Frunek

Fachowiec
Przejechałem dziś TMY 650km, 3 ładowania DC, prędkość głównie autostradowa. Pompa ciepła chłodziła cały czas. Pod koniec chwilkę padało. U celu zauważyłem małą kałużę pod autem, tak na oko jakby wylać szklankę wody. Wyciekło mniej więcej ze środka podwozia, pomiędzy przednimi kołami:
IMG_1193.jpeg

Deszcz spływa chyba bliżej kół. Martwić się? Oprogramowanie nie narzeka.
 

Sceptyczny entuzjasta

Posiadacz elektryka
Przejechałem dziś TMY 650km, 3 ładowania DC, prędkość głównie autostradowa. Pompa ciepła chłodziła cały czas. Pod koniec chwilkę padało. U celu zauważyłem małą kałużę pod autem, tak na oko jakby wylać szklankę wody. Wyciekło mniej więcej ze środka podwozia, pomiędzy przednimi kołami:
View attachment 11751
Deszcz spływa chyba bliżej kół. Martwić się? Oprogramowanie nie narzeka.
Dziś było raczej ciepło, nie będzie to w związku z tym zwyczajowy produkt uboczny działania klimy? Ostatnio też po parkowaniu w garażu zostawiłem ślad wodny.
 

danielm

Pionier e-mobilności
Przejechałem dziś TMY 650km, 3 ładowania DC, prędkość głównie autostradowa. Pompa ciepła chłodziła cały czas. Pod koniec chwilkę padało. U celu zauważyłem małą kałużę pod autem, tak na oko jakby wylać szklankę wody. Wyciekło mniej więcej ze środka podwozia, pomiędzy przednimi kołami:
View attachment 11751
Deszcz spływa chyba bliżej kół. Martwić się? Oprogramowanie nie narzeka.
klimatyzacja + podstawy fizyki = norma. nawet jeśli znajdziesz wielką kałużę po kilkuset km jazdy
 

Michal

Moderator
Aplikacja -> Skrzynka [po prawej na górze] -> Zarabiaj [na dole na środku] -> Historia [na górze po prawej]
 
Top