Dokładnie! Chcemy szybciej i bezpieczniej.
Idealnie by było uzależniać dynamicznie prędkość od
- warunków pogodowych
- ilości pasów
- obciążenia ruchem
- jakości samochodu
- wieku, doświadczania, sprawności i bieżącej formy kierowcy
a, że się niestety nie da to mamy takie bzdurne dyskusje,
- gdzie jadący telepiącymi się autami, w których trudno utrzymać kierunek jazdy chcieliby ograniczenie do 100/h na pustej drodze i nie wyobrażają sobie spokojną jazdę 180 i drudzy, którzy chcieliby no limit kierowany tylko, rozsądkiem, na który oczywiście czasami nie ma co liczyć.
PS. Za argumenty o czasie reakcji, drodze hamowania podziękuję, bo bo TIR ma 10x większą drogę hamowania z dozwolonych 100/h niż porządne audi/bmw/mercedes/itd z 200
PPS przedwczoraj niestety stuknął mnie dziadek w korku na autostradzie. Delikatna rysa na zderzaku, prędkość tu nie miała znaczenia. Ja stałem on też, za którymś razem chyba przysnął, coś tak mówił, bo jechał już troche, świeciło słońce mu w oczy itp. Jaki wniosek? Zakazać jazdy w korku, starszym, za wolno, pod słońce, czy jak?
I jeszcze jak oglądam testy online pt kończy mi się gwarancja 2 lata na tesle ide sprawdzić co jest do zrobienia na gwarancji i wychodzi X rzeczy w zawieszeniu to k...takie auto nie ma prawa w ogóle być w ruchu. Nie dziwie sie, że się nie czujecie pewnie z rozwalonymi wahaczami itd.