z elektrykami to jest tak, ze nie kazdy producent umie w nie i niektorzy zrobili bo musieli i to widac - przykladowo cala gama stellantis (lacznie z fiatem) - wiem bo mam
a Tesla? ma wlasne sieci ladowania, duzo samochodu w dobrej cenie no ale.. ciagle cos zmieniaja
w Q3 czy tam Q4 2021 byl lifting - niby nieduzy ale jednak zmienil sporo (poprawione wyciszenie i pare innych bzdetow)
teraz jest HL - niby nadal 3 itp ale IMO to zupelnie nowe auto i nie wiem dlaczego mialbym brac uzywana TM3 nawet z tego malego liftingu skoro w cenie z dotacja + pare k mam zupelnie inne auto ktore jest lepiej wyciszone, bardziej komfortowe, ma przyjemniejsze wnetrze i wygodne fotele z wentylacja i paroma innymi bajerami
konczy mi sie 3 letni najem z dotacja na TM3 SR+ i chyba jestem zadowolony - 2450 brutto rata z ubezpieczeniem i serwisem (serwis w Tesli to umowmy sie w tym czasie filtr kabinowy, wycieraczki), jakbym chcial ubezpieczyc takie auto na siebie to 5000 rocznie wiec podzielmy to na 12 msc i gola rata bez ubezpieczenia to jakies 2k z kawałkiem
nowa kosztowała 200k wiec splacilem utrate wartosci albo nawet i nie bo niektore stoja po 130k a inne po 120k i sprzedajacy sa gotowi sprzedac za 110k brutto po rozmowie - i to sa auta nawet z mniejszym przebiegiem, krajowe i mlodsze
jak ktos nie chce tracic na aucie to musi kupowac 2-3 letnie uzywane lub najpopularniejsze modele i konfiguracje tj corolla w hybrydzie (bo na ryby, grzyby, nad morze i na taxi), 1.5 tsi w skoduni i vagu - wszystko inne to bedzie duza utrata wartosci (posiadacze 1.2 puretech w czymkolwiek) i zal sprzedawac szybciej niz po 5 latach
wiekszosc elektrykow nawet 5 lat nie ma oficjalnej sprzedazy w Polsce
gdybym dzis byl zmuszony szukac uzywanego auta to wiecej niz 60k brutto bym nie wydal - czy kupie za to elektryka "uniwersalnego"? nie, a leafa nie chce.. nawet dokladajac do 80k brutto nadal nie kupi sie sensownego elektryka - tutaj idealem bylby minimum segment C z bateria w okolicach 50kwh+
a Tesla? ma wlasne sieci ladowania, duzo samochodu w dobrej cenie no ale.. ciagle cos zmieniaja
w Q3 czy tam Q4 2021 byl lifting - niby nieduzy ale jednak zmienil sporo (poprawione wyciszenie i pare innych bzdetow)
teraz jest HL - niby nadal 3 itp ale IMO to zupelnie nowe auto i nie wiem dlaczego mialbym brac uzywana TM3 nawet z tego malego liftingu skoro w cenie z dotacja + pare k mam zupelnie inne auto ktore jest lepiej wyciszone, bardziej komfortowe, ma przyjemniejsze wnetrze i wygodne fotele z wentylacja i paroma innymi bajerami
konczy mi sie 3 letni najem z dotacja na TM3 SR+ i chyba jestem zadowolony - 2450 brutto rata z ubezpieczeniem i serwisem (serwis w Tesli to umowmy sie w tym czasie filtr kabinowy, wycieraczki), jakbym chcial ubezpieczyc takie auto na siebie to 5000 rocznie wiec podzielmy to na 12 msc i gola rata bez ubezpieczenia to jakies 2k z kawałkiem
nowa kosztowała 200k wiec splacilem utrate wartosci albo nawet i nie bo niektore stoja po 130k a inne po 120k i sprzedajacy sa gotowi sprzedac za 110k brutto po rozmowie - i to sa auta nawet z mniejszym przebiegiem, krajowe i mlodsze
jak ktos nie chce tracic na aucie to musi kupowac 2-3 letnie uzywane lub najpopularniejsze modele i konfiguracje tj corolla w hybrydzie (bo na ryby, grzyby, nad morze i na taxi), 1.5 tsi w skoduni i vagu - wszystko inne to bedzie duza utrata wartosci (posiadacze 1.2 puretech w czymkolwiek) i zal sprzedawac szybciej niz po 5 latach
wiekszosc elektrykow nawet 5 lat nie ma oficjalnej sprzedazy w Polsce
gdybym dzis byl zmuszony szukac uzywanego auta to wiecej niz 60k brutto bym nie wydal - czy kupie za to elektryka "uniwersalnego"? nie, a leafa nie chce.. nawet dokladajac do 80k brutto nadal nie kupi sie sensownego elektryka - tutaj idealem bylby minimum segment C z bateria w okolicach 50kwh+
Last edited: