no i 🍆
po jezdzie probnej zonie sie tak spodobal ze w poniedzialek ide do banku po pieniazki (nizsze oprocentowanie niz w salonie)
wersja ta sama co
@vwir tylko demowka wiec nie trzeba czekac i z bialym dachem
wolalbym jakis inny kolor, ale sprawdzilem na mobile, 90% wystawionych aut w tej wersji to wlasnie digital weiß, a nie chce mi sie telepac 1000 km gdzies na poludnie zeby inny kolor kupic - zawsze mozna pozniej ofoliowac
kolejny plus ujemny - biala konsola, odbija sie w szybach - tu by sie jednak przydal jakis ciemniejszy kolor
no i nie ma interfejsu w j.polskim (co maja np auta stelantosa) - ale ze wzgledu na ota moyliwe ze kiedys nadrobia
a wracajac do tematu zakupu smarta - juz sie witalem z gaska ... w zeszly poniedzialem bylem w banku, kredycik od reki i we wtorek po pracy chcialem kupic ta biala demowke, no i 🍆 bo po 3 miesiacach stania w ogloszeniach we wtorek o 9 rano ktos go kupil
no dobra, szukam dalej, znalazlem pieknego zoltego w berlinie, dzwonie "ta jest, przyjezdzaj pan, wszystko zalatwimy tak ze od razu pan odjedziesz, mialem jechac w zeszly piatek ale musialem zostac z najmlodszym dzieckiem wiec przesunalem termin na dzisiaj - wczoraj dzwonie - panie, przed chwila poszedl

troche juz zagotowany, szukamy dalej z zona - jest w baden-baden niebieski (tez ladny), ogloszenie tez wisi od paru tygodni, dzwonie - no dzis sie sprzedal
szukam dalej - jest w lipsku i chemnitz (niebieski ale starszy i z wiekszym przebegiem albo srebrny, nowszy i mniej nalatane) - zona mowi - jedziemy po srebrnego (nie cierpie tego koloru)
no wiec dzis siedze sobie w tej chwili na sofie po 17 godzinach jazdy tam i nazad, auto jeszcze raz objezdzone, poogladane, podpisalem kwity, robie przelew i za jakies 12 dni odbieram
ufff
a tu macie glowe
lenina marxa z dawnego karl-marx-stadt (bo jak wygladaja smarty to kazdy wie)
edit:
podsumowujac - kupilem auto wpol niemieckie (nie lubie) pol chinskie (troche sie boje) i srebrne (absolutnie nie moj typ) i bede nastepne 5 lat testowal zebyscie wy nie musieli
a zeby bylo jeszcze smieszniej, 2h po zakupie jak jeszcze szwedalismy sie zwiedzajac chemnitz, dzwonili z baden-baden ze ten niebieski jednak sie nie sprzedal, co ciekawe, tez zolty z berlina tez jeszcze wisi

chyba maja troche balagan w systemie....
nie wierze we wrozby i czarne koty ale moja zona mowi ze to byly znaki zeby kupic dokladnie ten egzemlarz, jak jeszcze dodam ze odbieral bede 13-go w piatek .....
