kalotz

Zadomawiam się
Ale prawdą jest to że zasięg elektryków spada drastycznie przy zbyt goracych i zbyt mroźnych warunkach otoczenia. Spalinowe aż tak dużo wtedy nie spalają🤔
 

Beep21

Posiadacz elektryka
Bo to wynika z czystej fizyki i specyfiki silników spalinowych. Silnik spalinowy podczas pracy większą część pobranej energii zamienia w ciepło którym można ogrzać kabinę (stąd sprawność silników spalinowych to około 40%. Silnik elektryczny nie generuje tyle ciepła aby pozwoliło to na ogrzanie kabiny, więc energia z baterii musi również służyć do ogrzania kabiny i tyle, a z tym "drastycznie spada zasięg" to spore wyolbrzymienie.

Tylko nie rozumiem co chcesz tym udowodnić? Bo o tym co napisałem wyżej wie raczej każdy kto skończył szkołę podstawową 🤷‍♂️
 

kalotz

Zadomawiam się
Oj tam oj tam to nie wada naszych ukochanych elektryków tylko sama fizyka. To ciekaw jestem jak te cuda techniki łamią prawa tej fizyki gdy tocięższe o dziesiątki kilogramów pojazdy nie zużywają opon i hamulców bardziej niż lżejsze odpowiedniki. POza tym sprobujcie przejechać nienaładowanym elektrykiem podczas awarii prądu z powodu chocby zerwaniu, zalaniu, spaleniu linii energetycznych. Stacje paliw mają jeszcze jakieś rezerwy
 

vwir

Pionier e-mobilności
Oj tam oj tam to nie wada naszych ukochanych elektryków tylko sama fizyka. To ciekaw jestem jak te cuda techniki łamią prawa tej fizyki gdy tocięższe o dziesiątki kilogramów pojazdy nie zużywają opon i hamulców bardziej niż lżejsze odpowiedniki. POza tym sprobujcie przejechać nienaładowanym elektrykiem podczas awarii prądu z powodu chocby zerwaniu, zalaniu, spaleniu linii energetycznych. Stacje paliw mają jeszcze jakieś rezerwy
No widzisz, wystarczy wiedzieć jak hamują elektryki i nie zrobiłbyś z siebie głupka. A teraz znowu zaczynasz: pokaż mi stację paliw, na której zatankujesz gdy nie będzie prądu.
 

pmlody

Pionier e-mobilności
No widzisz, wystarczy wiedzieć jak hamują elektryki i nie zrobiłbyś z siebie głupka. A teraz znowu zaczynasz: pokaż mi stację paliw, na której zatankujesz gdy nie będzie prądu.
Przecie on te komentarze pisze tylko po to żeby się pośmiać jak to fajnie forum się trolluje. Szkoda mu odpisywać.
 

cooler

Pionier e-mobilności
Jeszcze się klotzek nie zadomowił, a już trafił u mnie na listę „ignored content”
Dopóki nie zaczął się udzielać w internecie, to robił z siebie głupka tylko przez rodziną, a teraz to już przed całym światem:poop:
 

kalotz

Zadomawiam się
I? Na stacji ładowania nigdy nie czekałem, na benzynowej czekam zawsze. I to nie 3 minuty. Po 15 to norma.
Jak się ma pecha to i 2 razy piorunem można dostać, ja nie pamietam żebym czekał na stacji paliw więcej niż kwadrans, chociaż kwadrans to i tak rzadkość.
 

vwir

Pionier e-mobilności
Czytałes to co wysłałeś?
Tylko niektóre stacje wyposażono w awaryjne generatory. To dlatego, że koszt ich zakupu i utrzymania nie należy do najtańszych. Takie specjalne pompy zasilane awaryjnie zazwyczaj udostępnia się służbom ratunkowym i policji.
Innymi słowy: nie zatankujesz. Chyba, że zasilisz stację agregatem. Agregatem, którym równie dobrze możesz naładować elektryka...
Istnieją też magazyny energii, istnieją też instalacje off-grid, hybrydowe, i tak dalej i tak dalej.
 
Top