melex
Fachowiec
Tyle, że wg. mnie dopłaty do używek stworzą patologię na polskim rynku. Zaraz parę osób znajdzie się, co będą ściągać używki z Niemiec za grosze, sprzedawać tutaj będą z taką marżą, że aż głowa boli. A później taki klient zostanie z tym wszystkim sam.Myślę, że nie można się odrywać od rzeczywistości, jaka mamy.
A chcemy, czy nie, UE naciska na szynie zmiany, jeśli chodzi o motoryzacje. I albo dodatkowe podatki dla spalinowych, albo dotacje.
Ja uważam, że powinny być dopłaty do używek - czyli dla mniej zamożnych ludzi. Wydaje mi się, że jest podział na tych, którzy chcieliby spróbować nowych rozwiązań i tych, którzy uważają, że to zło, niezależnie od pieniędzy, którymi dysponują. Dom tej pory dotacje były dla zamożnych.
Jesteśmy na takim etapie, że trzeba trochę popchnąć ten kamień, żeby później już sam nabierał rozpędu, inaczej znana będzie trwała bardzo długo.
A jeśli chodzi o kondycję polskiego społeczeństwa, to jestem innego zdania, mino że też mieszkam na Śląsku, może to kwestia innego doświadczenia życiowego...
Tak samo było z boomem na fotowoltaike. Powstało mnóstwo firm. Ściągali tanie panele z Chin, sprzedawali z przebitką paneli klasy premium. Firmy zniknęły, ludzie teraz mają na dachach czy na gruncie kilkuletnie panele, które nie działają.
Tak samo byłoby w przypadku używanych elektryków.
Jeśli chodzi o stan społeczeństwa, mamy zapewne różne doświadczenia, inny ogląd na świat. Ale to dobrze, wyraźnie to pokazuje, że co obywatel to inny świat wokół.