Skandaliczna jakość samochodu

[v460]

Widziałem zdjęcia odpadającej farby z czerwonych progów też, jeśli o to pytasz

Tak. Dzięki. Ciekawe czy są różnice w trwałości tych dwóch typów lakieru.

 

[krist]

Takie pytanie mi przyszło do głowy. Przede wszystkim do kolegi @supczinskib bo zgłębia temat z podziwu godnym uporem
Problem słabego lakieru - rozumiany nie jako niedomalowania, ale odpryski, łuszczące się progi itd. Czy wiadomo jakich kolorów dotyczy? Dlaczego pytam. Ano dlatego, że dwa lakiery są multi-coat (biały i czerwony) a pozostałe to metaliki. „Multi” w tym przypadku oznacza chyba 8 warstw. Przy takim lakierze zarówno trudniej zostawić widoczny podkład podczas lakierowania, ale też trwałość powinna być wyższa niż metalika.

8 warstw to chyba w Rollsie tylko. Normalne multi coat ma 3 warstwy, (+ podkład) kolor, perłe i klar, ale zdaje się że biały i czerwony w tesli to lakiery 2 warstwowe, jak inne, tylko perłowe. Ale może sie mylę...

 

[krzyss]

Z bialego tez sie robia odpryski, mam jednak wrazenie ze mniej ich jest u mnie prawie 12kkm i tylko kilka odpryskow. Ale jak bym to potraktowal mocna myjka to pewnie by wiecej zeszlo.

 

[Bartosz]

Właściciel z Niemiec odebrał samochód, sporządził protokół, a teraz Tesla twierdzi, że nie usunie wad, bo, cytuję: "mieszczą się w zakresie tolerancji". To jest słabe.

"Dwie wady lakieru na przednim i tylnym zderzaku (już wykryte w hali dostawczej i zgłoszone przez pracowników, a następnie zgłoszone ponownie przeze mnie) nie zostały zaakceptowane i zostały tylko przetarte na miejscu. Mieszczą się w „zakresie tolerancji".

 

[Bartosz]

Mi już powoli zaczyna chcieć się śmiać. Gość jako komentarz napisał, że za to ma fajnego autopilota (sarkazm). Hahaha...

 

[Bartosz]

8 warstw to chyba w Rollsie tylko. Normalne multi coat ma 3 warstwy, (+ podkład) kolor, perłe i klar, ale zdaje się że biały i czerwony w tesli to lakiery 2 warstwowe, jak inne, tylko perłowe. Ale może sie mylę...

Powyżej widać, że czarny jest chyba jednowarstwowy

 

[Relevant]

Pytanie czy ten zderzak to jednostkowy akurat prawdziwy przykład malowania bez odtłuszczenia, czy problem zupełnie inny.

 

[krzyss]

Ja mysle ze ludzie tez przesadzaja z myjkami. Zbyt blisko przykladaja.

 

[Bartosz]

Pytanie czy ten zderzak to jednostkowy akurat prawdziwy przykład malowania bez odtłuszczenia, czy problem zupełnie inny.

Narracja na ogół jest jedna, mówiąca o jednostkowości wszelakich problemów lub małej ich skali. To jest przemysł, te samochody „spadają” z taśmy jak kartony mleka. Może być walnięta jakaś partia, ale nie jedna sztuka. Wiadomie u jednych problem ujawni się szybciej, u innych później, a u niektórych wcale.

 

[Bartosz]

Ja mysle ze ludzie tez przesadzaja z myjkami. Zbyt blisko przykladaja.

Pewnie masz rację, ale musisz przyznać, że te nieszczęsne myjki są wyjątkowo zabójcze dla Tesli, chociaż ich właściciele nie mieli problemów z wcześniejszymi samochodami, chociaż myli je w ten sam sposób. Poza tym na tych zdjęciach widać, że lakier wyjątkowo lekko i chętnie odchodzi od podkładu, ma gładkie krawędzie i nie złuszcza się po kawałku.