Zależy co masz na myśli przez "działa". Ja dzwoniłem z Węgier, jak mi samochód nie wstał po apdejcie i ogarnęli holowanie do serwisu za granicą (na Węgrzech są tylko superchargery), więc coś tam działa. Nie wiem co by było jakbym zadzwonił, że się wyprzytkałem z prądu i utknąłem.
Mi chodzi o to że pani na telefonie uprzejmie twierdziła że w Ukrainie będzie i Internet w samochodzie I assistance w razie przebicia opony czy innej usterki.
De facto (bo tam byłem) internet przestał działać 5 km od granicy I póki nie umieściłem dodatkowy smartfon z Access Point w samochodzie to nie miałem sterowania zdalnego, powiadomień o wywołaniu alarmu, nie mówiąc już o Spotify w drodze.
Domniemam się zatem że pani po prostu nie miała racji I wprowadziła mi w błąd prawdopodobnie nie świadomie...
Domniemam się też że z assistance nie było by różowo, aczkolwiek dzięki przepompowaniu opon do 3.2 bar nie uszkodziłem ani felgi, ani opony...
Jak ktoś pojedzie do Ukrainy I spróbuję skorzystać z assistance i podzieli się swoim doświadczeniem to będzie faktem. A póki co nie mamy dowodów ani że działa, ani że nie działa.
Węgry to jednak Unia, jakby to była Serbia czy Macedonia to można by było na tej podstawie sugerować jak by to działało w innym kraju nie unijnym...