Piski klima / pompa

gim-kg

Pionier e-mobilności
Mój egzemplarz TMYP z września_22 też dopadła ta usterka - brak mi słów, zwłaszcza że akurat temperatury spadły poniżej zera. Na naprawę muszę czekać ponad 4 tygodnie - bo ponoć duża ilość osób ma z tym problem w ostatnim czasie.
Generalnie w przeciągu 2 miesięcy zgłosiłem parujące tylne lampy (nie wymienione bo technik na mobilnym serwisie stwierdził że za małe krople są w środku) oraz wymianę bocznych kamer w słupkach ( jedna wymieniona bo była jakaś rysa na szkle)....ciekawe co będzie następne...

Macie doświadczenie z naprawą usterek np w Czechach lub Berlinie ?- tam terminy są praktycznie z dnia na dzień na wymianę tych wadliwych elementów dot. ogrzewania....
Terminy są dostępne, ale na niektóre części tez trzeba czekać. Koledze przełożyli termin wizyty z połowy listopada na początek grudnia właśnie z powodu braku części.
 

cooler

Pionier e-mobilności
Mój egzemplarz TMYP z września_22 też dopadła ta usterka - brak mi słów, zwłaszcza że akurat temperatury spadły poniżej zera. Na naprawę muszę czekać ponad 4 tygodnie - bo ponoć duża ilość osób ma z tym problem w ostatnim czasie.
Generalnie w przeciągu 2 miesięcy zgłosiłem parujące tylne lampy (nie wymienione bo technik na mobilnym serwisie stwierdził że za małe krople są w środku) oraz wymianę bocznych kamer w słupkach ( jedna wymieniona bo była jakaś rysa na szkle)....ciekawe co będzie następne...

Macie doświadczenie z naprawą usterek np w Czechach lub Berlinie ?- tam terminy są praktycznie z dnia na dzień na wymianę tych wadliwych elementów dot. ogrzewania....
jedź do Berlina, nie byłem ale kurde terminy u nas to już jest pomyłka. Czechy - czemu nie. Jedź tam gdzie szybciej jest termin. Ja widząc sajgon jaki jest z terminami teraz bym do nas nie holował, od razu do Berlina. Podejrzewam że w związku z ilością sprzedanych aut Berlin ma jednak większą siłę przebicia niż Wawa jeżeli chodzi o części, mało tego oni mogą je mieć na magazynie na zapas (spekuluję).
 

cooler

Pionier e-mobilności
Jakie były problemy z klimatyzacją?
Wcześniej zgłaszała błędy że wydajność grzania i chłodzenia może być obniżona, a potem już całkiem padło ogrzewanie, ale jeszcze przed awarią na słuch słyszałem że coś się dzieje: klima dosłownie wyła, syczała i popiskiwała jak zepsuty wiatraczek i tak na zmianę. Mam niestety słuch muzyczny więc zgłosiłem że coś się dzieje, bo nie dało się jeździć, ale diagnoza była że jest OK, tymczasem 2 dni po tym serwisie padła...

Jeszcze symptomatyczne było, sporo czasu przed jakimikolwiek błędami, że nie dała rady utrzymać temperatury: raz było zimno że pasażerowie szczękali zębami, a jak się podniosło to za chwilę tropik. Mało do rozwodu nie doszło przez tą Teslę, bo żona ciągle przestawiała bo na okrągło jej nie pasowało, aż się pokłóciliśmy bo przez jej klikanie na ekranie przegapiłem zjazd z ronda i dostała opierdziel, aż się obraziła.

Pisałem już że jak grzanie padło, to zaprowadziłem Teslę do garażu podziemnego i zostawiłem żeby szyby odmarzły. Wziąłem swoją 7-mio letnią Toyotę Siennę i zrobiłem trasę ponad 100km i to co mi się od razu rzuciło na oczy to fakt że raz ustawiona temperatura byłą genialnie trzymana, nic nie trzeba było regulować jak w Tesli, a tam naprawdę jest co grzać, oj są hektary w środku. 22stC i nie ma h..ja we wsi! Można w podkoszulce jechać. Pod tym względem moja Tesla nigdy nie działała tak dobrze - po ładowaniu DC zawsze podnosiła znacznie temperaturę aż mi się pasażerowie pocili, a za jakiś czas zimno jak lochach.
Tak jak koledzy piszą - ten samochód to ciągle eksperyment, byle jak złożony na byle jakich - byle tanich częściach i oprócz przyjemności z jazdy daje wiele rozczarowań. Żebym z przyjemnością wsiadał do 7-mio letniego auta ICE dla tatusiów i miał z tego większą przyjemność niż z jazdy sportowym samochodem o niesamowitym performance? Upokarzające...
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Kur..., ten samochód, to ideał do programu w Turbo gdzie podpuszczają mechaników robiąc specjalnie usterki.. Twój wystarczy tam tylko dać.
To jakby jakąś kara za grzechy? cHGW co to za egzemplarz? Jak piorunochron, ściąga wszystko.
To wygląda na przypadek chyba z jakiegoś dziwnego okresu w fabryce, gdyby to by samolot to by wstrzymali loty wszystkich z tego okresu produkcji.
 

