Leapmotor T03 taniocha od Stellantis?

  • Thread starter Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27
  • Start date
  • Tags
    None

boa

Posiadacz elektryka
Tej opcji również nie można wykluczyć, jednak jako, że kupujący na pewno nie był mocno zorientowany w temacie, to ciężko to w tej chwili ustalić na 100%.
Zauważyłem, że przynajmniej w Kii w każdym salonie jest jedna osoba dedykowana EV. I ma wiedzę. Zaskoczyło mnie to pozytywnie. Żaden inny sprzedawca nie może sprzedawać EV. Więc z drugiej strony jak zachoruje, to kłopot ;)
Generalnie patent z taką jedną osobą w sytuacji problemu z wyedukowaniem wszystkich jest może wyjściem z sytuacji dość dobrym :)
 

majkeljot

Nowy na Forum
Dzięki wszystkim za wyjaśnienia. Dopiero teraz trochę rozumiem. Zwykle miałem zaufanie do ludzi sprzedających auta jeśli chodzi o ich wiedzę, ale chyba się myliłem. Dobrze że jest takie forum i żałuję że dopiero je odkryłem.
Swoją drogą t03 kupowałem trochę na łapu capu i tu też winny dealer bo mogłem sie przejechać jedynie po terenie "przyzakładowym" i dopiero jak już jeżdżę własnym widzę zalety ale i jego wady, a tych trochę ma.
Na razie muszę się zastanowić czy szukać EVSE trochę droższe ale z "widokami" na przyszłość, czy proste i tanie. Czy jakieś polecacie szczególnie?
 

majkeljot

Nowy na Forum
Dałbyś radę rozszerzyć wypowiedź w kontekście swoich wrażeń ?
Np. 1. Sygnalizacja dźwiękowa wszystkich wspomagaczy jest mocno ... ale oprócz tego jest ona pojedyncza tzn. słychać tylko jedną choć działa więcej np. włączasz kierunek i masz wrażenie, że nie zadziałał bo w tym samym czasie zadziałał jakiś inny przypominacz i tylko jego było słychać.
2. Wiele ustawień (chyba zdecydowana większość) które sobie zmieniasz po ponownym załączeniu auta z powrotem jest niezmieniona.
3. Irytujący (coraz bardziej) dźwięk jazdy do 30km/h rozumiem, że obowiązkowy, ale czemu jest tak wyraźnie słyszalny wewnątrz?
4. Działanie samych wspomagaczy jest czasem dziwne, nieadekwatne do sytuacji. np. tempomat aktywny działa mało płynnie tak jakby nie do końca dobrze wyczuwał samochód przed i jego reakcje są zbyt mocne, a poza tym czasami reaguje na auta jadące innymi pasami.
5. Drzwi choć mają normalny dźwięk przy zamykaniu to niestety trzeba trochę mocniej trzasnąć.
6. Obsługa niemal wszystkiego z ekranu jest uciążliwa. Może gdyby ten ekranik był umieszczony wyżej byłoby łatwiej.
7. Za nisko umieszczony ekran ma jeszcze jeden poważny mankament. Kiedy fotel pasażera przysuniesz do przodu lewa jego noga ma ciągły kontakt bardzo niekomfortowy delikatnie ujmując.
Na razie tyle. Jak mi się przypomni to jeszcze się podzielę.
 

xplde

Fachowiec
Np. 1. Sygnalizacja dźwiękowa wszystkich wspomagaczy jest mocno ... ale oprócz tego jest ona pojedyncza tzn. słychać tylko jedną choć działa więcej np. włączasz kierunek i masz wrażenie, że nie zadziałał bo w tym samym czasie zadziałał jakiś inny przypominacz i tylko jego było słychać.
2. Wiele ustawień (chyba zdecydowana większość) które sobie zmieniasz po ponownym załączeniu auta z powrotem jest niezmieniona.
3. Irytujący (coraz bardziej) dźwięk jazdy do 30km/h rozumiem, że obowiązkowy, ale czemu jest tak wyraźnie słyszalny wewnątrz?
4. Działanie samych wspomagaczy jest czasem dziwne, nieadekwatne do sytuacji. np. tempomat aktywny działa mało płynnie tak jakby nie do końca dobrze wyczuwał samochód przed i jego reakcje są zbyt mocne, a poza tym czasami reaguje na auta jadące innymi pasami.
5. Drzwi choć mają normalny dźwięk przy zamykaniu to niestety trzeba trochę mocniej trzasnąć.
6. Obsługa niemal wszystkiego z ekranu jest uciążliwa. Może gdyby ten ekranik był umieszczony wyżej byłoby łatwiej.
7. Za nisko umieszczony ekran ma jeszcze jeden poważny mankament. Kiedy fotel pasażera przysuniesz do przodu lewa jego noga ma ciągły kontakt bardzo niekomfortowy delikatnie ujmując.
Na razie tyle. Jak mi się przypomni to jeszcze się podzielę.
Tak mi się nasuwa myśl, że dokładnie opisałeś bolączki, generalnie wszystkich chińczyków :)
 

sebsek

Posiadacz elektryka
Jakość obsługi w salonie leapmotor w Krakowie to porażka. Wszystkie C10 pozamykane aby przypadkiem ktoś sam nie wsiadł do tak cennego pojazdu. A wiedza sprzedawców zerowa. Nie rozróżniają AC od DC. Odniosłem wrażenie jakby wczoraj sprzedawali jeszcze pietruszkę na placu targowym i za karę ktoś ich posadził w salonie 🤣
 

xplde

Fachowiec
Jakość obsługi w salonie leapmotor w Krakowie to porażka. Wszystkie C10 pozamykane aby przypadkiem ktoś sam nie wsiadł do tak cennego pojazdu. A wiedza sprzedawców zerowa. Nie rozróżniają AC od DC. Odniosłem wrażenie jakby wczoraj sprzedawali jeszcze pietruszkę na placu targowym i za karę ktoś ich posadził w salonie 🤣
Chyba tną koszty ;)
 

pmlody

Pionier e-mobilności
Jakość obsługi w salonie leapmotor w Krakowie to porażka. Wszystkie C10 pozamykane aby przypadkiem ktoś sam nie wsiadł do tak cennego pojazdu. A wiedza sprzedawców zerowa. Nie rozróżniają AC od DC. Odniosłem wrażenie jakby wczoraj sprzedawali jeszcze pietruszkę na placu targowym i za karę ktoś ich posadził w salonie 🤣
To niestety, jak w większości salonów. ICE coś tam jeszcze wiedzą, ale też nie do końca, a EV to czarna magia.
 

sebsek

Posiadacz elektryka
To niestety, jak w większości salonów. ICE coś tam jeszcze wiedzą, ale też nie do końca, a EV to czarna magia.
Zgadza się ale to co zastałem to już były szczyty niewiedzy i do tego te pozamykane samochody do których bez asysty nie można było wsiąść.
Bo przecież to ekskluzywne C10 🤣
 
Top