Dzień dobry,
nie znalazłem podobnego tematu więc mam pytanie.
Jak tam u Was wygląda koszt kilowatogodziny z własnego wallboxa, gniazda siłowego itp., w każdym razie chodzi o ładowanie w domu lub bloku, poza siecią ładowarek publicznych.
Ja mam własnego wallboxa na parkingu podziemnym w bloku o standardowej mocy 11 kw AC i ładowanie kosztuje mnie dokładnie 1.01 złotego za kilowatogodzinę. Myślę, że to całkiem dobra cena, nie mamy do wallboxów własnych przyłączy prądu z licznikami i umowami, tylko prąd idzie z licznika wspólnoty bloku a zarządca wystawia nam rachunki za zużycie zarejestrowane przez wallboxy. Po prostu płacę 1.01 pln, bez dodatkowych kosztów w postaci licznika itp.
Według mnie cena 1.01 jaką płacisz, jest bardzo dobra!
A Wspólnotę która zgodziła się dołączyć Wallboxy do obwodu administracyjnego i udostępnia energię do ładowania EV, należałoby w ramki oprawić i pokazywać wszędzie jako wzór

Znam przypadek takiej wspólnoty, która postawiła 50 kWp fotowoltaiki na dachu, ale nikomu nie wyda zgody nawet na gniazdko w garażu, bo nie, i tyle. A do Wallboxów wymyślili, żeby pociągnąć nowy kabel do transformatora...
Ale do rzeczy ... u mnie wygląda tak:
Ładowanie z siły, taryfa G12 (w garażu u rodziców) - z kosztami dystrybucji:
- dzień: 1,12 zł Brutto (unikam)
- noc: 0,65 zł Brutto (tu ładuję)
- nie wliczam tutaj odpisów z nadprodukcji PV ("nowy prosument", net-billing) - realnie wychodzi jeszcze mniej. Ale wcześniej musiałem zainwestować w fotowoltaikę

Z ładowarki AC/DC w pracy:
- dzień: 1,33 zł Brutto (najczęstsza opcja, niestety).
Ładowarki u siebie w hali garażowej jeszcze się nie dorobiłem, mimo rocznych starań. Zarząd Wspólnoty zawiesił się i od pół roku nie wie czy wydać zgodę

, mimo pozytywnego wyniku ekspertyzy i gotowych warunków przyłączeniowych dla oddzielnego licznika. Po prostu ignoruje pisma i wnioski w tej sprawie.