Samoobsługowa jazda testowa

kubatar

Posiadacz elektryka
Od kilku dni widzę że na stronie Tesli jest dostępna opcja samoobsługowej jazdy testowej. I jest nawet miejscówka we Wrocławiu. Testował ktoś może?
 

Attachments

  • Screenshot_20240206_132645_Chrome.jpg
    Screenshot_20240206_132645_Chrome.jpg
    534,7 KB · Liczba wyświetleń: 29

kubatar

Posiadacz elektryka
Ja o Katowicach nie pisałem tylko właśnie o zadupiu we Wrocławiu 😀
Jak na pół godziny to lipa. Na weekend to minimum...
 

kubatar

Posiadacz elektryka
Do mnie kiedyś dzwoniła kobieta z Tesli (jakoś w połowie 2023) i powiedziała że po wakacjach będzie opcja przetestowania Tesli na weekend. Nie sprawdzałem tego później ale wydaje mi się że gdzieś na forach czytałem że ktoś z takiej opcji skorzystał. Czy to było akurat w PL to nie weryfikowałem.
 

r00tku

Posiadacz elektryka
Do mnie kiedyś dzwoniła kobieta z Tesli (jakoś w połowie 2023) i powiedziała że po wakacjach będzie opcja przetestowania Tesli na weekend. Nie sprawdzałem tego później ale wydaje mi się że gdzieś na forach czytałem że ktoś z takiej opcji skorzystał. Czy to było akurat w PL to nie weryfikowałem.
Ja korzystałem z opcji testowania nocą w Ząbkach. Odbierasz o 18 i oddajesz następnego dnia o 10.
 

Ev3

Pionier e-mobilności
W Poznaniu też uruchomili takie samoobsługowe jazdy.
Skorzystałem i powiem tak - to jest chyba TYLKO dla wcześniejszych użytkowników Tesli.
Dla reszty to koszmar (i jazda i ogólnie całe auto do przetestowania w 45 minut).
Tyle czasu to powinni dać na przeklikanie się przez ten cały system, a dopiero potem jazda.

My próbowaliśmy inaczej i skutek był taki, że dostanie się do samochodu i jego uruchomienie kretyńską aplikacją zjadło pierwsze 10 minut.
To jest zdecydowanie procedura do dopracowania, wszystko wygląda jak zakładanie epuapu, czyli nie mogłoby chyba działać bardziej nieprzewidywalnie.

Potem już było trochę lepiej, bo auto jest świetne (TMY LR w wiśniowym kolorze).
Tzn. byłoby gdyby nie ten jego system.

Nie ma opcji żeby go ogarnąć od strzału, a albo domyślnie, albo dzięki poprzednim testującym większość opcji była poustawiania dokładnie odwrotnie niż powinna.
Np. autowyłączanie się kierunkowskazów ogarnęliśmy dopiero pod koniec jazdy, ale już wyłączenia rekuperacji się nie udało (choć ktoś tu kiedyś pisał że się da).

A gdyby nie córka, miłośniczka ifona, którą zapobiegawczo posadziłem na fotelu pasażera, to pewnie nic bym nie zobaczył na tym ekranie.

Niestety, trafiliśmy na deszczową pogodę i od razu bardzo ładnie ujawniły się największe bolączki Tesli - czyli automatyczne wycieraczki działające dokładnie odwrotnie niż potrzeba, połączone z brakiem wajchy do ręcznego sterowania, badziewny ekran na środku, na który nie można spojrzeć podczas jazdy, bo auto na Ciebie krzyczy, żebyś patrzył na drogę, wyłączający się nie wiadomo czemu tempomat, tylko dlatego że zmieniłem pas itd........

Jeśli to wszystko jest ustawialne i ktoś lubi w aucie siedzieć, żeby je konfigurować to ok, ale jeśli nie - to przyciski, wajchy i sterowanie jak w normalnym samochodzie, są zdecydowanie lepszą opcją.

Oczywiście auto słabo sterowalne i ogólnie dla nas mocno za duże, ale nawet gdyby przerobili je wreszcie na kompakt, to ..... sam nie wiem, czy by mi się chciało uczyć się czegoś od zera w imię widzimisie kogoś (z innym gustem), który to wymyślił.......

W każdym razie na pewno jazdy próbne Teslą dla kogoś z nią nieobeznanego, powinny być ze sprzedawcą i dużo dłuższe.
 
Last edited:

inter

Pionier e-mobilności
W Poznaniu też uruchomili takie samoobsługowe jazdy.
Skorzystałem i powiem tak - to jest chyba TYLKO dla wcześniejszych użytkowników Tesli.
Dla reszty to koszmar (i jazda i ogólnie całe auto do przetestowania w 45 minut).
Tyle czasu to powinni dać na przeklikanie się przez ten cały system, a dopiero potem jazda.

My próbowaliśmy inaczej i skutek był taki, że dostanie się do samochodu i jego uruchomienie kretyńską aplikacją zjadło pierwsze 10 minut.
To jest zdecydowanie procedura do dopracowania, wszystko wygląda jak zakładanie epuapu, czyli nie mogłoby chyba działać bardziej nieprzewidywalnie.

Potem już było trochę lepiej, bo auto jest świetne (TMY LR w wiśniowym kolorze).
Tzn. byłoby gdyby nie ten jego system.

