ja wbiję jedną szpilę, której nikt zdaje się nie zauważać. Tesla "tylko" pokazała w praktyce że samochody elektryczne mogą mieć fajne osiągi, i przyzwoite zasięgi. Całą "robotę" jeśli chodzi o popularyzację BEV robią rządy i tak nie lubiana UE. Gdyby nie wyśrubowane normy emisji UE, gdyby nie dopłaty do elektryków, polityka rządów w tym zwłaszcza Chin, i Norwegii to BEV nadal by były ciekawostką motoryzacyjną. Jeśli chcemy komuś dziękować za to że za 4 lata połowa aut w Unii bedzie bez emisji lokalnych zapewne, to podziękujmy tym wstrętnym biurokratom z Brukseli, bo to wyłącznie ich zasługa.
Co do wpisu kolegi Michał powyżej, myślę ze zdecydowanie poowinien wyjść na świeże powietrze, i odparować trochę tej papki marketingowej którą mu sprzedała Tesla. To jest tylko producent samochodów, nie zbawia świata, ma zarabiać pieniądze. Też uważam że mimo tego że zalet modelu 3 jest naprawdę dużo, i zwłaszcza dla kogoś kto lubi jazdę to jest w tej chwili najlepsze dostępne auto elektryczne, to ściema którą nam sprzedają jest po prostu żenująca. Ja kupując swoje auto nie robiłem mu godzinnego przeglądu, nie badałem grubości lakieru, oglądnąłem auto, czy nie ma jakichś uszkodzeń transportowych i podpisałem odbiór. Po 3 miesiącach widzę że jeśli chodzi o jakośc wykonania to o Tesla, i niestety jej zagorzali zwolennicy, po prostu oszukują siebie i innych. Auto jest zrobione po prostu słabo. Jest masa drobiazgów które albo można olać i jeździc dalej, albo poprawiać samemu, albo próbować wyegzekwować od Tesli minimum jakości.
Natomiast pisanie komuś kto się nie godzi na dziadostwo że za jego przyczyną wzrośnie liczba passatów tdi, jest po prostu żenujące. Nie wzrośnie, już są alternatywy dla Tesli, a za chwilę będą auta które będa pod wieloma względami lepsze. Jeśli chodzi o jakość samochodów, myślę że Tesla popełnia bardzo duży błąd, że zawala to tak bezmyślnie. Nie bez przyczyny od x lat rośnie sprzedaż aut segmentu premium. Marki popularne takie jak Fiat czy renault popadają w kłopoty, bo ludzie zwłaszcza w Europie mają oczekiwania co do jakości, chcą mieć coś lepszgo niż tylko wystarczające. Tesla na dzisiaj ma najlepsze osiągi i wydajność, ale ta różnica szybko się zmniejsza. Jak przestanie być zauważalna to co im zostanie, sieć SC, trochę tehnologii, specyficzne wzornictwo, i niestety kiepskie wykonanie. Fiat się na tym przejechał, produkował zaawansowane, niezawodne auta w dobrej cenie, leżał jakościowo, i ludzie nie chcą już kupować fiatów, wolą inne marki. Za moment nie będzie podziału na BEV i ICE, marki stare i Tesle, będzie jeden rynek motoryzacyjny, i z takim podejściem do klienta i jakości który prezentuje Tesla nie widzę ich wśród marek takich jak MB czy BMW, raczej gdzieś między Fiatem a Renault