Bronek
Pionier e-mobilności
VW swego czasu wydawał sie bratać z Teslą? Byl jak gdyby zainspirowany. Mając taką bazę serwisową itp wydawało by się stoi na dobrej pozycji do przejścia na ev . A tu się męczą od samego początku
Ad serwisy.
O ile ja nie mam podstaw wiele do narzekania na auto, to faktycznie serwis w Ząbkach ma swoje za uszami, szczególnie z przyczyn organizacyjnych , kontrolnych i pewnie "zarobienia" ?
W moim przypadku na 2 zgłoszenia do stacjonarnego, pierwsza wpadka to jedna dodatkowa wizyta, bo złą część zamówili (nie było wtedy mobilnego ), druga to zapomnieli założyć panelu podszybia we frunku .
Nawet wydając Xsa dali niepotrzebnie amerykańsko/EU przejściówkę ładowania , co dziwne wiedzieli o tym i domagali się zwrotu w aplikacji .
Z drugiej strony zrobili 3 rzeczy o które nie prosiłem a wyszły im że trzeba: to wahacze , izolacja klapki i wiązka kamery tylnej.
Super mam wrażenie o zdalnej diagnostyce i serwisie mobilnym.
(Ciekawe czy ktoś inny to robi ?)
Również należy docenić , iż do tej pory nie była Tesla upierdliwa co do rzeczy modyfikowanych a nie mających związku z problemami . U innych czasem to utrata gwarancji na całość . Tesla pozwala grzebać bez konsekwencji w okresie gwarancyjnym innym mechanikom o ile zrobią to zgodnie ze sztuką. Oczywiście wiadomo że nie wszędzie ale tam gdzie to dotyczy elementów "normalnego auta".
Podsumowując , jak zwykle wiele zależy od łudzi.
Byłem i widziałem serwis w Ząbkach, byl kociął .
Generalnie w usługach widoczny jest spadek jakości , brak poczucia wstydu itp jak coś się źle zrobi i to w nieważne czy mechanik , malarz czy hydraulik . Tyle w trakcie porannego wzwodu twórczego mam do powiedzenia
a ten niewykorzystany może nigdy nie powrócić!
Ad serwisy.
O ile ja nie mam podstaw wiele do narzekania na auto, to faktycznie serwis w Ząbkach ma swoje za uszami, szczególnie z przyczyn organizacyjnych , kontrolnych i pewnie "zarobienia" ?
W moim przypadku na 2 zgłoszenia do stacjonarnego, pierwsza wpadka to jedna dodatkowa wizyta, bo złą część zamówili (nie było wtedy mobilnego ), druga to zapomnieli założyć panelu podszybia we frunku .
Nawet wydając Xsa dali niepotrzebnie amerykańsko/EU przejściówkę ładowania , co dziwne wiedzieli o tym i domagali się zwrotu w aplikacji .
Z drugiej strony zrobili 3 rzeczy o które nie prosiłem a wyszły im że trzeba: to wahacze , izolacja klapki i wiązka kamery tylnej.
Super mam wrażenie o zdalnej diagnostyce i serwisie mobilnym.
(Ciekawe czy ktoś inny to robi ?)
Również należy docenić , iż do tej pory nie była Tesla upierdliwa co do rzeczy modyfikowanych a nie mających związku z problemami . U innych czasem to utrata gwarancji na całość . Tesla pozwala grzebać bez konsekwencji w okresie gwarancyjnym innym mechanikom o ile zrobią to zgodnie ze sztuką. Oczywiście wiadomo że nie wszędzie ale tam gdzie to dotyczy elementów "normalnego auta".
Podsumowując , jak zwykle wiele zależy od łudzi.
Byłem i widziałem serwis w Ząbkach, byl kociął .
Generalnie w usługach widoczny jest spadek jakości , brak poczucia wstydu itp jak coś się źle zrobi i to w nieważne czy mechanik , malarz czy hydraulik . Tyle w trakcie porannego wzwodu twórczego mam do powiedzenia
a ten niewykorzystany może nigdy nie powrócić!
Last edited:
