Rozwój SuC w Polsce

umcus

Pionier e-mobilności
Czynników jest wiele. Niemniej jakoś konkurencji udaje się otwierać huby w ilościach większych. Owszem, nie tak dużej jak Teslowe, ale nadal 5-6 ładowarek 300 kW to zdecydowanie więcej niż 4 ładowarki dzielące jedno 250 kW.
Niby tak, ale... ;) Wygląda na to, że czasy, gdy Tesla budowała 4 ładowarki na krzyż odeszły w niepamięć. Wszystkie ostatnio budowane mają 12 słupków. A 12 x 250 to "trochę" więcej, niż nawet 6 x 300. I nie oszukujmy się, nazywanie 6 ładowarek hubem to trochę żart. Nie wspominając, że ktoś tu hubem nazwał 4 ładowarki. Przy takiej mocy to głównie energetyka jest hamulcowym. Co tu dużo gadać. Jak chcesz dostać 1 MW mocy przyłączeniowej z dala od miasta, to jest już spore wyzwanie, nie mówiąc o mocy x2 czy x3. Najlepszym przykładem był przetarg na łądowarki wzdłuż autostrad. Tam, gdzie faktycznie powinny powstać minimum 6-10 ładowarek po 300-400 kW dano dużo mniejsze moce. Dlaczego? No przecież nie z powodu polskiej sieci energetycznej, bo ta przecież jest w doskonałym stanie, nieprawdaż? :)

Nie zaklinaj rzeczywistości. Główny czynnik jest jeden. Podziękować można betonowi w energetyce, ich lobbystom i naszym wspaniałym politykom, którzy martwią się jedynie o własne kieszenie. Widzi to każdy, kto wie jakie są realia energetyczne poza miastami.
 

EVJerry

Fachowiec
Tak, tak - wszyscy są winni tylko nie Tesla. Sorki, ale argumentacja chybiona. Trzeba było budować 6x250 kW jak się nie dało 12x250 kW. Tymczasem bimbali. W 2022 otworzyli Lublin - 4x współdzielone 250 kW. Czyli można mniej niż 12 słupków. To nie można było otworzyć Radomska, Gdańska i kilku innych lokalizacji w krytycznych miejscach? Jak przytoczone wcześniej przykłady wskazują możliwości techniczne były, bo konkurencja otworzyła ładowarki o porównywalnych mocach lub większych.
4x250 kW można otworzyć praktycznie przy każdym centrum handlowym, bo tam są doprowadzone co najmniej linie SN zasilające te centra. Trzeba tylko chcieć i wziąć się do roboty.
 

nabrU

Moderator
Skoro Tesla nic sobie nie robi z głosowań, to po co je urządza? By "gawiedź" miała Igrzyska wirtualne?

Dokładnie, darmowe badanie statystyczne. Bo zazwyczaj nikogo do wypełniania ankiet nie można zmusić, ale jak się napisze 'głosowanie na SuC' to jest ruch...

Zwróć uwagę, że prawie w ogóle nie głosują Francuzi, Brytyjczycy czy Holendrzy, a SuC u nich rosną jak po deszczu. A głosują Polacy, Rumuni czy Węgrzy - zastanawiające, nieprawdaż?

Zatem w Polsce zdecydowanie bardziej prawdopodobne jest, że naładujesz się na ładowarce firmy trzeciej niż na SuC.

Dokładnie tak, bo 'firmy trzecie' stawiają / stawiały w większości 2 góra 4 ładowarki o relatywnie niskich mocach. A podejście Tesli w Europie od jakiegoś czasu to jest min. 12 stanowisk i tu w PL stykamy się z problemem przyłącza.

Najlepszym przykładem był przetarg na łądowarki wzdłuż autostrad. Tam, gdzie faktycznie powinny powstać minimum 6-10 ładowarek po 300-400 kW dano dużo mniejsze moce. Dlaczego? No przecież nie z powodu polskiej sieci energetycznej, bo ta przecież jest w doskonałym stanie, nieprawdaż? :)

To jest bardzo dobry przykład. O czym mowa jeśli w wymaganiach AFIR na MOPach sieci TEN-T ma być:

1747229091783.png

To jest wymaganie w stylu 'śmiech na sali'. 400kW sumarycznie w 2025r ma MOPie głównej autostrady :ROFLMAO:. I to ma zachęcić do powszechnego rozwoju elektromobilności?
Tyle to ja mam na stacji benzynowej w mieście, a jakiś mały MOP to jest z 8 ładowarek co najmniej 150kW (nie wspomnę o MOPach głównych autostrad - tam liczby idą w kilkanaście - kilkadziesiąt sztuk). Tyle, że jak przyłącza są jakie są (lepiej chyba napisać 'nie ma') to się układa wymagania pod to co jest. Choć kiedyś umieściłem tu raport, że nawet normy na 2025 to są dopiero w jakichś 25% wykonane.
To między innymi dlatego macie tu coolera i pojęcie EV jako samochodu do miasta...

Nie zaklinaj rzeczywistości. Główny czynnik jest jeden. Podziękować można betonowi w energetyce, ich lobbystom i naszym wspaniałym politykom, którzy martwią się jedynie o własne kieszenie. Widzi to każdy, kto wie jakie są realia energetyczne poza miastami.

(y)
 

EVJerry

Fachowiec
Tia... i tak konkurencja postawiła 3000 słupków DC (różne moce), a Tesla 160, czyli "potentat" ma udział na poziomie <6%. Powinni sobie medal z kartofla przyznać.

I kolejna sprawa - to nie jest prawda, że Tesla stawia tylko od 12 słupków.
Czechy - Vestec - 8 x V4 budowa rozpoczęta w styczniu 2025
Słowacja - Trenčín - 8 x V3 - budowa rozpoczęta w drugiej połowie 2023
Chorwacja - Jasenice South - 4 x 250 kW - budowa rozpoczęta w kwietniu 2025
Hong Kong - Kowloon Bay - 3xV3 250 kW - otwarcie w maju 2025
Chiny - Sanya - 3 x V3 250 kW - otwarcie maj 2025
 
Last edited:

nabrU

Moderator
Nie no te niecałe 3000 'punktów' ładowania według Licznika Elektromobilności (choć nigdzie nie podano definicji 'punktu') to chyba razem z Teslą ;). Stronka Michała podaje, że wszystkiego powyżej 200kW jest w Polsce 206 złącz w 54 lokalizacjach, więc 'strzelam' że te 3000 to jest ilość wszystkich złącz CCS i CHAdeMO w PL

A propos: swieżutkie dane na temat AFIR poniżej i komentarz ze strony PSNM:

Infrastruktura ładowania wzdłuż sieci TEN-T

AFIR przewiduje m.in. konieczność rozmieszczenia maksymalnie co 60 km wzdłuż sieci bazowej TEN-T stref ładowania przeznaczonych dla samochodów osobowych i dostawczych (każda o łącznej mocy co najmniej 400 kW, a do 2027 r. co najmniej 600 kW) na każdym kierunku podróży. Analogiczne cele dotyczą kompleksowej sieci TEN-T. Biorąc pod uwagę aktualne zagęszczenie stref ładowania wzdłuż odcinków TEN-T zlokalizowanych w Polsce, liczby przedstawiają się wyjątkowo mało optymistycznie.

Uwzględniając sieć bazową, obowiązki wynikające z AFIR (na lata 2025 i 2027) są obecnie zrealizowane odpowiednio w ok. 13% oraz 6%. Względem poprzedniego wydania „Licznika AFIR” z końca 2024 r. oznacza to wzrost o zaledwie 2 punkty procentowe w każdej z tych kategorii. W przypadku sieci kompleksowej poziom wypełnienia obowiązków nadal wynosi 0%. AFIR wyznacza również cele w obszarze infrastruktury dla elektrycznych pojazdów ciężkich (eHDV). Przykładowo, do końca roku 2027 wzdłuż połowy sieci bazowej TEN-T będą musiały funkcjonować przeznaczone dla eHDV strefy ładowania o mocy co najmniej 2800 kW każda. Do 2030 r. moc każdej takiej strefy powinna wzrosnąć aż do 3600 kW. Na dziś wypełnienie wyżej opisanych celów wynosi w Polsce 0%. Ogólnodostępne punkty ładowania dla elektrycznych ciężarówek funkcjonują w zaledwie 3 lokalizacjach, położonych między sobą w zbyt dużych odległościach z perspektywy wymogów AFIR.

