Przy jakiej pogodzie jest najwięcej wypadków drogowych?
Niestety do większości wypadków drogowych dochodzi w dobrych warunkach atmosferycznych, gdy jest pełne oświetlenie, brak opadów i innych czynników utrudniających jazdę. Wynika to z zbytniej pewności siebie kierujących. Przy dobrych warunkach atmosferycznych jeżdżą ze zbyt dużą prędkością, co prowadzi do tragicznych skutków.
Mogłoby się zdawać, że zła pogoda przyczynia się zwiększenia liczby wypadków. W praktyce w 2022 roku większość zdarzeń miała miejsce przy dobrych warunkach atmosferycznych – całe 14 349. Jest to nieco ponad 67% wszystkich wypadków. Co ciekawe, brzydka pogoda tj. mgła, opady śniegu lub gradu czy silny wiatr skłaniają kierowców do zdecydowanej ostrożności, ponieważ w takich warunkach wydarzyło się najmniej wypadków.
na tejże drodze zwykle sceny drastycznePrzy kiepskiej pogodzie jest więcej kolizji. Przy dobrej pogodzie jest więcej wypadków. Powód jest prosty: prędkość.
Tak, to moje subiektywne obserwacje. Oczywiście należałoby to ocenić obiektywnie na podstawie statystyk z odcinków dróg w powiązaniu z aurą. P.S. Bo o ile ze statystyk wynika, że najmniej wypadków jest jesienią czy zimą, to słowo wiosna czy też lato, nie oznacza, że dzieją się ona tylko przy pięknej pogodzie.To subiektywne Twoje obserwacje ale...?
Yanosik 2023r statystyka z 2022
![]()
Wypadki - kiedy dochodzi najczęściej do wypadków samochodowych? | Yanosik.pl
Kiedy najczęściej dochodzi do wypadków? Przeczytaj nasz raport i dowiedz się kiedy należy być szczególnie ostrożnym. Sprawdź nasz wpis!yanosik.pl
Wiesz, prawda jest taka, że sami się eliminujemy "prawie" na każdym kroku.Bez permentnego monsunu bedziemy ginąc na drogach jak muchy.
Jak sztuczna inteligencja się kapnie jakim regresyjnym gatunkeim jesteśmy to nas załatwi, doradzajac online, aby zjeść zupę np owoców cisu.
Panienka po szkole dostala 21 tabletek antykoncepcyjnych na receptę. Tlumaczenie jak przyjmować trwalo z 15 minut, ulotka jest po polsku. A i tak wziela 21 sztuk na raz i zrobila 7 dni przerwy. Zdziwila ją tylko sraczka i mdłości.
Mówię ci... prędkość nie zabijaPolecam wpisać w google "wypadek śmiertelny" i ustawić filtr na ostatni tydzień. Trochę włos się jeży na głowie ile tego jest...
Jeszcze ciekawe też jest ile takich wypadków jest typu, że ktoś jakiś kierowca zabił, bo przywalił / rozjechał, a nie że sam sobie wjechał w drzewo... Więc jak ktoś tutaj pierd..li, jak to on jest dobrym kierowcą i on może przekraczać prędkość to w ryj chce się dać...
Pan Twizy cały czas ma postawę "Złodziei łapać a nie porządnych ludzi"Kto mówił o nieuzasadnionych kontrolach prędkości?
Uważam, że kontrole są uzasadnione, zwłaszcza tam, gdzie może dojść do wypadków powodujących wielu poszkodowanych.
Jeden z przeciwników w komentarzu wrzucił bardzo ciekawy wykres, który zupełnie w mojej ocenie rozbraja tą teorię:Natomiast zgodzę się w @twizy , że głównym powodem zmniejszenia ilości ofiar na drogach jest fakt znaczącego skoku w infrastrukturze drogowej oraz lepszych aut, a nie wprowadzenie pierwszeństwa na pasach. Przypomnę tobie, że średni wiek auta w PL to ok. 15 lat, w 2012 roku jeździły u nas w dużej mierze auta rocznikowo 1997 - 2000. Myślę, że tego jak się składają ich budy nie ma co porównywać z autami z roku 2008 w górę.
Wracając do pieszych. Ze statystyki jasno wynika, że liczba zdarzeń z pieszymi w 2022r., wzrosła względem 2021r. A przypomnę, że "pierwszeństwo" piesi dostali w połowie 2021.
To jasno pokazuje, że przepis nie do końca jest skuteczny z uwagi na błędne rozumienie prawa, a co ważniejsze - na niezachowanie /zwłaszcza przez pieszych/ szczególnej uwagi, poruszając się po drogach. Chyba sam doskonale wiesz, że pieszy widzi i słyszy dużo więcej niż kierowca, zwłaszcza przy pogorszonych warunkach drogowych, zwłaszcza w mieście, a to głownie w takich miejscach dochodzi do wypadków.
Druga rzecz - na autostradach i drogach ekspresowych dochodzi w sumie do 1.7 i 2% wypadków - to nie spowoduje drastycznego obniżenia ilości poszkodowanych, tym bardziej, że sporo tych wypadków to najechania na tył stojącego pojazdu, czy utrata przyczepności i wyrżnięcie. Nie zawsze to jest spowodowane przekroczeniem dopuszczalnej prędkości. Więc myślę, że jedyna korzyść to więcej kasy od kierowców...
Już to raz napisałem, napiszę jeszcze raz.I przestańcie tutaj rzucać swoimi anegdotami jak to wszystko źle tylko biedni kierowcy dobrze.