Prowadzenie highlanda

swistak

Posiadacz elektryka
Dziękuję wam za odpowiedzi. Regulacja nie wydaje mi się rozwiązaniem. Wycinanie jest poprawnie usytuowane. Jak wspominałem - dość często to reakcja jest spóźniona. Raz specjalnie zwróciłem uwagę, jak wycięła tira, po sekundzie odpaliła to co wygasiła, i tak 3 razy. Za każdym razem wygaszenie było wycelowane dobrze. A efekt był taki że 3x "mignąłem" gościowi i on też 3x mi "odmigał" :D.
Te problemy o których piszę to 4 pasówka i gdy jadę na prawym pasie i wydaje mi się, że dotyczy aut jadących z naprzeciwka też na swoim prawym pasie.
Wydaje mi się, że ta logika jeszcze wymaga dopracowania.
 

eimi

Pionier e-mobilności
A to nie jest tak że adaptacyjne oświetlenie nie powinno być używane na autostradach tylko na krajowkach co najwyżej? Czy taki przepis nie jest w Niemczech lub oczekuje na wprowadzenie? Bjorn coś ostatnio o tym wspominał.
 

swistak

Posiadacz elektryka
Nawet jeśli, to na ten moment jak włączysz autopilota (nawet podstawowego) to matrixy się uruchamiają i nie da się ich wyłączyć.
 

eimi

Pionier e-mobilności
Nawet jeśli, to na ten moment jak włączysz autopilota (nawet podstawowego) to matrixy się uruchamiają i nie da się ich wyłączyć.
Tak samo jak "długie" się nie wyłączają w terenie zabudowanym. Ale to nie znaczy że należy tak jeździć.

W takich przypadkach autopilot jest bezużyteczny.
 

TomRS

Pionier e-mobilności
Tak samo jak "długie" się nie wyłączają w terenie zabudowanym. Ale to nie znaczy że należy tak jeździć.

W takich przypadkach autopilot jest bezużyteczny.
Ale jazda na światłach drogowych w terenie zabudowanym jest zgodna z przepisami, jeśli jest słabe oświetlenie w danym miejscu.
 

inter

Pionier e-mobilności
Tak samo jak "długie" się nie wyłączają w terenie zabudowanym. Ale to nie znaczy że należy tak jeździć.

W takich przypadkach autopilot jest bezużyteczny.
Można jeżdzić przy słabym oświetleniu. Ale u mnie po znaku teren zabudowany, się wyłączają, sprawdzone wczoraj.
 

eimi

Pionier e-mobilności
A to nie widziałem, dzięki!
Sprawdzę u siebie jak obecnie jest z zabudowanym, może coś zmienili w aktualizacji.
 

cooler

Pionier e-mobilności
Dziękuję wam za odpowiedzi. Regulacja nie wydaje mi się rozwiązaniem. Wycinanie jest poprawnie usytuowane. Jak wspominałem - dość często to reakcja jest spóźniona. Raz specjalnie zwróciłem uwagę, jak wycięła tira, po sekundzie odpaliła to co wygasiła, i tak 3 razy. Za każdym razem wygaszenie było wycelowane dobrze. A efekt był taki że 3x "mignąłem" gościowi i on też 3x mi "odmigał" :D.
Te problemy o których piszę to 4 pasówka i gdy jadę na prawym pasie i wydaje mi się, że dotyczy aut jadących z naprzeciwka też na swoim prawym pasie.
Wydaje mi się, że ta logika jeszcze wymaga dopracowania.
Problem z ciężarówkami na drogach wielopasmowych jest taki, że gdy jadą z naprzeciwka ich światła często chowają się za barierkami, więc Tesla ich nie widzi (pomimo iż kamera jest dość wysoko) ale kierowcy ciężarówek siedzą wysoko i długie ich oślepiają, w odróżnieniu od osobówek.
Gdy taki oślepiony kierowca Ci mrugnie swoimi długimi, które ma nad kabiną, Tesla widzi w końcu światła i wygasza swoje prawidłowo. Zwykle u mnie to wystarcza żeby do czasu minięcia się z ciężarówką zostały wygaszone. Nie wiem jak algorytm musiałby być jasnowidzący żeby to wykluczyć.

Oglądałem ostatnio Bjorna gdy jechał chyba właśnie id.7 na trasie i też dokładnie w takich samych warunkach mu mrugali, więc VW nie ma na to patentu, mało tego Bjorn dokładnie tłumaczył w czym problem.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Bardzo rzadko niezalenie od samochodu i rodzaju światel jeżdżę na długich na wielopasmówkach. Oczy sie szybciej męczą od kontrastu.
Matrixy to zmora ...wiecej robią błędów, od człowieka .Odwrotnie niż caloksztalt jazdy , gdzie człowiek jest najsłabszym ogniwem
 

swistak

Posiadacz elektryka
Mi te matrixy bardzo potrzebne nie są. W poprzednim VW mimo że działały perfekcyjnie (ani razu mi nikt nie mrugnął, dosłownie ani razu) to nie za często je używałem.
Problem z tym, że prowadzenie między liniami - to ja już używam bardzo często. A niestety idą w parze co już piszę po raz trzeci ;).

A jeszcze w temacie prowadzenia HL.
W poniedziałek wracałem z Warszawy po południu, był deszcz. Wsiadłem do auta i widzę brak łączności (jakby nie było zasięgu). W komórce wszystko jest.
Blackout trwał ok godzinę. Jakże miałem związane ręce w/s planowania gdzie zahaczyć o ładowarkę. W telefonie znalazłem - ale do auta nie wyślę bo nie ma łączności.
Okropnie mnie to zirytowało.
Mam na razie za małe doświadczenie, by na szybko szukać alternatyw.

Mimo to - Teslę uwielbiam :D.
 
Last edited:
Top