Juniper - czy warto czekać?

krzyss

Pionier e-mobilności
Ja kiedyś jechałem leafem z Krakowa do Poznania [tam go kupilismu]. To było wyzwanie. Latem już na drugim ładowaniu prędkość mocno spadła. W sumie chyba 4 ladowania i przy ostatnim już miałem dość 😀

Z tesla to bajka. Nie ma co się bać tego krótkiego ładowania. Przed zakupem też sprawdzałem trasy. Wracając po odbiorze z Warszawy do Poznania zjechaliśmy na krótkie ladowanie na sc pod Łodzią. Serio to nie jest problem.
Da sie wszystko :)
Bylem w Chorwacji bmw i3 28kWh :)
Ale patrzac realnie jak zaczyna Ci sie spieszyc a infrastruktura w PL jest lipna to bateria 80 a najlepiej 95kWh byla by idealna.
Ja bym doplacil 20kzl do wersji 95kWh.
 

Jaceq

Pionier e-mobilności
Bierzecie pod uwagę, że wraz z większą baterią wzrasta masa auta? A co za tym idzie zużycie na 100km? Do tego baterie LFP są zdaje się cięższe. To nie lepiej mieć mniejszą baterię, wydajniejsze auto i się po drodze zatrzymać na chwilę na ładowanie niż targać te kilogramy ogromnej baterii? Do jazdy po mieście to już w ogóle słabo.. Trzeba znaleźć jakiś kompromis między zasięgiem a wydajnością. Póki co obecne baterie są wg mnie w okolicy dobrego kompromisu właśnie.
 

eimi

Pionier e-mobilności
Bierzecie pod uwagę, że wraz z większą baterią wzrasta masa auta?
Nie koniecznie. Tesla mogła by zastosować ogniwa o 14% większej gęstości energii, czyli albo 14% mniejsza masa albo 14% większy zasięg bez zmiany masy. Ale to kosztuje.
 
S

Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27

Gość
To nie lepiej mieć mniejszą baterię, wydajniejsze auto i się po drodze zatrzymać na chwilę na ładowanie niż targać te kilogramy ogromnej baterii?
lepiej tylko co w przypadku jak nie ma gdzie się zatrzymać?
 

umcus

Pionier e-mobilności
Tu wrzucałem porównanie i zdjęcia ze środka - zobacz na ilość miejsca z tyłu.
Bardziej chodzi o to, że to wielkościowo są dwie różne klasy - prawie 30 cm różnicy w długości to jest przepaść. W Scenicu nie siedziałem, ale jeśli faktycznie jest tyle samo miejsca z tyłu, to gdzieś te miejsce musi się różnić i w tym wypadku jest to bagażnik. Jak ktoś jeździ z rodziną na zakupy czy wyjazdy to tu może być zasadnicza różnica. No i jeszcze pozostaje kwestia komfortu siedzeń - w Tesli Y dla mnie jest ok, natomiast te fotele w Scenicu źle mi się kojarzą (wyglądają na twarde i niewygodne, ale może to tylko kwestia wyglądu) - pytanie czy na dłuższe trasy będą wygodne.
Szczerze to nawet nie widziałem tego auta na drodze, tak jak i ID7. Id7 to sedan/limuzyna więc bardziej do 3 i S można porównywać.
Raczej do S. ID7 to jest wielkie bydlę, jak Passat, nie brakuje miejsca ani z tyłu ani w bagażniku. Jak usiadłem z tyłu, przy fotelu przednim ustawionym pode mnie, miałem od cholery miejsca na kolana/nogi/stopy. W 3 w tej samej sytuacji miałem może parę cm do fotela, na stopy niewiele miejsca. Co ciekawe na wysokość już tak dobrze nie było :)
 

krzyss

Pionier e-mobilności
no to na forum powinieneś medal dostać :) to jest konkretny wyczyn.
E tam, to BMW ma ladowanie 50kW do 92% przy oszczednej jezdzie mialem zasieg 120km plus 30km zapasu na wypadek nie zadzialania ladowarki.
Zrobilem wtedy 3000km za 70zl (jedno ladowanie platne).
Nauczylo mnie to jezdzic :)
 

