A ja się przemogłem i obejrzałem całe 38:04 Pertyna o tym Qashqai'u i moje 'dwa pensy' poniżej:
- jak dla mnie ten samochód cały czas wyje silnikiem ICE przy jakimkolwiek mocniejszym naciśnięciu gazu, i ANC nic tu nie daje,
- 'lubie' jak jeździ się ponad połowę filmiku z deską rozdzielczą filmowaną w trybie 'Lane Assist', a dopiero pod koniec filmu włącza się ekran z kompem pokładowym aby zobaczyć spalanie. Bardzo chciałbym zobaczyć spalanie gdy przyspieszał z zatrzymania na początku filmu

- a propos spalania, to 6,2l/100km na koniec filmu, po pojeżdżeniu po górkach Karkonoszy ze średnią prędkością ok. 40km/h uważam za raczej kiepski wynik,
- jedyną zaletą (jak dla mnie) tego samochodu w porównaniu do BEV jest jego zasięg, coś co jak widać w kraju o kiepskiej infrastrukturze (tak piszę o PL

) może parę osób odciągnąć od zakupu pełnego elektryka,
- nawet sam Pertyn stwierdza, że nie chciałby być na miejscu mechanika naprawiającego ten silnik 1,5. Szczególnie, że w tej hybrydzie kierowca ma prawie zerowy wpływ na jego pracę, po pedał gazu nie jest bezpośrednio 'związany' z silnikiem (a właściwie generatorem prądu) ICE. I jakakolwiek awaria tego generatora prądu powoduje prawie natychmiastowe zatrzymanie sie tego samochodu, bo jak sądzę bateria ma bardzo małą i pomijalną zasięgowo pojemność (o ile dobrze kojarzę to zaledwie 2kWh) co według testów w UK pozwala przejechać jakieś 6km wyłącznie w trybie EV.
- w UK płacimy podatek drogowy zależny od emisji. Qashqai e-power ze swoim wynikiem 119g/km został zakwalifikowany do grupy podatkowej 180 funtów na rok. A to prawie ta sama emisja co 10 letni Passat 2.0TDI. Ale Pertyn się zachwyca nad tym 'cudem techniki'

- i finalne spostrzeżenie: przeciwnicy BEV wstawiali takie memy/zdjęcia gdzie BEV używał agregatu prądotwórczego (coś jak niżej). Ten Qashqai jest niczym innym jak materializacją tej idei
Nie do zrobienia w niehybrydowym ice.
Nie no przecież na forum tu są tacy co robią 4,5l/100km i skriny wstawiali
