Narty elektrykiem

[ELuk]

Nieźle, ja jeździe na volkl racetiger SC, na następny sezon chcę kupić dodatkowo coś krótkiego z dużo mniejszym promieniem skrętu, i się zastawiam czy racetiger czy coś innego, Stockli nigdy nie miałem, moje racetigery SC trochę wybaczają, nie mam idealnej techniki. Jak te Stockli?

Ja dekady jeździłem na volkl.., P50, P60 ( z tych to nawet mam edycję finalną w wykończeniu tzw drewnem), potem kolejne racetigery, ale…
od kilku lat jako fan Szwajcarii poszedłem w stockli, różne modele testowałem, ale dla mnie optymalne okazały się WRT, to jest taka pośrednia narta między skalomką, a gigantka.
Chociaż hmmm..,
Jestem otwartym na doznania człowiekiem to ostatnio w Zermatt wypożyczyłem rossigniol hero elite i też były super, więc.., 🤷🏻‍♂️👍🤣😉

 

[cooler]

Jestem otwartym na doznania człowiekiem to ostatnio w Zermatt wypożyczyłem rossigniol hero elite i też były super, więc..

Odkryłeś to co odkrywa każdy kto już długo jeździ - to nie narty jeżdżą a narciarz mam swoje ulubione wiekowe Volk slalom carver costam, ale od czasu do czasu coś nowego wypożyczam i... nie ma aż takiej różnicy żeby mi się chciało zmieniać. A czasem jeździ mi się gorzej, ja lubię ciężkie narty.

 

[ELuk]

No lubię cię bardzo @cooler, 👍😀
Jak będę u syna w Warszawie to się odezwę i pokazę mojego nowego RX…

 

[ELuk]

Ale..
weź pod uwagę, że to mój pierwszy nie święta niemiecka trojca..,
A ja do tej pory bez gwiazdy nie ma jazdy,
no i voelkle to w nartach był jedyny wybór…
Mogę być nie obiektywny… jak nasze media… 🤣🤣🤣🤣

 

[ypl]

Ale..
weź pod uwagę, że to mój pierwszy nie święta niemiecka trojca..,
A ja do tej pory bez gwiazdy nie ma jazdy,
no i voelkle to w nartach był jedyny wybór…
Mogę być nie obiektywny… jak nasze media… 🤣🤣🤣🤣

No właśnie ja od wielu lat tylko voelkle, dzieciaki też na voelklach jeżdżą, żona też, ale coś w tym może być, że to nie narty, a narciarz jeździ. Mimo wszytko pewnie kupię krótkie racetigery i tyle 😅

 

[ELuk]

No właśnie ja od wielu lat tylko voelkle, dzieciaki też na voelklach jeżdżą, żona też, ale coś w tym może być, że to nie narty, a narciarz jeździ. Mimo wszytko pewnie kupię krótkie racetigery i tyle 😅

Moja córka jeździła na Hedach o promieniu 8 metrów, a obecnie ma po mnie racectigery slalomki i robi takie same koła jak wcześniej…
Wszystko zależy od tego co kto oczekuje i jęków ma predyspozycje.
Jak jesteś sexiflexi to wylądujesz na drzwiach od stodoły, jak nie to… jak u baletnicy…

 

[Skasowane_na_zyczenie_2025-03-25]

Ja ostatnio wsiadłem na nasze stare marketowe Heady bo moje wziął syn na wyjazd i szczerze, baletnicy zajęło trochę czasu, zanim się odzwyczaiła od "lepsiejszych" nart. W zeszłym roku pożyczyłem sobie Atomic Redster S9 2024 i te narty same ładnie jeździły nie prosząc baletnicy o przeszkadzanie. Na niczym lepszym nie jeździłem ale też prawie nic nie testowałem.

 

[Przemmo]

Odkryłeś to co odkrywa każdy kto już długo jeździ - to nie narty jeżdżą a narciarz mam swoje ulubione wiekowe Volk slalom carver costam, ale od czasu do czasu coś nowego wypożyczam i... nie ma aż takiej różnicy żeby mi się chciało zmieniać. A czasem jeździ mi się gorzej, ja lubię ciężkie narty.

A tu się nie zgodzę. Oczywiście, można niby na wszystkim, ale jeśli jeździsz bardzo szybko, bardzo ostro i do tego więcej ważysz to różnice są bardzo wyraźne.

Ja ważę 115 kg, jeżdżę gęstym, szybkim slalomem, siły działające na narty są ekstremalne (2 lata temu wiązanie mi puściło przy ostrym krawędziowaniu przy 98 km/h) i dla mnie większość nart jest zbyt miękka. Od lat jeżdżę na Fischer RC4 Worldcup i na żadnych innych nie czuję się tak pewnie. Ale każdy musi dobrać sobie to, co mu najbardziej pasuje.

Pozdrawiam wszystkich narciarzy!

 

[Ja2nek]

W grudniu wiozłem narty na haku, i było całkiem ok..
Dzisiaj dywagując nad tym jak fajnie byłoby mieć tunel przelotowy w tm3 wpadłem na pewien pomysł...

Nie ma opcji żeby narty się jakkolwiek przesunęły gdyż są oparte wiązaniami o tylny fotel od strony bagażnika... jeszcze bije się z myślami... ale to rozwiązanie wydaje mi się zarówno praktyczne jak i bezpieczne. (bagażnik na hak czasami przy ładowaniu przeszkadza, zależy jak ładowarka jest ustawiona)

Co sądzicie??

 

[cooler]

W grudniu wiozłem narty na haku, i było całkiem ok..
Dzisiaj dywagując nad tym jak fajnie byłoby mieć tunel przelotowy w tm3 wpadłem na pewien pomysł...

Nie ma opcji żeby narty się jakkolwiek przesunęły gdyż są oparte wiązaniami o tylny fotel od strony bagażnika... jeszcze bije się z myślami... ale to rozwiązanie wydaje mi się zarówno praktyczne jak i bezpieczne. (bagażnik na hak czasami przy ładowaniu przeszkadza, zależy jak ładowarka jest ustawiona)

Co sądzicie??

Żebym dobrze zrozumiał co widzę: udało się zmieścić narty pomiędzy fotelami? To tam jest tyle miejsca?