tenOr

Posiadacz elektryka
jedź do Berlina,
Nie bronię Warszawy, ale jak pojedziesz a powiedzą Ci w Berlinie że części nie mają, to co? Drugi raz będziesz jechał za 3 tyg.? Chyba że z osciennych województw jesteś albo masz sporo czasu, bo inaczej nie widzę sensu...
W Hamburgu raz byłem i było szybko, fachowo i miło. I co? Kazali mi przyjechać za miesiąc (swoją drogą też sprawa z klimą)
 

tenOr

Posiadacz elektryka
.Jeszcze symptomatyczne było, sporo czasu przed jakimikolwiek błędami, że nie dała rady utrzymać temperatury:
Mam podobne doświadczenia jak np. z temperatura po ładowaniu na DC. A po wymianie wszystkiego jest lepiej? Bo nie wiem jak bardzo ich cisnąć
 

cooler

Pionier e-mobilności
Mam podobne doświadczenia jak np. z temperatura po ładowaniu na DC. A po wymianie wszystkiego jest lepiej? Bo nie wiem jak bardzo ich cisnąć
Dopiero wczoraj ostatecznie odebrałem (nie odebrałem od razu gdyż były i inne rzeczy do naprawy :(), zdążyłem zrobić trasę po 50km w obie strony po wstępnym nagrzaniu samochodu, bez ładowania na DC - więc na razie nie mam miarodajnych informacji (ale trzymał temp ładnie). Na szczęście jeździ tak dobrze jak wcześniej, oprócz tego że po poprzednim serwisie gdzie czyszczone były hamulce na moją prośbę (i płatnie) coś mi zrobili z kołami/oponami gdyż czuję lekkie wibracje przy ok 100-120kmph. Głowę dał bym se urwać że przed tego nie było, zauważyłem od razu po wyjeździe na S8 - teraz to zgłosiłem ale napisali że koła trzeba wyważać a jak ząbkują to już mój problem. Czyli nie wiem czy coś zrobili bo wibracje dalej są:poop:
Mam wrażenie że z powodu przepracowania jakość serwisu systematycznie spada: wcześniej przy okazji wymiany plastików słupka A uszkodzili mi schowek, tym razem go naprawiali ale w środku auta na podłodze zostały jakieś połamane elementy schowka, jakieś trytytki etc. Jeżeli tak to jest robione przy błahych sprawach, boję się co będzie przy naprawach napędu, kół i zawieszenia :( Druga sprawa to gdy wsiadłem do auta to miałem ten sam błąd co wcześniej - okazało się że trzeba było coś jeszcze wykonać (adaptacja) żeby komp się nauczył nowej części kompresora. Więc był powrót do serwisu i porawka, na szczęście od ręki.
Wydaje mi się że trzeba zacisnąć zęby i jechać tam, gdzie mają szybkie terminy, odpytawszy się wczesniej czy zdiagnozowali zdalnie oraz mają od ręki części. Przynajmniej nie trafisz na ludzi, którzy są zawaleni odbiorami, serwisują za dużo aut bo to jedyny serwis na cały wschód europy i ledwo widzą na oczy ze zmęczenia. Nie mam do nich pretensji tylko do Elona i managementu niżej, że nie ogarnia tej sytuacji.
 
Last edited:

cooler

Pionier e-mobilności
Kur..., ten samochód, to ideał do programu w Turbo gdzie podpuszczają mechaników robiąc specjalnie usterki.. Twój wystarczy tam tylko dać.
To jakby jakąś kara za grzechy? cHGW co to za egzemplarz? Jak piorunochron, ściąga wszystko.
To wygląda na przypadek chyba z jakiegoś dziwnego okresu w fabryce, gdyby to by samolot to by wstrzymali loty wszystkich z tego okresu produkcji.
To jest kara za wyjście ze strefy komfortu z moimi nudnymi Toyotami. Zachciało mi się ekstrawagancji, powiewu inności i chciałem dotknąć przyszłości motoryzacji. Byłem rozpuszczony totalnym brakiem problemów z Toyotami i zrobiłem projekcję tej sytuacji na całą branżę. I za to dostałem kopa od ducha jakiegoś samuraja na usługach pana Toyody.
Funny story: wczoraj zadzwonił do mnie syn że moja/jego Toyota Tercel z 1997r chyba ma problemy z ładowaniem/akumulatorem bo odpala ale po paru minutach gaśnie. Zdziwiony (w końcu po tylu latach jakaś awaria!) popędziłem z zapasowym akumulatorem i linką holowniczą do niego, no i oczywiście nic się nie zepsuło, auto pracowało na oparach paliwa (nieogar jakoś to przegapił jak do mnie dzwonił). Po dolaniu zasuwa jak nowa.
 
Last edited:

Bronek

Pionier e-mobilności
Czyli słusznie Ci się należało. Tylko to jest inaczej jak myślisz. Tesla jako, że bliska jest rozumowania sztucznej inteligencji, więc podeszła do tego statystcznie i stara się przywrócić równowagę w środowisku. To swego rodzaju homeostaza motoryzacyjna.
Ty masz przesr.., bo miałeś za dobrze. Ja mam cały czas średnio. Ale dobrze
Ps Toyota nie brzmi po za tym... Straszna nuda fakt. Nigdy nie miałem, aż dziwne ojj mialem ale nie osobówkę ~ Land Cruisera. Z pamięcią już mam...
 
Top