Ja dzisiaj Long range zrobiłem pętelkę Warszawa-Łódź i tak mi wyszło. Na trasie tempomat 110 reszta kręcenie się po mieście
Wynik godny mistrza. Całą trasę jechałeś na eco?Trzeba było troszkę wolniej jechać
Tak, jak jeżdżę z rodziną to raczej w trybie eco albo snow, jest trochę płynniejsza jazda.
To muszę spróbować, a uaktualniałeś już soft? Daje to coś, czy nic wielkiego nie wnosi? Jaką masz wersję?
Tak aktualizowałem soft, mam R63. Aktualizowałem też sam nawigację z USB. Z tego co zauważyłem poprawili:
https://www.mgmotor.eu/owners/user-manuals Tutaj po podaniu nr VIN będziesz miał pliki do pobrania dla twojego auta. Instrukcja
Tutaj pięknie widać dlaczego Tesla na takiej samej baterii dalej zajedzie:
Fantastyczna analiza, tym bardziej cenna, że napisana przez posiadacza Tesli z doświadczeniem w innych dziedzinach technicznych. Jak to miło jest, przeczytać spostrzeżenia mające szerszy kontekst niż tylko egocentryczne, skupiające się na posiadanym egzemplarzu.Tutaj pięknie widać dlaczego Tesla na takiej samej baterii dalej zajedzie:
Niższa sylwetka, maska jest 2x niżej niż MG, sylwetka opada pomału z tyłu na długiej linii. Po angielsku jest słowo "streamline", nie wiem, po polsku chyba opływowy. Jako pilot uwielbiam sylwetkę M3, wybitnie utylitarny wygląd - do walki z oporem powietrza, jak szybowiec.
MG4 z kolei wygląda bardziej zadziornie, ostro, bez zwracania uwagi na opory, za to z uwagą na wygodę, większy prześwit, wyższa sylwetka, komfortowa amortyzacja.
Na tym zdjęciu z kolei wcale NIE widać że MG4 jest sporo mniejszy od M3, krótszy i węższy.
Widziałem projekt nowego MG4 i na dziś wolałbym starego, tego że zdjęcia. Tyle pewnie że nowy będzie mógł powalczyć z Tesla na trasie, jest bardziej obły i opływowy.
Fajne zdjęcie, daje do myślenia
Na tym zdjęciu w bezpośrednim porównaniu widać to jak na dłoni. TM3 jest:
MG4 wstrzeliło się jako brakujące ogniwo w portfolio Tesli, kompakt nastawiony głównie na miasto, z wygodniejszym wsiadaniem np. dla mniejszej rodzinki 2+1. W mieście nie mamy takiego nacisku na aerodynamikę a bardziej na użyteczność np. mniejsze wymiary, bagażnik łatwo dostępny jak w kompakcie itp.
Twoje słowa mogą być prorocze, uważam nowy model za swoistą ewolucję i udoskonalenie produktu którego nie ma Tesla, zwłaszcza pod kątem kobiet tzn. większa ilość miejsca na tylnej kanapie na wygodne rozmieszczenie fotelików, bardziej obłe kształty atrakcyjne dla płci przeciwnej, bardziej ekonomiczne auto do okazjonalnego, weekendowego wyjazdu na wypoczynek z całą rodzinką ze zużyciem, nie odbiegającym od Tesli.
Częściej porównujemy na forum nasze odczucia niż rzeczywisty odbiór, jak to mówią face2face. A szkoda, bo jak wynika z twojego komentarza, można uzyskać ciekawe wnioski.
