Instalacja w garażu wspólnym budowana przez dewelopera

kubatar

Pionier e-mobilności
Witam,
Mam możliwośc zlecenia deweloperowi budowy przyłącza na moim miejscu garażu wspólnego i chciałbym zapytać co myślicie o tym pomyśle lub ewentualnie macie jakieś rady. Jest to na etapie oferty pod który będzie projekt. Kilka kwestii:
1. Jakie proponujecię zakończenie? Wallboxa sam będę ogarniał. Myślałem o gniazdku i szafce z przełącznikiem żeby nikt nie miał dostępu. Wiem że walbox ma ograniczony dostęp ale wciąż możliwe jest wpięcie wcześniej kogoś zwłaszcza że z tego co wiem nikt się za to nie bierze. W ofercie podstawowej jest tylko kabel. Zakładam że i tak elektryk z uprawnieniami będzie potrzebny więc może ta szafka jest nadmiarowa?!
2. Zabezpieczenie 32A 3 fazy (raczej walbox Tesli). Wydaje mi się wystarczające. Kable 10x5 preferuję miedziane. Jest ryzyko że ukradną? Kable będą w rurach ale co z tego skoro rury można przeciąć.
3. Licznik odrębny od mieszkania więc dochodzą koszty. Ma to jeden plus że można wziąć taryfę G12 albo G12w bez wpływu na rozliczenie mieszkania. Opłaty stałe wyższe ale zmienne niższe. Przy wprowadzeniu taryf dynamicznych za dwa lata pewnie nie będzie miało to znaczenia.
4. Zabezpieczenie różnicowe będzie zainstalowane.
5. Koszt to wstępnie 6k PLN plus jakieś dodatkowe wymagania o ile się pojawia na poziomie projektu.

Jeśli ktoś ma doświadczenia żeby za wczasy uwzględnić to prośba o listę.
Elektryka jeszcze nie mam ale zakładam że skoro jest okazja to lepiej skorzystać z mocy dostępnej bo potem będzie problem z ekspertyzami i zgodami. Pytanie czy ta moc będzie dostępna zawsze czy jak nie założę licznika to przepada na rzecz innego zainteresowanego?
 

kubatar

Pionier e-mobilności
W nocy obciążenie jest dużo niższe więc co ma wywalić? Nawet jak mam 8 kW na mieszkaniu to poza lodówka wszystko wyłączone i auto się ładuje.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Nie zakładasz, że inni za np 2 lata wpadną na pomysł zakupu elektryka. Po co pytasz jak już wiesz co zrobisz?
Ale i tak masz już jakiś pkt zaczepienia, że Ci chcą zrobić podlicznik. To i tak sukces. Niemniej mało perspektywiczny, nie optymalny, czasem może i upierdliwy, bo nigdy nie doładujesz szybciej gdy przyjdzie taka potrzeba. Jedyne co dobre, że może na mieście będziesz miał taką możliwość?
Ale nie ma to jak tyle mocy ile auto może przyjąć z AC. A to najczęściej 11kw z 3 faz czasem 22 kW ale to już raczej nie do bloku.?
Ostatnia rzecz ode mnie, że kto pierwszy ten lepszy, bo moc do rozdzielni bloku czy osiedla też ma swoje granice. A elektromobilność może ruszyć nagle i będziecie kąpać prądem na zmianę, wstając w nocy aby przełączyć lub dzwonić do siebie?
Wykorzystał bym wszystko aby zawalczyć o oddzielną linię minimum 3f 16A
 

kubatar

Pionier e-mobilności
Rozmawiałem z deweloperem i jest jeszcze jakieś światełko w tunelu żeby była opcja:
1) główna - wydzielenie odrębnego licznika głównego na części wspólnej
2) ewentualna - na moim liczniku do mieszkania

Koncepcja projektu osiedla zakłada wydzielenie z części wspólnej 100 kW dla chętnych pod ładowarki ale nic poza tym w kwestii energetyki nie jest zrobione więc tak jak piszesz kto pierwszy ten lepszy stąd ja to staram się robić juz teraz (na przyszłość). Z tego co mi mówił deweloper nikt się z tym tematem nie zgłaszał
 

kubatar

Pionier e-mobilności
Rozmawiałem z projektantem elektryki na tym osiedlu i mówi że jest świadomy że projektanci w Polsce zgadzają się wydzielenie linii za licznikiem "mieszkaniowym" na potrzeby ładowarki w garażu wspólnym ale wg niego jest to niezgodne z prawem i on pod czymś takim się nie podpisze.
Jeszcze jest promyk nadziei wydzielenia układu pomiarowego z części wspólnej pod warunkiem zgody OSD na takie rozwiązanie.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
To potem można? A na etapie projektowania nie? Jeśli są warunki, to jest to dozwolone? . Kwestia kto za to zapłaci?
Gość/projektant, idzie po najmniejszej linii oporu.
Jako inwestor w dzisiejszych czasach przewidując dłuższe mieszkanie w takim bloku i to że chyba jednak ev opanują w końcu drogi, nie kupował bym takiej chaty. Domu bez garażu i bez evse.
To inwestycja na lata i ma dawać komfort a nie tylko dach nad głową.
Owszem o ile ma się kasę. Ale nawet kawalerka z garażem powinna mięć to co jest oczywiste w nowy budownictwie.
Ludzie łatwo rezygnują, bo to niby nieważne, ale czas szybko mija i fascynacja własnym M , potem brakuje garażu z evse, spiżarki, piwnicy itp.. A to boli jak można było to wszystko mieć, tylko nie napieraliśmy

Zwróć się do Firmy jak w/w np. Bezszelestni oni są obcykani w prawie .
 

Olecki

Pionier e-mobilności
A z jakim prawem niezgodne?
Pewnie chodzi o to że podpisujesz umowę na dostarczanie prądu do lokalu a miejsce postojowe kilka pięter niżej nie jest jego częścią. Oczywiście to kwestia interpretacji ale znając politykę zakładów energetycznych w Polsce to mają tendencję do interpretacji na niekorzyść użytkownika
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Pewnie chodzi o to że podpisujesz umowę na dostarczanie prądu do lokalu a miejsce postojowe kilka pięter niżej nie jest jego częścią. Oczywiście to kwestia interpretacji ale znając politykę zakładów energetycznych w Polsce to mają tendencję do interpretacji na niekorzyść użytkownika
Przecież moze mieć dwie umowy.
 
Top