Wydatki związane z montażem wallboksa i wallbox wrzuciłem w koszty (tylko VAT, mam ryczałt), mimo że miejsca postojowego nie mam wprowadzonego do działalności – ponieważ używam tej instalacji wyłącznie do ładowania auta, którego używam w działalności. Podobnie jak krzesła biurowego, mimo, że nie odliczam opłat za mieszkanie, mimo, że mógłbym, bo mam w nim osobny gabinet. Mam osobny licznik w garażu, więc fakturę za prąd odliczam wg schematu księgowego jak za paliwo. Z tego co wyczytałem, brak NIP-u na fakturze od dostawcy energii nie jest przeszkodą w odliczeniu VAT. Poza tym to są fistaszki, skarbówce nie opłaca się po coś takiego schylać. Może gdybym ładował się z tego samego przyłącza co reszta domu/mieszkania, to przy okazji grzebania w instalacji bym założył podlicznik i do niego podłączył obwody garażu i gabinetu, ale wtedy się trzeba bawić w spisywanie tego co miesiąc, robienie dowodów wewnętrznych, liczenie udziału w całym rachunku... każdy sobie zważy czy się opłaca czy nie.