za dwa tygodnie?
Nigdy?

EDIT: plotki głoszą, że opcja "za dwa tygodnie"

 

[krzyss]

Wiadomo jak ma się sprawa z boostem w przypadku E5LD?
Nie ma i nie będzie?
Nie ma, ale będzie?
Nie ma nawet pojęcia?
Kiedy?
Za dwa tygodnie?
Nigdy?

EDIT: plotki głoszą, że opcja "za dwa tygodnie"

Na bank babol w oprogramowaniu, jak zrobisz przez serwis to bedzie, ale chyba drozej…

 

[Fixtor]

Próbowałeś włączać funkcję odszranianie z apki i po tym sprawdzić?

To nic nie dawało, ale kilka dni temu mi się w końcu odblokowało grzanie kierownicy i tylnych siedzeń Czyli trzeba chyba po prostu czekać cierpliwie.

 

[skyactivwalker]

To ja może dorzucę parę słów o moich doświadczeniach związanych z grudniową dostawą
Zamówiona z 4 lipca TM3LR, czerwona z zewnątrz, biała w środku, 18tki letnie+zimowe.
Wstępnie miałem termin wyznaczony na grudzień, stąd ten wątek.
Spodziewałem się "w grudniu po południu", wstępnie rozeznałem sprawy finansowania, gdy pojawił się VIN (w połowie października w kodzie strony) umówiłem konkrety finansowania "u Emila".
Tesla zadzwoniła (p. Joanna) by poinformować, że auto nadciąga (2 i pół godziny po tym jak stworzyłem ten wątek).

Program Mój Elektryk mnie nie dotyczy, bo karty dużej rodziny nie mam, a limit przekraczam.
Gdybym miał, to też bym nie skorzystał. 27k PLN - tyle kosztuje reklama rządu, która prócz tego, że brzydka, to na dodatek jest kłamstwem ("wspieranie elektromobilności" to nawet nie jest śmieszny żart, wiec nie wiem jak inaczej to nazwać).
Gdyby poszukać komercyjnie to pewnie w zamian za dwa lata ekspozycji można by uzyskać podobną ofertę reklamową, format musiał by być nieco większy, ale za to niesmak byłby mniejszy.

Faktura wystawiona 16 listopada, z planowanym terminem dostawy 6 grudnia, o 13:00 (pojawiło się również w aplikacji).
W moim przypadku kwestia rejestracji była dość skomplikowanym logistycznie przedsięwzięciem, które z powodów pozateslowych nie jest jeszcze sfinalizowane.
Dodatkowym problemem było też zaświadczenie o zwolnieniu z akcyzy i nie, nie jest winna tu Tesla, tylko organy, m.in. z rządu.

(nawiasem: jakiż my mamy piękny język, że wyzywając oceniając kompetencje, zamiast wulgaryzmu, możemy po prostu napisać "organy" nie wyszczególniając czy mamy na myśli męskie czy żeńskie)

Tuż przed odbiorem wiedziałem już, że z rejestracją nie zdążą, a dodatkowo zbliżał się mój "urlop". Uzgodniłem z p. Joanną nowy termin na 17 grudnia, na 13:00, a po tym, gdy dowiedziałem się o której godzinie ląduję w Warszawie, to zmieniliśmy na 14:00. Szacowałem zbyt optymistycznie.
Podczas mojej nieobecności organy uchwaliły rozporządzenie o zmianie rozporządzenia, które w efekcie zmieniły port lotniczy w odlotowy burdel. Służby zdawały się być bardziej zaskoczone trwającą od dwóch lat pandemią niż drogowcy zimą.

Tego dnia były skrócone godziny pracy, a ja byłem mocno spóźniony. Telefon z Tesli, wyjaśniłem sytuację, zapewnili, że będą czekać.
Czekali. Dzień dobry, dowód osobisty, tablet, podpis, tablice rejestracyjne. Pan Paweł pomógł założyć i życzył szerokiej drogi.
Inny dobry człowiek wyszedł i zapewnił, że wszystko jest w porządku.
Tak też wyglądało (na tyle ile można było stwierdzić): czysty, przygotowany do jazdy samochód. SoC: 80%
W bagażniku oraz na tylnych siedzeniach były koła letnie w workach. Na osiach zimowe z kołpakami Aero.
Wrzuciliśmy bagaże i pojechaliśmy.