Nie ma opcji żeby go ogarnąć od strzału, a albo domyślnie, albo dzięki poprzednim testującym większość opcji była poustawiania dokładnie odwrotnie niż powinna.
Np. autowyłączanie się kierunkowskazów ogarnęliśmy dopiero pod koniec jazdy, ale już wyłączenia rekuperacji się nie udało (choć ktoś tu kiedyś pisał że się da).

A gdyby nie córka, miłośniczka ifona, którą zapobiegawczo posadziłem na fotelu pasażera, to pewnie nic bym nie zobaczył na tym ekranie.

Niestety, trafiliśmy na deszczową pogodę i od razu bardzo ładnie ujawniły się największe bolączki Tesli - czyli automatyczne wycieraczki działające dokładnie odwrotnie niż potrzeba, połączone z brakiem wajchy do ręcznego sterowania, badziewny ekran na środku, na który nie można spojrzeć podczas jazdy, bo auto na Ciebie krzyczy, żebyś patrzył na drogę, wyłączający się nie wiadomo czemu tempomat, tylko dlatego że zmieniłem pas itd........

Jeśli to wszystko jest ustawialne i ktoś lubi w aucie siedzieć, żeby je konfigurować to ok, ale jeśli nie - to przyciski i wajchy są zdecydowanie lepszą opcją.

Oczywiście auto słabo sterowalne i ogólnie dla nas mocno za duże, ale nawet gdyby przerobili je wreszcie na kompakt, to ..... sam nie wiem, czy by mi się chciało uczyć się czegoś od zera w imię widzimisie kogoś (z innym gustem), który to wymyślił.......

W każdym razie na pewno jazdy próbne Teslą dla kogoś z nią nieobeznanego, powinny być ze sprzedawcą i dużo dłuższe.
Umów się drugi raz na jazdy. Napewno nie ma limitów.
Ja jeżdziłem 3x (2xTm3, 1xTmY) w Katowicach, gdzie też jest 45 minut. Pierwsza jazda, to zapoznanie się ogólnie z samochodem, dopiero następne jazdy pozwoliły na jakąkolwiek regulację trybów.
A widzę, że podchodzisz to Tesli, jak pies do jeża.
 

kubatar

Posiadacz elektryka
A można kilka rezerwacji jedna po druga zrobić czy dopiero po zakończeniu pierwszej? 45 min to żadne testowanie a przyjeżdżać kilka razy to też trochę mija się z celem.
 

Ev3

Pionier e-mobilności
A można kilka rezerwacji jedna po druga zrobić czy dopiero po zakończeniu pierwszej? 45 min to żadne testowanie a przyjeżdżać kilka razy to też trochę mija się z celem.
U mnie to akurat nie problem, bo start tych jazd jest 5 km od mojej chaty.
Ale i tak już nie widzę sensu powtarzać, co chciałem to zobaczyłem, potwierdziły się wszystkie dobre opinie, ale niestety też wszystkie moje obawy i obiekcje co do sposobu dystrybucji i działania tego auta.

Może jak TM2 wjakiejś mega dobrej cenie wprowadzą to się będę zastanawiał.

Na razie czekam raczej na dobre finansowanie na MG4, skoro TMY i EX30 odpadły.
I to czekam totalnie bez ciśnienia, bo obecne auto najlepiej spełnia moje oczekiwania.
 

Pepek

Posiadacz elektryka
No jeśli w TMY brakowało Ci wajch (a ma wszystkie możliwe w Tesli wajchy) to na TM2 pewnie też nie masz co czekać (tam plotki mówiły, że ma być jak nowa 3-ka, czyli bez wajch w ogóle).
Co do wycieraczek - można ręcznie regulować - jest przycisk i rolka, zamiast tradycyjnej wajchy - no ale to właśnie trzeba wiedzieć.
Rekuperacji nie ma ustawień - można tylko w wersji Perf. w trybie torowym (albo jak się ma dodatki, typu sexy buttons/knob).
Kierunkowskazy to akurat nie lubię tego auto-wyłączania, więc jeśli tego nie miałeś włączonego, to miałeś tak jak w tradycyjnych ICE - więc tu nie wiem czego Ci brakowało.
Co do patrzenia na ekran - tego nie rozumiem, na mnie auto nigdy nie krzyczy jak patrzę na ekran, jedynie jak patrzę w telefon czy coś, ale to tylko na AP włączonym. Zmiana pasa - tak, wyłącza AP, ale tempomat powinien zostawać włączony - chyba, że ktoś ustawił AP na tryb jednego machnięcia wajchą - wtedy tempomat się wyłącza razem z AP, ale to jest ustawialne.
Generalnie co do tych samodzielnych jazd - bardzo fajna opcja, żałuję, że tego nie było jak ja kupowałem, ale zdecydowanie nie dla osób, które nie miały nic do czynienia z jakąkolwiek Teslą. Przed taką jazdą najlepiej sobie najpierw obejrzeć samouczek na YT i potem człowiek wsiada jak do siebie (5 minut zmiany ustawień i jazda). Bez tego to i 40 minut można sobie w ustawieniach dłubać. Tutaj IMO w Tesli brakuje, że jak się umówisz na taką jazdę, to od razu w mailu z potwierdzeniem, żeby przesyłali linka do YT, bo by to trochę takim świeżakom Teslowym rozjaśniło. :)
 
Top