To na początek chyba trzeba zadowolić się standardową którą dają w zestawie, podejrzewam że założę na firmę bezpiecznik 16a, więc 230Vx16a=3,7kw. Zamontować do fazy z której inne urządzenia pobierające dużo mocy nie korzystają.
Zamontować sobie PV przez mądrą firmę i wtedy razem z PV jakiegoś Froniusa który spełni wszystkie wymagania.
Prawdopodobnie 2 kable na 2 auta, jednocześnie podłączone wiem że 16a jednocześnie nie da rady,
ale może będzie jakaś aplikacja lub inny sposób żeby z domu, albo automatycznie przełączało się to z jednego auta na II po osiągnięciu żądanego pułapu naładowania 1h w nocy start przy 30% i o 3h w nocy osiągnie 70% wyłącza się na I aucie.
Startuje ładowanie na II auto, o 5h rano jak kończy sie tania taryfa kończy ładowanie, ale musi być też możliwość doładowania więcej mimo że 5ta minie, bo potrzebuje więcej baterii danego dnia.
Szukać takich rozwiązań u Froniusa?
Myślę, że na początek to musisz najpierw zacząć od tego abyś policzył ile kilometrów dziennie przeciętnie przejeżdżasz oraz ile maksymalnie w ciągu normalnego dnia pracy (pomijam kwestie niespodziewanych wyjazdów, bo wtedy zawsze się możesz doładować w trasie). U mnie np. to wygląda tak, że Citroen robi średnio dziennie 100km, a maksymalnie (tak raz w tygodniu) przejeżdża 200-220km. W przypadku Tesli jest to bardzo podobnie, chociaż raczej troszkę mniej.
Oba samochody ładuję raczej tylko w taryfie nocnej. Wallbox który obsługuje Citroena, jest jednofazowy 32A, moc maksymalna 7,4kW, przy czym raczej zawsze mam go ustawionego na 20A i to mi wystarcza aby zawsze rano samochód był naładowany tak jak tego chcę. Mogę oczywiście z aplikacji (nawet spoza domu) tą moc regulować w zakresie od 6 do 32A, ze skokiem 1A. Mam też na nim ustawiony harmonogram, aby ładowanie odbywało się tylko w taryfie nocnej (2 godziny w dzień i 8 w nocy - bo niestety w e-C4 nie ustawisz mocy ładowania oraz godzin, możesz jedynie zaplanować opóźniony start ładowania). Teslę ładuję Wall Connector-em, na nim mam maksymalną moc ładowania 3x32A czyli 22kW. Wiadomo, że Tesla model Y i tak maksymalnie ładuje się z mocą 11kW na 3 fazach i 7,4kW z jednej fazy. Jednak czasami zdarza mi się ładować samochody odwrotnie i wtedy oba lecą na 1 fazie i maksymalnej mocy 7,4kW. W przypadku Tesli wszystkie ustawienia harmonogramu ładowania mam ustawione w samochodzie i to on pilnuje aby ładować się po 22:00.
Co do Wall Connector-a i Tesli to w sumie, w przypadku spadku napięcia w sieci Tesla sama potrafi chwilowo zmniejszyć moc ładowania, aby napięcie zbyt nisko nie spadło, u mnie jest tak, że na fazie L1 w tym samym czasie ładuje się e-C4, dodatkowo na fazie L2 podłączona jest pompa ciepła i ona tez ma priorytet taniej taryfy, więc czasami po 22-giej na tych fazach jest trochę niższe napięcie niż na L3, jednak Tesla nie ma z tym problemu, czasami obniży odrobinę moc ładowania.
Dodam jeszcze, że moje zabezpieczenie przedlicznikowe to 40A (zmieniłem, po zakupie e-C4, wcześniej miałem 25A)
Wracając do pierwszego wątku mojej wypowiedzi, być może faktycznie dołączone do samochodu EVSE w zupełności Ci wystarczy, wszystko zależy od tego ile tak naprawdę jeździsz. Kolejna rzecz którą musisz uwzględnić, to aby nią ładować samochód z mocą 16A lub nawet 32A, musisz dokupić niebieski adapter w wersji 16A lub 32A
https://shop.tesla.com/pl_pl/product/niebieski-adapter-_-16-a-_-32-a

A także musisz uwzględnić straty które będziesz miał na ładowaniu, teoretycznie w ciągu ośmiu godzin taryfy nocnej, jesteś w stanie doładować 29,6kW i tyle zapewne z sieci pobierzesz, jednak do samochodu doładujesz zapewne około 10 do 20% mniej, w zależności od różnych czynników (straty na przetwornicy AC/DC, grzanie/chłodzenie baterii, zasilanie systemu)