Sąsiad z bloku ładuje elektryczny samochód z przedłużacza. Czy mam dzwonić na policję?
Ładowanie z przedłużacza w przypadku samochodu elektrycznego jest technicznie możliwe pod paroma warunkami. Gorzej z prawem.

Nie mam aż takiego parcia na elektryka. Szczególnie, że jak na razie jest tylko jeden model, który spełnia moje oczekiwania, dopiero wchodzi do sprzedaży, więc akurat ta perspektywa 5-10 lat jest realna.nie dość, że masz możliwość w dowolnym momencie mieć tego elektryka
Jestem związany warunkami kredytu, który w zasadzie uniemożliwia mi bezkosztowo sprzedać mieszkanie przed upływem 10 lat, więc mi to rybka 🤣to jeszcze rośnie wartość miejsca przy sprzedaży, albo potencjalnym wynajmie. Takie planowanie 5-10 lat do przodu to jak dla mnie mocno abstrakcyjne co będzie, ale jak mówię, to z mojego punktu widzenia.
Koszenie trawy w połowie marca? Jak niby ten przewód ma się łatwo uszkodzić? Podłączył, naładował, zwinął, pół moto-Polski ma ból annusa = profit.Oczywiście, że psuje estetykę i oczywiście, że utrudnia życie, bo nagle na chodniku masz jakieś kable, które nigdy nie powinny tam być.
Jest do tego potencjalnie niebezpieczne, bo taki przewód łatwo może się uszkodzić, a nie wiesz jak to jest podłączone z drugiej strony.
Do tego kwestia chociażby koszenie tam trawy.
Dziadostwo i tyle, obyśmy nie szli w tym kierunku, prywatna część mieszkania kończy się w bloku za oknem i tyle.
Aha, czyli zrobił to w marcu, więc spoko. W pozostałe miesiące tak robić nie będzie, jego śladem też nie pójdą inni. Przecież o co ten krzyk...Koszenie trawy w połowie marca? Jak niby ten przewód ma się łatwo uszkodzić? Podłączył, naładował, zwinął, pół moto-Polski ma ból annusa = profit.
Co ma do tego obecną pora roku, przecież tu chodzi o to żeby to ni wyglądało tak cały rok. Wyobraź sobie, że takie przewody nie są stworzone by po nich regularnie chodzić czy jeździć/hulajnoga. To jest chodnik, a nie prywatna działka tego kogoś. „Super” jak się pojawi tego więcej, najlepiej z wyższych pięter, bo skoro sąsiad z dołu może to czemu nie z 3 piętra.Koszenie trawy w połowie marca? Jak niby ten przewód ma się łatwo uszkodzić? Podłączył, naładował, zwinął, pół moto-Polski ma ból annusa = profit.
Jak sama nazwa mówi, "budowlany", czyli używany na budowie. A ja nie chcę mieszkać na budowie...No wyobraź sobie, że przedłużacz budowlany jest zbudowany tak by można było po nim chodzic czy jeździć rowerem/hulajnogą.
I z 10 m go po prostu nie widać na elewacji.
Wymyślacie niestworzone problemy...
... a samochód (jak sama nazwa wskazuje) jest osobowy więc nie wolno nim towarów wozić, co?Jak sama nazwa mówi, "budowlany", czyli używany na budowie. A ja nie chcę mieszkać na budowie...
Bronisz czegoś czego się nie da obronić. Jak rozmowa z dzieckiem „dlaczego nie mogę wyrzucić jednego papierka, albo stanąć na tych pasach, przecież to tylko na chwilę i nikomu nie szkodzi”. Takim widzę jesteś typem człowieka, że masz gdzieś, że to jest część wspólna, a taki kabel szpeci, można się o niego wywalić, a do tego zaraz znajdą się naśladowcy i kable po elewacji z 3 piętra. Ważne żeby dla mnie było wygodnie. Z takim podejściem się kupuje dom z ogródkiem i wtedy rzeczywiście można sobie robić tam różne dziwne rzeczy.... a samochód (jak sama nazwa wskazuje) jest osobowy więc nie wolno nim towarów wozić, co?
Nie miałeś pod ręką głupszego argumentu?
No ale dlaczego Twoja wersja ma być jedyna najlepsiejsza i w ogóle? Pojawiło się nowe zdarzenie i trzeba jakoś je obsłużyć, tak jak zauważyłeś cześć wspólna powinna być regulowana jak? Przez króla ? Inteligentów? Januszów? Jak proponujesz? Co byś nie powiedział będzie źle ale problem jest i trzeba uregulować. Jak ?Bronisz czegoś czego się nie da obronić. Jak rozmowa z dzieckiem „dlaczego nie mogę wyrzucić jednego papierka, albo stanąć na tych pasach, przecież to tylko na chwilę i nikomu nie szkodzi”. Takim widzę jesteś typem człowieka, że masz gdzieś, że to jest część wspólna, a taki kabel szpeci, można się o niego wywalić, a do tego zaraz znajdą się naśladowcy i kable po elewacji z 3 piętra. Ważne żeby dla mnie było wygodnie. Z takim podejściem się kupuje dom z ogródkiem i wtedy rzeczywiście można sobie robić tam różne dziwne rzeczy.
Piszesz jakbyśmy odkrywali jakiś nieznany ląd. Normalnie, projekt/ekspertyza wykonana przez ludzi z uprawnieniami i instalacja punktu ładowania zgodnie z obowiązującymi przepisami i za zgodą wspólnoty.No ale dlaczego Twoja wersja ma być jedyna najlepsiejsza i w ogóle? Pojawiło się nowe zdarzenie i trzeba jakoś je obsłużyć, tak jak zauważyłeś cześć wspólna powinna być regulowana jak? Przez króla ? Inteligentów? Januszów? Jak proponujesz? Co byś nie powiedział będzie źle ale problem jest i trzeba uregulować. Jak ?