UWAGA: Wcześniej już miałem trzy inne pojazdy w aplikacji, po formalnym odbiorze, kiedy powinien pojawić się dostęp do nowego pojazdu, to sam pojazd zniknął. Pomogło ponowne zalogowanie się do aplikacji.

Przebieg chyba był jednocyfrowy (zwróciłem uwagę dopiero przy 10km), nie musiałem czekać na kalibrację czujników, tj. autopilot działał chyba od razu.

Z aplikacji mogę kupić Rozszerzony Autopilot (19500) oraz Pełną Zdolność do Samodzielnej Jazdy (39000). Niespodzianka: nie mam dostępnego Boosta (wersja E5LD).

TL;DR: "Odebrałem, wszystko OK".

View attachment 3269
Bohaterka po lewej. Po prawej losowo napotkany egzemplarz. Czas akcji: tuż po odebraniu auta. Miejsce akcji: parking hotelu Westin.

Wczoraj mijałem się z czerwoną 3 okolice Barlinka, ciekawe czy to nie któraś z tych dwóch

 

[Robmal]

Cześć.
Historyjka ze zmiany opon.
Mam w pobliżu wulkanizatora. Jeżdżę tam od kilku lat. Kupiłem pady do podnośnika i stwierdziłem, że podjadę TM3.
Po pierwsze szok dla pracowników - nigdy nie widzieli T. Wpuścili mnie na podnośnik, wiecie taki wysuwany z podłogi ale wystający ponad nią. Przejeżdżam do przodu i nagle hałas. Przednie koło zjeżdżając na dół obniżyło auto i zerwałem przedni chlapacz. K..wa 3 dniowe auto. No dobra spinki się wysunęły jakoś udało się go poskładać. Mówię im, że mam pady (szok ale po co) i mają je włożyć w punkty mocowania a potem podnieść samochód. Działają, pady włożone ale jest kolejny problem. Zostało tak mało przestrzeni, że nie mogą wsunąć łap od podnośnika - auto jest za nisko. Konsternacja i nowy pomysł, mam podjechać na inne stanowisko. Tam mają inny podnośnik wysuwany z podłogi, który tak nie wystaje.
Dobra powoli wycofuje (pamiętam o wyrwanym wcześniej chlapaczu) i jadę na wskazany podnośnik.
Zabawa od nowa, pady zamontowane - podnoszą auto.
Podnoszą i nie dają rady. Podnośnik ma za małą moc. Nie może unieść Tesli (M3 RWD). Pomagają mu więc podpompowując pieskiem. W końcu podnośnik rusza w górę. Ja w strachu czy utrzyma auto.
Na całość tracę godzinę.
Piszę o tym dlatego, że jak widać są warsztaty, które nie ogarniają technicznie i nie mają doświadczeń z T. Zwracajcie uwagę na chlapacze, mój się wyrwał z zaczepów. Poskładałem ale już nie jest tak jak było, lekko odstaje.
Na mojej wsi pod Poznaniem jestem pierwszym użytkownikiem auta elektrycznego. Dla niektórych to szok zobaczyć Teslę a ludzie tu mieszkający nie należą do biednych - raczej auta segmentu D i w górę. Każdy się pyta co to i gdzie jest prędkościomierz ;-). Kilka osób już się ze mną przejechało i ich miny są bezcenne a mam tylko RWD. Myślę, że za jakiś czas pojawią się u mnie dwie nowe sztuki....
Wszystkiego dobrego dla Was w Nowym Roku....

 

[solik]

Zeby jakies lokalne kolko anty-satanistyczne nie odprawilo modlow jak gdzies je zaparkujesz jeszcze cos powiedz przez glosnik zdalnie to w ogole bedzie zonk