1747230668014.png
 
Last edited:

EVJerry

Fachowiec
Nie no te niecałe 3000 'punktów' ładowania według Licznika Elektromobilności (choć nigdzie nie podano definicji 'punktu') to chyba razem z Teslą ;). Stronka Michała podaje, że wszystkiego powyżej 200kW jest w Polsce 206 złącz w 54 lokalizacjach, więc 'strzelam' że te 3000 to jest ilość wszystkich złącz CCS i CHAdeMO w PL
Czyli przyjmując, że te 54 lokalizacje to dane aktualne, to Tesla mając 14 lokalizacji w Polsce stanowi 25%. Nadal wstyd jak na największą sieć na świecie.
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
Tia... i tak konkurencja postawiła 3000 słupków DC (różne moce), a Tesla 160, czyli "potentat" ma udział na poziomie <6%. Powinni sobie medal z kartofla przyznać.
Zobaczymy ile te sieci pożyją, kto te słupki będzie seriwsował, jak długo będą nieczynne w razie awarii. Jakie będzie ich obłożenie, jak pojawią się szybsze w okolicy. Ostatnio był artykuł że sa lokalizacje w niemczech gdzie nikt nigdy sie nie ładuje. Już to pisałem że im więcej stanowisk w jednym miejscu tym efektywniej to działa. Kosztowo znacznie lepiej wychodzi jedna lokalizacja 12x250kW niż 6 lokalizacji 2x250kW.

Moim zdaniem kosztowo takie 4 wtyczki 2x150kW dzielone żeby tylko dało się przejechać aż zbierze się wiecej aut i wtedy zbudować takie duże lokalizacje po kilkanaście stanowisk to znacznie lepsze podejście
- żeby żeby zasilić 12x250kW wystarczy 1.5MW a żeby zasilić 6 lokalizacji po 2x250kW trzeba 3MW, a za każdy MW co miesiąc się płaci niezależnie czy ktoś sie ładuje czy nie
- podjeżdzając do miejsca gdzie jest kilkanście wtyczek mamy niemal pewność że będzie wolna wtyczka albo szybko się zwolni.

Rozwój sieci ładowania to taki długodystansowy wyścig, to że ktoś wypruł na początku to nie znaczy że wygra. Ja wiem że niektóre osoby mają takie miejsce na trybunach że akurat nie widzą w swoim zasiegu wzroku Tesli, ale spokojnie już biegnie i zaraz wszyscy zobaczą jak odstawia innych.
 

EVJerry

Fachowiec
Rozwój sieci ładowania to taki długodystansowy wyścig, to że ktoś wypruł na początku to nie znaczy że wygra. Ja wiem że niektóre osoby mają takie miejsce na trybunach że akurat nie widzą w swoim zasiegu wzroku Tesli, ale spokojnie już biegnie i zaraz wszyscy zobaczą jak odstawia innych.
Muszą Ci nieźle w tej Tesli płacić ;)
 

umcus

Pionier e-mobilności
Tia... i tak konkurencja postawiła 3000 słupków DC (różne moce), a Tesla 160, czyli "potentat" ma udział na poziomie <6%. Powinni sobie medal z kartofla przyznać.
Acha. Tesla vs reszta świata. Mamy przerąbane ;)
I kolejna sprawa - to nie jest prawda, że Tesla stawia tylko od 12 słupków.
Byłem święcie przekonany, że piszemy w kontekście Polski. Myliłem się?
 

EVJerry

Fachowiec
Byłem święcie przekonany, że piszemy w kontekście Polski. Myliłem się?
Chyba jednak myliłeś się - jakiekolwiek wiarygodne źródło potwierdza, że w Polsce jest decyzja, że minimum 12 słupków na lokalizację? Mam wrażenie, że "magiczna" liczba 12 pojawiła się w kontekście rzekomej globalnej decyzji Tesli.
 
Top