Hyundai Ioniq 5 przy 14+ tys. kilometrów przebiegu - to byłby gdzieś tak rok eksploatacji

Łukasz Bigo

Pionier e-mobilności
Członek redakcji
Dobrze jest testować samochody z większymi przebiegami. Wychodzi wtedy to, czego w nowiusieńkim modelu nie widać. A w nowiusieńkim Ioniqu 5 nie widać na przykład, że:
  • przyciski w klapce ładowania się zużywają i psują. W tym samochodzie działa tylko otwieranie klapki z kluczyka (nie, w kabinie nie ma żadnego dodatkowego przycisku do tego),
  • aktualizacje oprogramowania nie zmieniają niczego w nawigacji, nadal jest trudna w obsłudze,
  • gdzieś w okolicy oparcia tylnej kanapy słychać skrzypienie i trzeszczenie; tylko podczas jazdy, więc nie dojdę :)
  • potwierdzam doświadczenia Nylanda związane z ładowaniem zimą: jest wolniej,
  • dach solarny to sztuka dla sztuki, licznik pokazuje mi, że dostarczył on, uwaga, nieco ponad 7 kWh energii. Nie widziałem tam przycisku do resetowania, zakładam zatem, że to wartość od momentu produkcji. Jeszcze to zmierzę, o ile tylko będzie słońce,
  • samochód nie chce się ładować przez 1-fazowy kabel od innego Hyundaia. Zachowuje się bardzo dziwacznie: albo ładuje się kilka minut, albo rozpoczyna sesję i zrywa. W efekcie po 12 godzinach postoju zyskałem dziś całą 1 kWh energii :)
@vwir - tak, faktycznie, jest pokrętło regulacji położenia świateł. Dziś w nocy sprawdzę, czy normalnie światła ustawione są bardzo krótko (w Volvo kiedyś tak miałem), czy może to po to, żeby dać kierowcy satysfakcję z wpływu na coś, na co de facto wpływu nie ma :)
 

Michal

Moderator
Wyglądało jakby były, bo światła mają bardzo wyraźne ocięcia i schodkową krawędź.
 
Last edited:

Łukasz Bigo

Pionier e-mobilności
Członek redakcji
Czyli nie ma matrixów? Myślałem, że do testów to daje się takie full-wypasione wersje.

Na moje oko to jest kompletnie wyposażona wersja. Jestem w stanie też wyobrazić sobie sytuację, w której kierowcy zostawia się niewielki margines na regulację. Do środka zajrzę dziś, w nocy mi się nie udało, nie byłem w stanie wstać :)
 

Łukasz Bigo

Pionier e-mobilności
Członek redakcji
Nie laduje sie na innym evse ? a to nie jest problem instalacji ? bo to w sumie ciekawostka.

Nie mam innego EVSE. Nie chciał się ładować z użyciem przewodu Typ 2-Typ 2 1-f, zapewne z jakiejś hybrydy plug-in. Moim (kabel 3-f) poszło z miejsca.
 

vwir

Pionier e-mobilności
Na moje oko to jest kompletnie wyposażona wersja. Jestem w stanie też wyobrazić sobie sytuację, w której kierowcy zostawia się niewielki margines na regulację. Do środka zajrzę dziś, w nocy mi się nie udało, nie byłem w stanie wstać :)
Ale jak? Przecież na matrixach jedzie się cały czas jak na "długich", a auto kamerą sprawdza gdzie ma wyciąć pixele i tam je wycina. Gdyby kierowca zaczął grzebać przy położeniu pixeli (zacząłby regulować kąt nachylenia reflektorów, bo tak to jest realizowane) to pixele przestaną być tam gdzie kamera się ich spodziewa i auto zacznie wygaszać pixele nie tam gdzie trzeba.
No i niebardzo widzę sens takiej regulacji przy matrixach - wtedy i tak świeci wszystko wszędzie (z wyjątkiem obszarów, gdzie coś się znajduje i tam są wygaszone). Szczerze mówiąc to nic z tego nie rozumiem ;)
 

Michal

Moderator
Moim zdaniem to mogą być takie matriksy jak w Teslach obecnie - potrafią włączyć i wyłączyć długie :p
 
Top