Z tego co zrozumiałem, nie możesz dołączyć już więcej kWp z tych nowych paneli do istniejącej instalacji PV, bo wtedy przekroczyłbyś granicę 90% mocy przyłączeniowej określoną w Z.E.?
Ładowanie DC: na przeszkodzie chyba stoi na pewno cena takiej ładowarki; nawet na Ali* koszt zaczyna się od ~7 tyś. PLN + transport z ChRL (za "małą" ładowarkę 7kW/CCS2). Poza tym taki układ jest niewykonalny na zasadzie DIY, zbyt łatwo niechcący zrobić spawarkę, jeśli wiesz co mam na myśli
Tak, inwerter hybrydowy (z wydzielonym obwodem wyjściowym tylko do EVSE) będzie chyba najrozsądniejszym rozwiązaniem!
Masz łącznie 6,7 kWp do rozdysponowania w nowych modułach PV. Nie wiem jak są zorientowane, pod jakim kątem, ale realnie będziesz z tego wyciągał pewnie jakieś 4-5 kW. Moc szczytową 6,7 kWp ujrzysz tylko przez kilka godzin w kilku dniach w czerwcu

Myślę że inwerter hybrydowy o mocy min. 3,5 kVA by się sprawdził (koszt: od 1800 zł wzwyż), ale najlepiej byłoby 5 kVA.
W razie braku nasłonecznienia taki inwerter h. może przełączać się na zasilanie z sieci i tu z pomocą przychodzi Twoja dotychczasowa instalacja PV rozliczana w Net-Meteringu
Tylko trzeba upewnić się , czy ten inwerter w ogóle jest w stanie wytworzyć wymaganą moc z samych modułów PV.
U siebie miałem zainstalowaną skrzynkę bardzo znanej firmy V*** P., która z modułów PV 4kWp przez MPPT odbierała max. 600 W, mimo że na obudowie miała moc znamionową chyba 2,5 kVA !!! Reszta wymaganego prądu była po cichu podbierana z akumulatora (bo przeciętny użytkownik bez mierników i tak się nie dowie..)