Ten post ma dramatyczny tytuł 😂🙈 Odebrałem wczoraj samochód. Oglądałem go na wszystkie strony i albo jestem ślepy, albo mam bardzo niskie oczekiwania/standardy. Miałem kilka samochodów „premium” i każdy ma jakieś rzeczy, do których można się przyczepić. A ten post spowodował, że ostatnie dni oczekiwania na samochód były wypełnione wątpliwościami. Zamiast się cieszyć, to zastanawiałem się czy szyba na dachu będzie przesunięta o 1 czy o 2mm i czy wnętrze nie będzie wymazane towotem
Mam nadzieję, że będzie jeździł i się nie psuł co najmniej tak, jak wygląda 😉
Cześć i pozdrowienia dla wszystkich, bo to mój pierwszy post tutaj. Kuba
Myślę że sie bedziesz cieszył, i echanicznie to są zdaje się bardzo niezawodne auta. Największy "problem" o jakim słyszałem to skrzypiące wahacze i hamulce które zarastają dziadostwem (od nieużywania)
Natomiast wykończenie jest takei sobie, chociaz jeśli miałes Jeepa to będzie podobna półka, może nawet lepiej
Co do tematu watku, jutro jadę do serwisu, zobaczymu co poprawią. Jestem trochę zdziwiony sytuacją z tylną klapą, po odbiorze u mnie była dobrze wycentrowana, ale prawa strona trochę niżej leżała od lewej. Po 3 miesiącach prawa strona uderza o zderzak, na 100% na poczatku tego nie było. Oczywiście uszkodziło lakier na klapie i zderzaku, i wyglądda że ona ma jakieś zwoje życie, przestawia, się, chociaż ma naprawdę lekkie życie u mnie, jeżdzę głównie na pusto praca-dom-sklep, zakupy na fotel pasażera zazwyczaj trafiają.