KrzysztofFly

Moderator
Tu wrzucałem porównanie i zdjęcia ze środka - zobacz na ilość miejsca z tyłu.
Gabaryt - to przecież wymiar zewnętrzny ;). A te są przecież, szczególnie w aspekcie długości, zdecydowanie różne.
Porównanie robiłem jeszcze przed zmianą auta. Zastanawiałem się między Y a Scenicem. Wziąłem Y, ale Scenic w pewnych aspektach jest lepszy. Dla mnie największa wada to przód napęd i moc. Żonie udało się namówić pracodawcę na to auto, więc będziemy porównywać. W ten sposób też całkowicie pozbędziemy się ICE i jazda na dalsze wakacje to też będzie ciekawe doświadczenie, na ten moment nie wiem które będzie lepsze. Obawiam się że Scenic w długiej trasie dla rodziny 2+2 może lepiej wypaść.
Ja w ogóle nie neguję praktyczności i ilości miejsca wewnątrz nowego Scenica. Uważam nawet, że to całkiem fajne i ładne auto i zapewne bardzo praktyczne, sam przez wiele lat jeździłem Renówkami (miałem 19, 2xClio I, Lagunę I, 2xSafrane, Vel Satisa, Clio IV) i uważam, że wreszcie po wielu latach dziwnej stylistyki, ponownie od kilku lat mi się podobają ;).
 

eimi

Pionier e-mobilności
Bardziej chodzi o to, że to wielkościowo są dwie różne klasy - prawie 30 cm różnicy w długości to jest przepaść. W Scenicu nie siedziałem, ale jeśli faktycznie jest tyle samo miejsca z tyłu, to gdzieś te miejsce musi się różnić i w tym wypadku jest to bagażnik. Jak ktoś jeździ z rodziną na zakupy czy wyjazdy to tu może być zasadnicza różnica. No i jeszcze pozostaje kwestia komfortu siedzeń - w Tesli Y dla mnie jest ok, natomiast te fotele w Scenicu źle mi się kojarzą (wyglądają na twarde i niewygodne, ale może to tylko kwestia wyglądu) - pytanie czy na dłuższe trasy będą wygodne.
Scenic ma zupełnie inna płytę podłogowe zoptymalizowana pod przód napęd. Przód jest krótszy niż w Tesli. Nie ma frunka z przodu. Tylny bagażnik jest potężny, ale krótki i głęboki. Auto faktycznie mniejsze, ale zaskakuje ilością miejsca w środku. I ma baterie 92kwh brutto 87 netto.

Fotele bardzo wygodne i człowiek się nie poci. Tylna kanapa wygodniejsza niż w Tesli, w szczególności środkowe siedzisko. Zawieszenie bardziej komfortowe, ale też z tych twardszych.

I nie mówię to jako fan Scenica. Sam wybrałem Y.
 

cwireq

Posiadacz elektryka
Gabaryt - to przecież wymiar zewnętrzny ;). A te są przecież, szczególnie w aspekcie długości, zdecydowanie różne.

Ja w ogóle nie neguję praktyczności i ilości miejsca wewnątrz nowego Scenica. Uważam nawet, że to całkiem fajne i ładne auto i zapewne bardzo praktyczne, sam przez wiele lat jeździłem Renówkami (miałem 19, 2xClio I, Lagunę I, 2xSafrane, Vel Satisa, Clio IV) i uważam, że wreszcie po wielu latach dziwnej stylistyki, ponownie od kilku lat mi się podobają ;).
No pewno wolałbym Renówke niż chinczyka osobiście. Nawet jeśli chodzi o patriotyzm gospodarczy UE ...
 

Najnowsze dyskusje

Top