Jakie auto po tesli Y

[grregg]

Powoli zbliżam sie do końca leasingu i zastanawiam się nad nowym autem. Teraz mam Y rwd. Zrobiłem nim prawie 70tys a do końca leasingu pewnie bedzie 85tys. Ogolnie jestem zadowolony z Y- przestrzeń, prowadzenie, autopilot i wiele innych, cena zakupu, koszty utrzymania. Ale auto ma też swoje wady- zbyt twarde zawieszenie, brak wentylacji foteli i zasięg.
Jeżdże głównie lokalnie, dziennie do 200km, ładuję w domu, ale z raz na trzy miesiące mam trasę 1900km x2. Dużo rzeczy pakuję i tesla Y wygrywa pakownością nawet z większymi suvami spalinowymi.
Z dostępnych informacji wynika, że nowy model Y będzie pozbawiony większości problemów obecnego Y i jak narazie jest moim numerem 1. Ale nie zamykam się na inne marki. Jak macie jakieś doświadczenia z podobnej wielkości autami i w zbliżonej cenie Y to z chęcią przetesuję.

 

[seba212]

Ale to musi być znów elektryk czy nie ?

 

[Zigi Hynes]

Wyjdę na fanboya, ale myślę że nowa Y LR rozwiązuje wyspecyfikowane wady. Na razie nikt nie wie jak będzie wyglądać zawieszenie po zmianach, ale ja jeżdżę YP i też daję radę. Natomiast przesiadka na inne auto może okazać się bolesna.

 

[seba212]

Jak nie elektryk to polecam Merca GLB, ilość miejsca w środku, praktyczność i zasięg w dizlu robią na mnie wrażenie względem ceny ew. Kia Sorento też ciekawe duże auto w rozsądnej cenie

 

[Empty]

Juniper poprawia wszystkie problemy przedlifta poza baterią, która nadal dość mała.
ICE to na codzień duzo większe koszty aby jechało podobnie dynamicznie więc bez inwestycji się nie obejdzie..

 

[Jozin von Bazin]

Juniper, tylko czekać na wersję RWD LR.

 

[grregg]

Ale to musi być znów elektryk czy nie ?

Zostaję przy elektryku. Żona ma spalinowego suva i pomimo lepszego zawieszenia więcej jeździmy elektrykiem.

 

[grregg]

Wyjdę na fanboya, ale myślę że nowa Y LR rozwiązuje wyspecyfikowane wady. Na razie nikt nie wie jak będzie wyglądać zawieszenie po zmianach, ale ja jeżdżę YP i też daję radę. Natomiast przesiadka na inne auto może okazać się bolesna.

Na razie właśnie poliftowy Y jest w planach. Na pewno w wersji LR ale nie koniecznie AWD.
Ale z doskoku obserwuje rynek ev i widzę, że niestety tesla już nie jest pionierem w kwestii szybkości ładowania auta. Stąd pomysł aby wcześniej potestować jakieś zbliżone auta ev.

 

[zibizz1]

Wady które wymieniłeś rozwiązuje tez X

 

[grregg]

Jak nie elektryk to polecam Merca GLB, ilość miejsca w środku, praktyczność i zasięg w dizlu robią na mnie wrażenie względem ceny ew. Kia Sorento też ciekawe duże auto w rozsądnej cenie

Nie doprecyzowałem, że zostaje przy elektryku. Jeżdże czasami spalinowym z tej samej półki cenowej co Y i jednak pomimo gorszego zawieszenia prawie zawsze wybieramy elektryka. Jedynie w długiej trasie jest taki trochę niesmak, bo jednak w moim przypadku to 3h więcej. Przy 6 ładowaniach to sam czas zjazdów na ładowarki to pewnie z godzina.