cóż teraz Tesla musi wybrać. Czy chce być producentem który utrzyma status nowoczesnego czy jednak będzie odgrzewać kotlety z minimalną ewolucją i sprzedawać to dzięki marketingowi.Za kilka miesięcy się okaże Jednak dzisiaj największym i najbardziej konkurencyjnym rynkiem BEV są Chiny a tam instalacja 800V staje się standardem w klasie aut pokroju Tesli Y
Albo bycie najtańszym albo nie koniecznie najtańszym za to nowoczesnym.
Cóż FSD na pewno by pomogło, ale jeśli nie pokażą tego, że to rzeczywiście jest użyteczne to nie wróże entuzjazmu. A użyteczne = brak nazdoru. Jeśli nie będzie tego. To tylko w formie. "A, fajny ficzer". Na pewno nie game changer.
Moim zdaniem Tesla się pogubiła. Bo całą swoją moc aktualnie przekierowuje w gałąź robotyki. A automotive jest tylko na doczepkę.
Robotyka rzeczywiście będzie najbardziej dochodową gałęźią w przyszłości. O ile będzie konkurencyjna cenowo i skuteczna. A tego nie widać. Do tego czasu powinna być jako gałąź dodatkowa. Nie główna. Przynajmniej medialnie.