Serwis po 15.000 km

ELuk

Pionier e-mobilności
Myśle że nikt tu nie podważa zasadności przeglądu auta zgodnie z wytycznymi producenta jako takiego.
Wątpliwości budzi jak sądzę rozbieżność w częstotliwości i kosztach w różnych markach. Zwłaszcza w aspekcie aut elektrycznych.
Jak producent każe przyjeżdżać co 15tys km a inny co 30 to coś sugeruje? Pierwszy nie jest pewny swego produktu, czy może o kasę chodzi?
Zresztą dyskusję wywołał brak obowiązkowych przeglądów w Tesli. No cóż, znowu ta firma psuje rynek. A wredni fanboje kupują ten szmelc, 🤣
 

viallos

Pionier e-mobilności
Zresztą dyskusję wywołał brak obowiązkowych przeglądów w Tesli. No cóż, znowu ta firma psuje rynek. A wredni fanboje kupują ten szmelc, 🤣
Jest tyle problemów z Teslą że właściciele sami przyjeżdżają do serwisu kilka razy w roku to nie trzeba ustanawiać obowiązkowych wizyt raz w roku ;-) ... Sorry nie mogłem się powstrzymać. .. i mimo tego wciąż chcę się o tym przekonać na własnej skórze .. ale przynajmniej dzięki temu forum robię to z pełną świadomością.

PS. przed chwilą odebrałem Audi z serwisu po wymianie kół na letnie i na razie żadne nie odpadło ;-)
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Jest tyle problemów z Teslą że właściciele sami przyjeżdżają do serwisu kilka razy w roku to nie trzeba ustanawiać obowiązkowych wizyt raz w roku ;-) ... Sorry nie mogłem się powstrzymać. .. i mimo tego wciąż chcę się o tym przekonać na własnej skórze .. ale przynajmniej dzięki temu forum robię to z pełną świadomością.

PS. przed chwilą odebrałem Audi z serwisu po wymianie kół na letnie i na razie żadne nie odpadło ;-)
no bylem dwa razy… na jakies pierdoly jak szyba i klapa. Straszne !
Ale wiesz co… mimo prawie 40kkm nie wydalem na serwis wiecej niz 150.-
W audi to by byly juz dwa przeglady za pewnie 3000-4000PLN
 

Bronek

Pionier e-mobilności
A ja kurde nie byłem Teslą. 1x z Nissanem bez sensu - czujnik temperatury dupy w fotelu pasażera.
Na dwa elektryki w porównaniu z Mercedesem G i S przez trzy lata na serwisach zaoszczędziłem na samochód..
 

skyactivwalker

Pionier e-mobilności
Dokładnie ... np: ostanio z BMW dostałem filmik z recenzją co jak jest z moim samochodem, ale Audi już mi czegoś takiego nie robi.
Przecież to że dane ASO nie wypełnia podczas przeglądu tego czego wymaga producent to jest tylko wina tych ludzi którzy tam są i ich podejścia. ASO tworzą ludzie i choćby najlepsze procedury producenta bez odpowiedniej kontroli a przede wszystkich egzekwowania reguł nic nie pomogą.
BMW przecierało szlaki, teraz jest to standard w Maździe a Ford widzę że też w to wszedł. Dostawca oprogramowania ten sam :)

Kończyć wątek miałem już dwie strony temu, smutno się na to patrzy jak użytkownicy są mądrzejsi od producenta, inżynierów, fachowców.
Istnieje pojęcie kultury technicznej i niestety w Polsce jest ona na niezbyt wyśrubowanym poziomie. Nie mam pojęcia czym na codzień się zajmujecie i czy macie wykształcenie techniczne do tego żeby oceniać co jest konieczne a co nie. Ja kręciłem śrubki od 7 roku życia w warsztacie ojca, skończyłem technikum samochodowe, politechnikę, setki szkoleń. Od ponad 20 lat jestem trenerem technicznym w jednej z marek, a od 3 lat idę trochę szerzej i szkolę dla Mazdy, Forda, Volvo. Wykładam gościnnie na Politechnice Warszawskiej na SIMR.

Wdrażałem MX-30 na Polski rynek (VCT bo pandemia była :) )
Zrzut ekranu 2022-04-8 o 12.40.39.png
Launch Macha to też moja robota (też VCT)
IMG_4565.jpeg
Chciałem się z wami trochę wiedzą podzielić, ale wszyscy tacy mądrzy że nie pogadasz.
 

pmlody

Pionier e-mobilności
Chciałem się z wami trochę wiedzą podzielić, ale wszyscy tacy mądrzy że nie pogadasz.
A ja chętnie posłucham. A tych co wiedzą lepiej najprosciej zignorować.
 

lookash_c

Pionier e-mobilności
Chcesz bezpieczeństwa? Jedź sobie co roku do uczciwego SKP, nikt Ci nie zabrania. Za mniej niż trzy stówy Ci zrobią wizualną inspekcję. Ale nie powinno być to warunkiem utrzymania gwarancji. A przynajmniej nie co roku.
Gwarancja jest _dobrowolnym_ świadczeniem producenta, na określonych warunkach. I to w każdym przypadku, nie tylko auta.
Po co bić pianę?
KIA daje 7 lat gwarancji. Pierwszy przegląd Niro kosztował nas 190 zł, zbliża się kolejny, droższy (coś koło 400-500?). Jak będziemy sprzedawać auto za rok czy dwa, będzie miało nadal 5 lub 4 lata gwarancji - to wiele osób przekonuje do zakupu.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Piszemy o wymogu w Serwisach producenta i o EV.
Każdy ma inaczej.
Gdzie owszem zawieszenie należy sprawdzić, płyn hamulcowy nawet mniej ważny od spradycznie używanych hamulców a przynajmniej używanych znacznie mniej. Do tego klima To tyle co wiąże oba typy aut.
Sprawa napędu i baterii to inna bajka, tu potrzeba kontroli. Tesla częściowo może to robić zdalnie.
Dlatego wymogu bywania w swoim serwisie Tesla nie ma, a resztę pozostawia rozsądkowi kierowcy.
Olej ty się nie zestarzeje, skrzyni biegów brak. Reszta typowa do kontroli i samokontroli.
A będąc z Nissanem na przeglądzie... było mi głupio patrzeć na rozbiegane oczy mechanikow, bo zobaczyli diabła.
Teraz się to pomału zmienia.
 

p0li

Pionier e-mobilności
Kończyć wątek miałem już dwie strony temu, smutno się na to patrzy jak użytkownicy są mądrzejsi od producenta, inżynierów, fachowców.
Istnieje pojęcie kultury technicznej i niestety w Polsce jest ona na niezbyt wyśrubowanym poziomie.
Chciałem się z wami trochę wiedzą podzielić, ale wszyscy tacy mądrzy że nie pogadasz.
no nie pogadasz

zobacz jakie zdziwienie bylo w watku o wymianie kol - ze elektryka dotykac moga tylko osoby po przeszkoleniu HV (w .de)
 
Top