Kupiłem TMY RWD - moje wrażenia i życie z EV.

adamusek

Posiadacz elektryka
NADESZŁA ZIMA - zużycie w zimie: -11 stopni.
Samochód ładowałem w nocy pod domem - do 90%. Rano odpiałem. W okolicach godziny 11:00 pojechałem do carrefoura - ok 3 km. Nie działało hamowanie rekuperacyjne, wszystko zmrożone. Auto dosc szybko się nagrzało. W oklicach popołudnia miałem jeszcze kilka tras po mieście. Na koniec dnia okazało się że: przejechałem 31km, zużycie średnie 35 kWh/100km ;-) Dzień zaczynałem z 90% baterii po 31 km miałem ok 65% ;-)
Hmm ja dzieki webasto wczoraj jezdzac w temp -12 do -18 miałem zużycie ok 23kwh (bateria nie ogrzewana ;), konserwy jak w Leafie ;)
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
Jak się ruszy takim zimnym bez rekuperacji na miasto to przez pierwsze kilometry 40kWh/100 można przekroczyć. Mi wczorajszy cały dzień wyszedł 43/100 licząc z razem z postojami
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
40Wh/km? Ja wczoraj pierwszy raz średnia 36 Wh/km. Ale tak jak koledzy wspomnieli wyżej - początek jazdy to duże zużycie później wraca do 20Wh/km.
Dziś ponad 100kWh/100km bo narazie 6km zrobiłem. Zanim wsiadłem do samochodu to 4%(z 95kWh) mi zjadło na ogrzanie auta wiec jak sie to wliczy w jazde to takie wartości wychodzą
 

Michal

Moderator
Sprawdź czy części nie zamroziło, bo wskaźnik baterii pokazuje ile jest nie zamrożonych.
 

nabrU

Moderator
40Wh/km? Ja wczoraj pierwszy raz średnia 36 Wh/km. Ale tak jak koledzy wspomnieli wyżej - początek jazdy to duże zużycie później wraca do 20Wh/km.
Gdzieś jedno zero zgubiłeś w tych wynikach :p
 

Najnowsze dyskusje

Top